Zobacz wÄ…tek - <i>[biblioteka]</i> Motocykl zaczyna siÄ™ od 100 KM...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Motocykl zaczyna siÄ™ od 100 KM...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 1/3/2010, 10:54

Komentatorzy napisał(a):ja od tygodnia jestem posiadaczem CBR F2...wczesniej standard motorynka ogar...w sumie nic wiecej i od razu 100KM....przejechalem nia 200km jak do tej pory...staram sie nie odkrecac i caly czas uwazac, bo jednak moc jest bardzo duza i ciezko na poczatku nad nia panowac, szczegolnie w zakretach...wiadomo kazdy glupi potrafi odkrecic na prostej nawet 1 dnia...gorzej to zatrzymać jak ktos jezdzil wczesniej motocyklami i ma RESPEKT do 100KM maszyny mysle ze jest do ogarniecia...chociaz caly czas kusi zeby ją krecić wyrzej...<br><hr>Boguc<br>
po 200 km masz sporo do powiedzenia na ten temat<br><hr>marta
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 1/3/2010, 18:49

ja planuje kupic zxr750 z 93 r .jezdzilem jusz od motorynek a konczywszy na yamaszce 350 60 koni pora na cos mocniejszego .w miare jedzenia apetyt rosnie.mam nadzieje ze sobie poradze bo ta krowa wazy 130 kg i 120 pare konikow ma <br><hr>sebo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 2/3/2010, 08:29

Komentatorzy napisał(a):ja planuje kupic zxr750 z 93 r .jezdzilem jusz od motorynek a konczywszy na yamaszce 350 60 koni pora na cos mocniejszego .w miare jedzenia apetyt rosnie.mam nadzieje ze sobie poradze bo ta krowa wazy 130 kg i 120 pare konikow ma <br><hr>sebo<br>
Kolego,to jak to możliwe ża moja FZR600R z95r. waży ok. 225 kg. ? Nie chce mi się wierzyć żeby Kawa 750 ważyła tylko 130kg. Zdecydowanie warto wiedzieć nie tylko ile masz kucyków pod siodłem, ale ile rumak waży.<br><hr>Jarek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 3/3/2010, 12:56

"co kupić na pierwsze moto"?......W moim przypadku oznaczaÅ‚o, że miaÅ‚em już upatrzonÄ… 600te (miaÅ‚em 23 lata) ale siÄ™ jej baÅ‚em i szukaÅ‚em poparcia u znajomych, że dasz sobie rade, Å›miaÅ‚o kupuj, a nie - zacznij od 250, wszystko w swoim czasie itp...I wydaje mi siÄ™, że wiÄ™kszość z nas jak pyta - czuje podobnie. Po 4 sezonach (ca. 20 tys. km), pierwszym slizgu na piachu w zakrÄ™cie (ca 70km/h - pech to pech), szkole jazdy itp...wciąż siÄ™ uczÄ™. Rok temu sprzedaÅ‚em (musiaÅ‚em) pierwsze moto jakim jeździÅ‚em - GSX-R 600 K2. ALE po pierwszej rundzie po swojej okolicy zastanawiaÅ‚em siÄ™ jak jÄ… sprzedać bo byÅ‚em przerażony. Z biegiem lat wydaje mi siÄ™, że nie byÅ‚ to dobry wybór, ale takie byÅ‚y moje pierwsze "kroki". DenerwujÄ… mnie wypowiedzi - to po co Ci sport skoro nie wykorzystujesz jego możliwoÅ›ci?, czy kup litra bo 600 to za maÅ‚o... Odpowiedź jest prosta - nie wykorzystuje bo nie jestem na torze a sporty mnie najzwyczajniej w Å›wiecie "krÄ™cÄ…", a litra nie kupie bo 600 w zupelnoÅ›ci mi wystarcza. Nikt poczÄ…tkujÄ…cym nie odpowie wprost czy kupić wiÄ™kszÄ… czy mniejszÄ… pojemnoÅ›ciowo maszynÄ™, ale mój przypadek pokazuje, że można kupić 600 i dać sobie radÄ™, choć jak mam być szczery - nie polecam na poczÄ…tek. A daÅ‚em sobie radÄ™, bo prÄ™dkość dobieraÅ‚em do umiejÄ™tnoÅ›ci (których de facto nie miaÅ‚em). I co najważniejsze – ta prÄ™dkość. Zgadza siÄ™, można siÄ™ zabić nawet na przykÅ‚adowej 250, ale wybierajÄ…c maszynÄ™ bÄ…dźcie Å›wiadomi, że apetyt na prÄ™dkoÅ›ci roÅ›nie w czasem. Kolejność jest taka - wolno, szybciej, szybko, b.szybko...i tu przychodzi moment, jak dostrzegÅ‚em, że część z nas pozostaje przy b.szybko a część zwolni (na podst. doÅ›wiadczeÅ„ moich i kumpli którzy jeżdzÄ… 3-10 lat). Na mniejszej (czyt. >600) nie bÄ™dzie tego problemu, bo nie rozpÄ™dzi siÄ™ do takich prÄ™dkoÅ›ci, a po drugie - nie bÄ™dzie was prowokowaÅ‚a do szybkiej jazdy mocna maszyna jakÄ… niewÄ…tpliwie jest 600. PamiÄ™tajcie, że nikt nie planuje wypadku, a jeżdżąc ponad miare swoich możliwoÅ›ci na szali stawiacie swoje życie.
OdpowiadajÄ…c nie wprost na pytanie „co na pierwsze moto” – na nast. sezon chce kupić moto i kreci mnie Haya, jest wygodna, szybka i piÄ™kna zarazem. Ale bagatszy o kilka sezonów jazdy - pewnie pozostane przy czymÅ›, co jest wygodniejsze niż 600, ciut mocniejsze ale dużo sÅ‚absze niż 1000.
<br><hr>Paweł
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 3/3/2010, 16:24

witam mam 15 lat i chciałbym sie dowiedziec czy moge już kupić sobie WSK<br><hr>xxx
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/3/2010, 14:43

Pytacie jaki kupić pierwszy motocykl?
Odpowiadam: "Jak największy i jak najszybszy"
Mądry nie posłucha i kupi coś mniejszego.
Głupi posłucha i będziemy go mieli z głowy.

"Zła krew musi odpłynąć"<br><hr>Professional_Hater
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 22/3/2010, 21:46

Komentatorzy napisał(a):ja planuje kupic zxr750 z 93 r .jezdzilem jusz od motorynek a konczywszy na yamaszce 350 60 koni pora na cos mocniejszego .w miare jedzenia apetyt rosnie.mam nadzieje ze sobie poradze bo ta krowa wazy 130 kg i 120 pare konikow ma <br><hr>sebo<br>
Komentatorzy napisał(a):Kolego,to jak to możliwe ża moja FZR600R z95r. waży ok. 225 kg. ? Nie chce mi się wierzyć żeby Kawa 750 ważyła tylko 130kg. Zdecydowanie warto wiedzieć nie tylko ile masz kucyków pod siodłem, ale ile rumak waży.<br><hr>Jarek<br>
Witam
co do sensu Twojej wypowiedzi jak najbardziej sie zgadzam, natomiast ja sama mam ta samą 600 i w pełni przygotowana do jazdy waży 209 kg sprawdzałam dosłownie wszędzie i wszedzie podają to samo 209 kg<br><hr>yamaszka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/3/2010, 15:23

100 koni to za mało, wujek na wsi ma ich 200, i nie jest motocyklistą<br><hr>lobuz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/3/2010, 11:13

Komentatorzy napisaÅ‚(a):"co kupić na pierwsze moto"?......W moim przypadku oznaczaÅ‚o, że miaÅ‚em już upatrzonÄ… 600te (miaÅ‚em 23 lata) ale siÄ™ jej baÅ‚em i szukaÅ‚em poparcia u znajomych, że dasz sobie rade, Å›miaÅ‚o kupuj, a nie - zacznij od 250, wszystko w swoim czasie itp...I wydaje mi siÄ™, że wiÄ™kszość z nas jak pyta - czuje podobnie. Po 4 sezonach (ca. 20 tys. km), pierwszym slizgu na piachu w zakrÄ™cie (ca 70km/h - pech to pech), szkole jazdy itp...wciąż siÄ™ uczÄ™. Rok temu sprzedaÅ‚em (musiaÅ‚em) pierwsze moto jakim jeździÅ‚em - GSX-R 600 K2. ALE po pierwszej rundzie po swojej okolicy zastanawiaÅ‚em siÄ™ jak jÄ… sprzedać bo byÅ‚em przerażony. Z biegiem lat wydaje mi siÄ™, że nie byÅ‚ to dobry wybór, ale takie byÅ‚y moje pierwsze "kroki". DenerwujÄ… mnie wypowiedzi - to po co Ci sport skoro nie wykorzystujesz jego możliwoÅ›ci?, czy kup litra bo 600 to za maÅ‚o... Odpowiedź jest prosta - nie wykorzystuje bo nie jestem na torze a sporty mnie najzwyczajniej w Å›wiecie "krÄ™cÄ…", a litra nie kupie bo 600 w zupelnoÅ›ci mi wystarcza. Nikt poczÄ…tkujÄ…cym nie odpowie wprost czy kupić wiÄ™kszÄ… czy mniejszÄ… pojemnoÅ›ciowo maszynÄ™, ale mój przypadek pokazuje, że można kupić 600 i dać sobie radÄ™, choć jak mam być szczery - nie polecam na poczÄ…tek. A daÅ‚em sobie radÄ™, bo prÄ™dkość dobieraÅ‚em do umiejÄ™tnoÅ›ci (których de facto nie miaÅ‚em). I co najważniejsze – ta prÄ™dkość. Zgadza siÄ™, można siÄ™ zabić nawet na przykÅ‚adowej 250, ale wybierajÄ…c maszynÄ™ bÄ…dźcie Å›wiadomi, że apetyt na prÄ™dkoÅ›ci roÅ›nie w czasem. Kolejność jest taka - wolno, szybciej, szybko, b.szybko...i tu przychodzi moment, jak dostrzegÅ‚em, że część z nas pozostaje przy b.szybko a część zwolni (na podst. doÅ›wiadczeÅ„ moich i kumpli którzy jeżdzÄ… 3-10 lat). Na mniejszej (czyt. >600) nie bÄ™dzie tego problemu, bo nie rozpÄ™dzi siÄ™ do takich prÄ™dkoÅ›ci, a po drugie - nie bÄ™dzie was prowokowaÅ‚a do szybkiej jazdy mocna maszyna jakÄ… niewÄ…tpliwie jest 600. PamiÄ™tajcie, że nikt nie planuje wypadku, a jeżdżąc ponad miare swoich możliwoÅ›ci na szali stawiacie swoje życie.
OdpowiadajÄ…c nie wprost na pytanie „co na pierwsze moto” – na nast. sezon chce kupić moto i kreci mnie Haya, jest wygodna, szybka i piÄ™kna zarazem. Ale bagatszy o kilka sezonów jazdy - pewnie pozostane przy czymÅ›, co jest wygodniejsze niż 600, ciut mocniejsze ale dużo sÅ‚absze niż 1000.
<br><hr>Paweł<br>
Bardzo mądre słowa stary... tylko, żeby wśród Nas większość młodych ludzi dostosowała się do pewnych zasad.....<br><hr>Romeo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 3/4/2010, 16:12

Witam Bardzo mi się podoba ten artykuł. Jestem absolutnie zielony w temacie motocykli, nie mam prawa jazdy kat. A. Chciałbym zacząć swoją przygodę z jednośladem. A ten tekst uspokaja mnie (nie chcę się zabić w pierwszym sezonie) i jeszcze bardziej przekonuje, że trzeba będzie zacząć jeździć motocyklem. Dziękuję.<br><hr>Jan107
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/4/2010, 10:09

kup sobie hondÄ™ CBR 1000 cm zajebista jest w *** dopierdala Å‚adnie <br><hr>rudy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/4/2010, 15:39

Komentatorzy napisał(a):kup sobie hondę CBR 1000 cm zajebista jest w *** dopierdala ładnie <br><hr>rudy<br>
Witam!
Niedawno zrobiłam prawko na kat A i chciałabym kupić sobie motocykl. I tu zaczyna się problem: jaki? Jako że jestem osobą drobną (165 cm i niecałe 50 kg)szukam czegos w miarę małego, żebym nie miała problemu z dosięgnięciem drogi na postoju...:) no i oczywiście utrzymaniem motocykla (i nie mówie tu o kasie:). Zastanawiam się nad Yamahą YBR 125, Honda CB250, Suzuki GN250. A może CBF 125? Co o tym myślicie? Pozdrawiam i czekam na odzew.<br><hr>Justyna
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/4/2010, 02:23

Komentatorzy napisał(a):ja od tygodnia jestem posiadaczem CBR F2...wczesniej standard motorynka ogar...w sumie nic wiecej i od razu 100KM....przejechalem nia 200km jak do tej pory...staram sie nie odkrecac i caly czas uwazac, bo jednak moc jest bardzo duza i ciezko na poczatku nad nia panowac, szczegolnie w zakretach...wiadomo kazdy glupi potrafi odkrecic na prostej nawet 1 dnia...gorzej to zatrzymać jak ktos jezdzil wczesniej motocyklami i ma RESPEKT do 100KM maszyny mysle ze jest do ogarniecia...chociaz caly czas kusi zeby ją krecić wyrzej...<br><hr>Boguc<br>
W sumie mam podobne "doświadczenie" w jeździe na motocyklach. Motorynka, wsk, a później... CBR 1000f :D

Póki co żyję i mam się dobrze, jednak już zauważyłem, że kilka razy kwestię przeżycia pozostawiłem swojemu szczęściu. Czasem trudno o rozsądek mimo starań...

Już pierwsze metry po wyjechaniu na asfalt przejechałem bokiem... Duża moc, słaba przyczepność no i moja nadgorliwość.

W moim liczącym około 400km "doświadczeniu" zdążyłem już:
-poznać życzliwość niektórych kierowców samochodów - spryskiwacze (mam już gotowy plan na zemstę w następnych takich sytuacjach, jeżeli kierowca będzie robił to celowo)
-poznać z innej perspektywy stan Polskich dróg - niemiłe zaskoczenie oderwanym brzegiem asfaltu przy wyprzedzaniu, poza tym w Polsce motocyklista ma do wyboru 3 tory jazdy: koleina 1, koleina 2, przestrzeń między koleinami - często z wieloma nierównościami, których nie rozprostowały jeszcze koła samochodów
-pouczyć się awaryjnego hamowania - na szczęście najpierw dobrowolnie w odludnym miejscu, a później w sytuacji kiedy zdziwiony i wystraszony kierowca zajeżdżał mi drogę - jechałem 50 km/h, jednak mimo wszystko byłem dla niego wielkim zaskoczeniem, pojawiając się przed nim z ledwie już trzymającym się ziemi tylnym kołem
-nauczyć się, aby nie pochylać za bardzo motocykla przy próbie zawrócenia w miejscu (na nawierzchni o słabej przyczepności)
-poćwiczyć świadome używanie przeciwskrętu
-zaskoczyć policjantów swoją przepisową jazdą w terenie zabudowanym xD
-nauczyć się czerpania satysfakcji z ostrożniejszej, wolniejszej i rozsądniejszej jazdy, oraz stopniowego zdobywania doświadczenia.
Zauważyłem, że tak jak i w przypadku samochodu najpierw musiałem się trochę wyszaleć i znaleźć w kilku nieciekawych sytuacjach, a dopiero później przychodził rozsądek. Możliwe, że wielu motocyklistów nie ma szczęścia dożyć do tego etapu (czyli do prawidłowej oceny swoich "umiejętności" i jazdy w sposób odpowiedni do nich). Pierwszy motocykl o niższej mocy w jakiś sposób chroni przed zbyt ryzykownymi szaleństwami już na samym początku, ale jak widać da się też zacząć od mocniejszych motocykli. Niestety jednak nauka (często na własnych błędach) może skończyć się drastyczniej.


ps. Przed rozpoczęciem jazdy na motocyklu przeczytałem chyba wszystkie mądrości zawarte na tej stronie w zakładce "porady", oraz wiele tematów na temat bezpieczeństwa jazdy na forum. Jak widać wiedza teoretyczna i tzw. "rozsądek" nie jest zbyt dobrym argumentem, dla kupna motocykla o większej mocy - chociaż ja akurat mimo wszystko nie żałuję :)<br><hr>Michał
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/4/2010, 05:34

wspomniane jest o tym, iz na zmianach motoru z mniejszego na wiekszy traci sie sporo gotowki. nie rozumiem... procz przerejstrowania, to przeciez za rok, dwa go mamy zamiar sprzedac, nie straci wiele na wartosci jezeli go nie uszkodzimy... wiec jak to jest? stracimy na tym, iz wlozymy sporo pieniedzy w niego? a jak kupimy w stanie nie wymagajacym wiekszego wkladu, to nie sprzedamy go w tej samej cenie? pytam poniewaz jestem zainteresowany kupnem moto, i chcialem wlasnie obrac ta zasade przeskoku, doslownie chcialbym zaczac od 125 pozdrawiam<br><hr>sprzedaz motoru
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/5/2010, 00:16

Komentatorzy napisał(a):Pytacie jaki kupić pierwszy motocykl?
Odpowiadam: "Jak największy i jak najszybszy"
Mądry nie posłucha i kupi coś mniejszego.
Głupi posłucha i będziemy go mieli z głowy.

"Zła krew musi odpłynąć"<br><hr>Professional_Hater<br>
popieram ale tylko w połowie, bo nie wiesz na 100% czy ten idiota co cie posłucha zabijając siebie nie zabije jeszcze kogoś<br><hr>macz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/6/2010, 14:13

Komentatorzy napisał(a):ja od tygodnia jestem posiadaczem CBR F2...wczesniej standard motorynka ogar...w sumie nic wiecej i od razu 100KM....przejechalem nia 200km jak do tej pory...staram sie nie odkrecac i caly czas uwazac, bo jednak moc jest bardzo duza i ciezko na poczatku nad nia panowac, szczegolnie w zakretach...wiadomo kazdy glupi potrafi odkrecic na prostej nawet 1 dnia...gorzej to zatrzymać jak ktos jezdzil wczesniej motocyklami i ma RESPEKT do 100KM maszyny mysle ze jest do ogarniecia...chociaz caly czas kusi zeby ją krecić wyrzej...<br><hr>Boguc<br>
Komentatorzy napisał(a):po 200 km masz sporo do powiedzenia na ten temat<br><hr>marta<br>
Było 400, jest już 1000km. Nadal żyję xD Kolejne spostrzeżenia początkującego motocyklisty: przedewszystkim waga motocykla nie jest bardzo dużą wadą, jeśli tylko jest się w stanie utrzymać go na postoju. Dzięki wadze ponad 260 kg motocykl bardzo pewnie trzyma się drogi obydwoma kołami zarówno przy ostrym przyspieszaniu jak i hamowaniu, a to spore ułatwienie (jak dla mnie). Zgodnie z poradami pouczyłem się hamowania. Nie miałem ze sobą metrówki, ale mój wynik to 26 kroków - nie więcej niż 22 metry ze 100km/h :) Porównując to do testów z internetu trudno mi uwierzyć w ten wynik :) Przekonałem się, że widząc samochód z włączonym kierunkiem (a czasem i bez) w lewo, najlepiej trzymać już rękę na hamulcu :) Miłym zaskoczeniem jest też dla mnie brak jakiejkolwiek reakcji ze strony policjantów przy namierzeniu suszarką z przekroczeniem prędkości o około 30 km :) Jadąc samochodem był bym o 300 zł do tyłu :)<br><hr>miczaw22
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/6/2010, 19:10

Komentatorzy napisał(a):kup sobie hondę CBR 1000 cm zajebista jest w *** dopierdala ładnie <br><hr>rudy<br>
Komentatorzy napisał(a):Witam!
Niedawno zrobiłam prawko na kat A i chciałabym kupić sobie motocykl. I tu zaczyna się problem: jaki? Jako że jestem osobą drobną (165 cm i niecałe 50 kg)szukam czegos w miarę małego, żebym nie miała problemu z dosięgnięciem drogi na postoju...:) no i oczywiście utrzymaniem motocykla (i nie mówie tu o kasie:). Zastanawiam się nad Yamahą YBR 125, Honda CB250, Suzuki GN250. A może CBF 125? Co o tym myślicie? Pozdrawiam i czekam na odzew.<br><hr>Justyna<br>
Nie mam dużego doświadczenia, ale ja kupiłem na pierwsze moto Suzuki GSR 600. Ma to co prawda 98 kucyków, ale dopiero przy odpowiednich obrotach, do których z czasem po nabraniu wprawy też się dochodzi. Na niskich jest łagodna jak baranek, a do tego "sama skręca" mam na myśli, że bardzo dobrze i łatwo się na tym jeździ, nie trzeba walczyć z zakrętami. Waga też nie za duża ok 220 kg. Podejdź do salonu, komisu, itp i się przymierz do jakiejś maszynki (najlepsze są komisy mają duży wybór moto). Pozdr.<br><hr>Pająk.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2010, 19:46

Komentatorzy napisał(a):Witam Bardzo mi się podoba ten artykuł. Jestem absolutnie zielony w temacie motocykli, nie mam prawa jazdy kat. A. Chciałbym zacząć swoją przygodę z jednośladem. A ten tekst uspokaja mnie (nie chcę się zabić w pierwszym sezonie) i jeszcze bardziej przekonuje, że trzeba będzie zacząć jeździć motocyklem. Dziękuję.<br><hr>Jan107<br>
Na sam początek to polecam przejechać się jakimś kiblem ( skuterem ) i jakąś starą wsk lub mz od znajomego .... Potem można pomyśleć nad czymś większym . Polecam 125 2t . Mają ok 30 koni i ważą nie więcej niż 150 kg. Na początek w sam raz , mułowate , dopiero na wysokich obrotach okazują się dziksze niż większość 250 4t<br><hr>House
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/8/2010, 19:37

1. -Simson s51, 2.-Honda CBF 125 (Varadero 125 XL), 3. -KTM EXC 450, 5. -jezeli masz pewnośc co do swych umiejętności, możesz już poszalec przy pojemnosciach i mocach<br><hr>Chapelek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/8/2010, 19:46

100KM to zdecydowanie za mało jak na pierwszy motocykl. Jeżeli nie jeździłeś na niczym oprócz wytłuczonego Varadero na kursie i trochę mniej wytłuczonego Varadero na egzaminie,śmiało kupuj litra, e tam litra,co ja gadam kup dwa-będzie na zapas,i szybko się nie znudzi ani nie zabraknie mocy.Przy okazji zapytaj sprzedającego czy wieniec żałobny wchodzi w skład zestawu.
O ironio. Ludzie myślcie,to nie boli- na logikę jeżeli doświadczenia masz ok.200km które przejechałeś na kursie i egzaminie i ze 200km które przejeździłeś dziadkową wueską po jakichś zadupiach i polnych drogach to możemy przyjąć że Twoje doświadczenie jest równe pi razy drzwi ... zero. Zaczynając od ponad 200 kilogramów które rozpędzi się do ponad 200km/h w czasie nie przekraczającym 5-7 sekund masz spore szanse na szybkie rozdysponowanie swoich organów pomiędzy potrzebujących:)<br><hr>kamil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê