Zobacz wątek - nauka wheelie
NAS Analytics TAG

nauka wheelie

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez oczopek » 7/11/2008, 15:52

masz od tego oddzielny temat. Wheelie można na wszystkim zrobić... Dociskasz przód; zrywasz się do tyłu, strzał ze sprzęgła, na początku nogi przy ziemi potem się ucz z nogami na podnóżkach. I balansuj... Tyle moge powiedzieć.

w innym temacie otrzymałem taką porade... o co chodzi z nogami przy ziemi???
oczopek
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 19/8/2008, 21:26


Postprzez Pająk » 7/11/2008, 15:58

O to że siedzisz w siodle a nogi spuszczasz swobodnie na dół..
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław


Postprzez motoman » 7/11/2008, 19:44

porady dla użytkownikow simsona.
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez oczopek » 8/11/2008, 00:15

aha... jeszcze jedno pytanie: czy łatwo przegiąć i wylądować na plecach?
oczopek
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 19/8/2008, 21:26

Postprzez Pisiu » 8/11/2008, 10:46

Tak szczególnie na początku gdy sie uczysz.Więc lepiej ogarniaj odrazu hamulec to bedzie tych upadków duzo mniej.
Pisiu
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 993
Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
Lokalizacja: Czarnobyl

Postprzez Pająk » 8/11/2008, 13:21

Ale ze spuszczonymi nogami nic nie zrobisz z chamulcem :twisted:
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez Pająk » 8/11/2008, 13:49

oczopek napisał(a):. mam tzr 50 odblokowaną, wydech sportowy i mniejsza zebatka z tułu.

eneasz Jak wiem to tam jest normalnie wszystko :)
Oczopku w pogrubionym fragmencie znajduję się prawdopodobnie twój problem ;)
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez oczopek » 8/11/2008, 14:49

tak... wiem, tak mi doradzili w yamah-e. wtedy jeszcze nie myslałem ze przyjdzie mi taki pomysł do głowy zeby jezdzic na skuterze na kole :P
oczopek
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 19/8/2008, 21:26

Postprzez motoman » 9/11/2008, 00:45

wymieniaja wydech, co daje przyrost mocy, wtedy wsadzaja mniejsza zebatke z tylu co daje wiekszy Vmax ale przy mniej wiecej takim samym przospieszeniu jak wczesniej... jednak do jady na kole to sie ma nijak... trzeba mieć wiekszą prędkość żeby wykrzesać taką samą moc na kole jak poprzednio... lipa.
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez emils » 9/11/2008, 09:54

ja mam tyl w lewej :) (keeway)

a co do zebatek i innych glupot-jak widac mozna postawic na gume bez przerobek (wymienilem tylko wydech, bo stary juz sie nie nadawal).
niepotrzeba mi wkladac w skuter 2tys (albo i wiecej) zeby byl fajny, bo za rok planuje kupic moto, ale na fabryczne spokojnie mozna postawic na gume. trzeba tylko wiedziec jak ;)
herbatkowy napisał(a):To wazne, motocykl to nie jest 100koni i plastiki, to cos wiecej. 100koni + plastiki staje sie motocyklem dopiero wtedy, gdy wsiadzie na niego zapalony i zakochany MŁODY CHŁOPAK, ktory z czasem staje sie motocyklista.
Avatar użytkownika
emils
Świeżak
 
Posty: 231
Dołączył(a): 13/3/2008, 22:01
Lokalizacja: masz taki motor?

Postprzez Pająk » 9/11/2008, 14:13

Panowie odróżniajmy pewne pojazdy ok..
tu tzr 50
Obrazek
Wszystko działa jak w normalnym motocyklu jest skrzynia sprzęgło itp..
Tu wspomniana cygnus
Obrazek
Brak sprzęgła skrzynia biegów bezstopniowa a hamulec istotnie w lewej klamce..
Jedno i drugie może być nazwane skuterem gdyż oba fabrycznie spełniają wymogi homologacji, ale jak widać tzr to raczej motocykl tyle że powolny ;)
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez Flow » 21/11/2008, 22:18

sory ze tak odswiezam ale chcialbym zeby ktos napsial od deski do deski (bo w temacie nie znalazlem takiej pelnej odp) apropo strzelania ze sprzegla,taki mały wykładzik bym prosil ;) raz a porzadny , do tej pory tylko z gazu a chcialbym sie troszke dowiedziec i w nowym sezonie latac na gumie ze sprzegla :)
ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
Flow
Stały bywalec
 
Posty: 1098
Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50

Postprzez Meciek » 21/11/2008, 22:37

sprzęgło wciskasz do momentu kiedy zaczyna chwytać (sprawdź sobie na postoju) najlepiej 2-palcami. podnosisz obroty o tyle ile trzeba i puszczasz sprzęgło.Gdy przód wystrzeli do góry, resztę regulujesz gazem bądź hamulcem. Wpierw ucz się na siedząco a później na stojąco

Nie wiem od ilu obrotów powinieneś strzelać, to trzeba samemu wyczuć
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez FILOMAN » 22/11/2008, 15:23

Tak jak kolega wyżej opisał,puszczaj sprzęgło jak najszybciej...ja jak narazie unosze koło i jade z 8 metrów na motorku 125

http://img530.imageshack.us/my.php?imag ... 255dv6.jpg

http://img388.imageshack.us/my.php?imag ... 272cb2.jpg

http://img401.imageshack.us/my.php?imag ... 275ra7.jpg

A i oczywiście w moim przypadku nie ma mowy o gumie z gazu...
nauczyłem się podrywania koła i przejazdu tych 7-10 m w 3 dni.
pozdrawiam
FILOMAN
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 16/5/2008, 16:59

Postprzez Meciek » 22/11/2008, 15:24

fajne dresy :)
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez Szafa » 25/11/2008, 22:09

I noga na heblu :lol:
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez andergrand » 1/12/2008, 19:30

Witam wszystkich użytkowników forum.

Chciałem się z Wami podzielić moimi "przeżyciami" i poradzić się w pewnych sprawach.

Od pewnego czasu jara mnie jazda na gumie... Posiadam aktualnie
Simsona S51. Stosuję różne techniki, z którymi się zapoznałem. Jednym z nich jest niewątpliwie "strzał ze sprzęgła". Udaje mi się bez większego kłopotu poderwać maszynę do góry, przejechać około 30m i co dalej... Jednym z utrudnień napotkanych na tym etapie jest równowaga i moc...
Podrywam moto na pierwszym biegu i na nim pokonuję wyżej wymienioną odległość. Stopniowo dodaję i odejmuję gaz. Hamulcem nie operuję, ponieważ w obecnej chwili jest to niemożliwe :(. Nie jestem na tyle wprawiony, aby operować tylnym hamulcem nożnym. Zmiana miejsca tego hamulca nie jest w moim przypadku wskazana, dlatego, że nie lubię się bawić w takie rzeczy.
Pozostaje kwestia zmiany biegu... Czytałem, że rozwiązaniem mogłaby być zmiana biegu na dwójkę. Uważam, że mój motocykl nie da rady pociągnąć mnie na dwójce w górę. Jeżdżąc na pierwszym biegu po pewnym czasie traci moc i opada na ziemię.

Zaczynam tracić nadzieję... Po wielu upadkach zastanawiam się, czy jest mi to w ogóle potrzebne(?) Powiecie, że wybrałem zły termin an trening, ale jakoś tak wyszło. Zwykła jazda 50'tką zaczyna mnie nudzić.
Co zrobić? Czekam na wasze propozycje i z góry dziękuję. Z chęcią wysłucham Waszych rad, dotyczących techniki jazdy.

Pozdrawiam, andergrand.
Avatar użytkownika
andergrand
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 17/11/2008, 07:24
Lokalizacja: ja się tu wziąłem

Postprzez Pisiu » 1/12/2008, 21:15

http://www.youtube.com/watch?v=45dPPOImvJo Jeżeli koleś robi takie rzeczy na komarze to na simsonie też dasz rade:P trzeba mieć chęci i być wytrwałym :twisted:

PS podziwiam go,że na takim sprzęcie kręci :twisted:
Pisiu
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 993
Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
Lokalizacja: Czarnobyl

Postprzez Pająk » 2/12/2008, 02:36

andergrand
No popatrz a jednak zauważył to ktoś ;)
musisz popracować nad utrzymywaniem równowagi za pomocą balansu ciała a nie silnikiem.. Myślisz że w jaki sposób niektórzy walą wolne gumy bez trzymanki ?
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez kazkader » 3/12/2008, 21:12

To w ogóle mój pierwszy post i to w życiu!!!(brak dostępu do netu) więc witam wszystkich.Skończyłem właśnie lekturę nt.wheelie od 1 postu.Po wszystkich moich historiach począwszy od komara;wsk i jawach(na których katowałem gume)miałem kilka lat przerwy.Ale 2 lata temu nie wytrzymałem i sprawiłem sobie CBR F3.Wiecie co ja w 2 dniu nie wiadomo jak wkręciłem ją na 4-5k i 101(teraz wiem jak się to nazywa)i koło tego się nie zapomina.Zmierzam do tego że kiedyś to już było wyćwiczone i na prawdę mi nikt tego nie pokazywał nie wspominając o necie.Myślę że więcej praktyki w oparciu o cenne rady na forum.Ja wiem że od razu by się chciało ale tak się nie da.Wyglądam wiosny gdyż kupiłem gsxr 1000k3 i też się będę jeszcze uczył i to dużo :D
kazkader
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3/12/2008, 13:53
Lokalizacja: okolice Poddębic

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na gr