Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Red Bull X-Fighters Super Session...
 
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Red Bull X-Fighters Super Session...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 09:57

Komentatorzy napisał(a):OK - to teraz z "zupełnie innej beczki", chociaż z tej samej nocy... ANTYREKOMENDACJA, taka anegdota (prawdziwa).
Po tym jakże zacnym SHOW poszliśmy z kolesiami "w miasto", a dodam, że każdy w koszulce ŚCIGACZ.
Po którejś z kolei knajpie postanowiliśmy zajść do pewnej speluny jaką jest bar (przez bardzo małe b) - steel roses (ul. chyba Kolejowa 4/6).
Naturalnie poprosiliśmy w barze zacny trunek chmielowy, a barman zwyczajowo przyjął zamówieni i zaczął wydawać bronki. Wtem jeden z plącających, po zapoznaniu się z naszymi koszulkami (a sam ubrany jak "członek" słynnej grupy śpiewającej YMCA czyli skórkowe spodnie, kamizelka i łańcuch tylko że bez czapki policyjnej), rzekł do barmana - NIE DAWAJ IM TEGO PIWA. Następnie wyciągając do nas palec wskazujący wymamrotał - WON!!!
W tym momencie wymieniliśmy między sobą pod nosem kilka uwag na temat ich orientacji ale że w tym lokalu byliśmy w zdecydowanej mniejszości a "ciepłych" chyba z 30szt zmuszeni byliśmy do odwrotu.
Morał z tej opowieści taki - NIE WSZYSCY MOTOCYKLIści TO JEDNA RODZINA (parafrazując słowa pewnego przeboju discopolo).

P.S. ale później w Klubokawiarni trochę "daliśmy radę" :))))<br><hr>Patryk<br>
A to przypadkiem nie była knajpa "Błękitna Ostryga" ?<br><hr>Bathin
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 10:34

Komentatorzy napisał(a):Mozolny i niewyobrażalnie subiektywny artykuł. <br><hr>Asia<br>
Komentatorzy napisał(a):racja racja , porównaj co napisali o majowej imprezie na Bemowie , że było zajebiście i superrrr , no tak ale sami ją organizowali .A prawdę mówiąc było nudno jak cholera , z beznadziejnymi komentarzami prowadzącego , a p.Alonzo koleś Grega już zachęca do Katowic .
Porażka i brak obiektywizmu , czysta amatorszczyzna , Ścigaczu popraw się <br><hr>FunFMX<br>
Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze. Napisałem, że impreza Red Bull była super. Za wyjątkiem zastąpienia rywalizacji FMX rywalizacją w grupach. Poza tym było super. Po drugie, nie pisałem, że EXTREMEMOTO było super. Napisałem, że było "naj" pod względem emocji, atrakcji itd... i miałem na myśli Extrememoto 2008 w odniesieniu do poprzednich edycji i do innych imprez motocyklowych o podobnym charakterze. Potem był STREETBIKE FREESTYLE który pod względem stuntu był moim zdaniem lepszy niż Extrememoto. Poza tym pisząc to opieram się na opiniach uczestników. Krótko mówiąc przypieprzasz się i to do tego bez sensu.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):zastanów się, że rywalizacja w grupach była wymuszona , to taka niby nowa reguła ,przecież reprezentant Polski Bartek jak i Podmol , zginęli by skocząc po tych hopkach a tak pokazali to co potrafią najlepszego , i nie denerwuj się tak ,SCIGACZ jest naprawdę dobry portalem , cenię Was przede wszystkim za szybkość w podawaniu informacji a trochę krytyki przyjmijcie z pokorą .<br><hr>fanmoto<br>
Komentatorzy napisał(a):Libor Podmol potrafi skakać. Nie sądzę, aby zabił się na X-lecia. Bartek Ogłaza również skacze wszystko oprócz backflipów. Fakt, że backflipa też potrafi, jednak w tej chwili jest to jego najsłabsza strona. Pozostałe tricki - te bez backflipów - robi lepiej niż niejeden z uczestników X-Fighters. Co do formuły X-Fighters w Warszawie, to ... moim zdaniem nie wynikała ona z tego, że tylko 4 zawodników potrafiło przejechać tor bez robienia sobie krzywdy. Red Bull postawil na show, a nie na FMX. PRZYPUSZCZAM: po pierwsze obawiając się, że zawodnicy nie będą chcieli ryzykować zdrowia w zawodach "o pietruszkę". Bo dla większości zawodników takie one były. A po drugie obawiając się, że Polacy, nie obeznani z FMX, nie docenią tej dyscypliny i że większe wrażenie zrobi na nich różnorodność konkurencji, a nie 2 godziny czystego FMXu. Ale jak było naprawdę, wie tylko Red Bull.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
ja też potrafię odkręcić na prostej do 260 km/h tylko te cholerne zakręty , to znaczy że mogę ścigać się w GrandPrix?z Rossim i jego kolegami<br><hr>szlifierz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 11:02

Komentatorzy napisał(a):Mozolny i niewyobrażalnie subiektywny artykuł. <br><hr>Asia<br>
Komentatorzy napisał(a):racja racja , porównaj co napisali o majowej imprezie na Bemowie , że było zajebiście i superrrr , no tak ale sami ją organizowali .A prawdę mówiąc było nudno jak cholera , z beznadziejnymi komentarzami prowadzącego , a p.Alonzo koleś Grega już zachęca do Katowic .
Porażka i brak obiektywizmu , czysta amatorszczyzna , Ścigaczu popraw się <br><hr>FunFMX<br>
Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze. Napisałem, że impreza Red Bull była super. Za wyjątkiem zastąpienia rywalizacji FMX rywalizacją w grupach. Poza tym było super. Po drugie, nie pisałem, że EXTREMEMOTO było super. Napisałem, że było "naj" pod względem emocji, atrakcji itd... i miałem na myśli Extrememoto 2008 w odniesieniu do poprzednich edycji i do innych imprez motocyklowych o podobnym charakterze. Potem był STREETBIKE FREESTYLE który pod względem stuntu był moim zdaniem lepszy niż Extrememoto. Poza tym pisząc to opieram się na opiniach uczestników. Krótko mówiąc przypieprzasz się i to do tego bez sensu.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):zastanów się, że rywalizacja w grupach była wymuszona , to taka niby nowa reguła ,przecież reprezentant Polski Bartek jak i Podmol , zginęli by skocząc po tych hopkach a tak pokazali to co potrafią najlepszego , i nie denerwuj się tak ,SCIGACZ jest naprawdę dobry portalem , cenię Was przede wszystkim za szybkość w podawaniu informacji a trochę krytyki przyjmijcie z pokorą .<br><hr>fanmoto<br>
Komentatorzy napisał(a):Libor Podmol potrafi skakać. Nie sądzę, aby zabił się na X-lecia. Bartek Ogłaza również skacze wszystko oprócz backflipów. Fakt, że backflipa też potrafi, jednak w tej chwili jest to jego najsłabsza strona. Pozostałe tricki - te bez backflipów - robi lepiej niż niejeden z uczestników X-Fighters. Co do formuły X-Fighters w Warszawie, to ... moim zdaniem nie wynikała ona z tego, że tylko 4 zawodników potrafiło przejechać tor bez robienia sobie krzywdy. Red Bull postawil na show, a nie na FMX. PRZYPUSZCZAM: po pierwsze obawiając się, że zawodnicy nie będą chcieli ryzykować zdrowia w zawodach "o pietruszkę". Bo dla większości zawodników takie one były. A po drugie obawiając się, że Polacy, nie obeznani z FMX, nie docenią tej dyscypliny i że większe wrażenie zrobi na nich różnorodność konkurencji, a nie 2 godziny czystego FMXu. Ale jak było naprawdę, wie tylko Red Bull.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):ja też potrafię odkręcić na prostej do 260 km/h tylko te cholerne zakręty , to znaczy że mogę ścigać się w GrandPrix?z Rossim i jego kolegami<br><hr>szlifierz<br>
No Podmol rywalizował w X-Fighters z pozostałymi. I to już lata temu. To że wystąpił w speed & style było związane z tym, że kiedyś startował w podobnych konkurencjach w swoim zespole miał największe doświadczenie w tym zakresie. Przynajmniej tak powiedział mi Bartek Ogłaza. Bartek też wystąpił w Step-up ze względu na to, że zawsze dobrze mu szło w Highest Air w Night of the Jumps. Pastrana wystąpił w speed & style bo jego opiekunowie stwierdzili, że to konkurencja dla niego najbezpieczejsza i najmniejsza szansa, że zrobi sobie krzywdę. Pastrana pokazał, że się mylili i zamienił w speed & style w Extreme FMX. To wariat. Dobrze, że jest mistrzem i że nie zrobił sobie krzywdy :)<br><hr>Tomek Alonzo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 11:02

Komentatorzy napisał(a):OK - to teraz z "zupełnie innej beczki", chociaż z tej samej nocy... ANTYREKOMENDACJA, taka anegdota (prawdziwa).
Po tym jakże zacnym SHOW poszliśmy z kolesiami "w miasto", a dodam, że każdy w koszulce ŚCIGACZ.
Po którejś z kolei knajpie postanowiliśmy zajść do pewnej speluny jaką jest bar (przez bardzo małe b) - steel roses (ul. chyba Kolejowa 4/6).
Naturalnie poprosiliśmy w barze zacny trunek chmielowy, a barman zwyczajowo przyjął zamówieni i zaczął wydawać bronki. Wtem jeden z plącających, po zapoznaniu się z naszymi koszulkami (a sam ubrany jak "członek" słynnej grupy śpiewającej YMCA czyli skórkowe spodnie, kamizelka i łańcuch tylko że bez czapki policyjnej), rzekł do barmana - NIE DAWAJ IM TEGO PIWA. Następnie wyciągając do nas palec wskazujący wymamrotał - WON!!!
W tym momencie wymieniliśmy między sobą pod nosem kilka uwag na temat ich orientacji ale że w tym lokalu byliśmy w zdecydowanej mniejszości a "ciepłych" chyba z 30szt zmuszeni byliśmy do odwrotu.
Morał z tej opowieści taki - NIE WSZYSCY MOTOCYKLIści TO JEDNA RODZINA (parafrazując słowa pewnego przeboju discopolo).

P.S. ale później w Klubokawiarni trochę "daliśmy radę" :))))<br><hr>Patryk<br>
Komentatorzy napisał(a):A to przypadkiem nie była knajpa "Błękitna Ostryga" ?<br><hr>Bathin<br>
dokładnie, kolesie tak właśnie wyglądali ;)
ale tolerancyjni to oni nie byli!!!<br><hr>Patryk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 11:04

Komentatorzy napisał(a):Mozolny i niewyobrażalnie subiektywny artykuł. <br><hr>Asia<br>
Komentatorzy napisał(a):racja racja , porównaj co napisali o majowej imprezie na Bemowie , że było zajebiście i superrrr , no tak ale sami ją organizowali .A prawdę mówiąc było nudno jak cholera , z beznadziejnymi komentarzami prowadzącego , a p.Alonzo koleś Grega już zachęca do Katowic .
Porażka i brak obiektywizmu , czysta amatorszczyzna , Ścigaczu popraw się <br><hr>FunFMX<br>
Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze. Napisałem, że impreza Red Bull była super. Za wyjątkiem zastąpienia rywalizacji FMX rywalizacją w grupach. Poza tym było super. Po drugie, nie pisałem, że EXTREMEMOTO było super. Napisałem, że było "naj" pod względem emocji, atrakcji itd... i miałem na myśli Extrememoto 2008 w odniesieniu do poprzednich edycji i do innych imprez motocyklowych o podobnym charakterze. Potem był STREETBIKE FREESTYLE który pod względem stuntu był moim zdaniem lepszy niż Extrememoto. Poza tym pisząc to opieram się na opiniach uczestników. Krótko mówiąc przypieprzasz się i to do tego bez sensu.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):zastanów się, że rywalizacja w grupach była wymuszona , to taka niby nowa reguła ,przecież reprezentant Polski Bartek jak i Podmol , zginęli by skocząc po tych hopkach a tak pokazali to co potrafią najlepszego , i nie denerwuj się tak ,SCIGACZ jest naprawdę dobry portalem , cenię Was przede wszystkim za szybkość w podawaniu informacji a trochę krytyki przyjmijcie z pokorą .<br><hr>fanmoto<br>
Komentatorzy napisał(a):Libor Podmol potrafi skakać. Nie sądzę, aby zabił się na X-lecia. Bartek Ogłaza również skacze wszystko oprócz backflipów. Fakt, że backflipa też potrafi, jednak w tej chwili jest to jego najsłabsza strona. Pozostałe tricki - te bez backflipów - robi lepiej niż niejeden z uczestników X-Fighters. Co do formuły X-Fighters w Warszawie, to ... moim zdaniem nie wynikała ona z tego, że tylko 4 zawodników potrafiło przejechać tor bez robienia sobie krzywdy. Red Bull postawil na show, a nie na FMX. PRZYPUSZCZAM: po pierwsze obawiając się, że zawodnicy nie będą chcieli ryzykować zdrowia w zawodach "o pietruszkę". Bo dla większości zawodników takie one były. A po drugie obawiając się, że Polacy, nie obeznani z FMX, nie docenią tej dyscypliny i że większe wrażenie zrobi na nich różnorodność konkurencji, a nie 2 godziny czystego FMXu. Ale jak było naprawdę, wie tylko Red Bull.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):tu się z tobą nie zgodzę , kombinacja czterech skoków nastepujących po sobie była bardzo trudna , potem nawrotka i znowu to samo plus na końcu trzeba było wcelować w dość wąską rampę hohoho , nie wiem czy widziałeś treningi ale rzadko któremu to wychodziło , chłopcy rzucali kur...ami , że aż miło. Osobiście do Bartka i Libora nic nie mam , ale nie widziałem żeby choć raz wykonali taki przejazd. Są świetni ale tam byli zawodnicy nalepsi na świecie i tę różnicę dało się odczuć.Poza tym chłopcy znają swoje miejsce w FMX i na szczęscie są świadomi tego.<br><hr>funfmx<br>
No tor był bardzo trudny i techniczny. Bez 2 zdań. Jednak pisanie, że Ogłaza i Podmol nie daliby sobie z nim rady jest trochę przesadzoną spekulacją. Obaj są doświadczonymi zawodnikami i myslę, że potrafiliby zrobić 1,5 minutowe show nie robiąc sobie krzywdy.<br><hr>Tomek Alonzo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 11:38

Komentatorzy napisał(a):a nie podobały wam się naprędce wymyślane przez nich teksty,
np. na temat tylnej opony Mata Rebeaud ??
Chłopaki się nie gubili i tyle!!!<br><hr>motokwidzyn<br>
Komentatorzy napisał(a):Komentatorzy darli się do mikrofonu, wypełniając w ten sposób lukę w swojej wiedzy na temat FMX i zawodników. Na ich duży plus należy zaliczyć to, że znali nazwy tricków, które prezentowali zawodnicy. Na minus to, że nie wyglądali na przygotowanych do imprezy i w chwilach marazmu, kiedy zawodnicy przygotowywali się do kolejnej konkurencji, nie emanowali ciekawostkami na temat zawodników i FMX, tylko po prostu się darli. Ja nie mam w tym temacie wiedzy większej i na pewno nie poprowadziłbym tego lepiej. Niemniej właśnie dlatego nie prowadzę takich imprez. Ale biorąc pod uwagę że jesteśmy w Polsce to prowadzący byli zorientowani w tym, co działo się na arenie i ogólnie należy im się plus za podstawową znajomość FMX.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):Było o oponach Rebeaud, o jego ojcu mechaniku, o treningach Luska, o offroadowej karierze Pastrany i Rebeaud, o rekordach w skokach Rennera, o mistrzostwach USA Pastrany w Subaru, o tytułach mistrza X-Games ... więc nie twierdzę, że nie powiedzieli nic. Momentami tylko albo zapominali o relacjonowaniu albo nie przygotowali sobie dostatecznie dużo ciekawostek. Ogólnie fajnie jest się drzeć, machać rękami i robić falę. Ale dużo fajniej posłuchać czegoś ciekawego o osobach, które widzimy i o konkurencjach, które oglądaliśmy lub które będziemy oglądali. To moje zdanie.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):Jasne, że można, a nawet trzeba chcieć więcej niż tylko poprawności ale mnie akurat bardziej bawi w trakcie takich imprez improwizacja i nakręcanie publiki niż suche fakty.
Kolesie bawili tłum (i chyba zarazem siebie) mimo, że w naszym kraju doświadczenia w prowadzeniu takich imprez raczej nie ma NIKT.

P.S. Ja nawet nie mam doświadczenia w oglądaniu takich imprez :)<br><hr>motokwidzyn<br>
aaaa i pamiętajcie, że ta ziemia była z Jeleniej Góry - hahahaha<br><hr>motokwidzyn
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 11:51

Komentatorzy napisał(a):Mozolny i niewyobrażalnie subiektywny artykuł. <br><hr>Asia<br>
Komentatorzy napisał(a):racja racja , porównaj co napisali o majowej imprezie na Bemowie , że było zajebiście i superrrr , no tak ale sami ją organizowali .A prawdę mówiąc było nudno jak cholera , z beznadziejnymi komentarzami prowadzącego , a p.Alonzo koleś Grega już zachęca do Katowic .
Porażka i brak obiektywizmu , czysta amatorszczyzna , Ścigaczu popraw się <br><hr>FunFMX<br>
Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze. Napisałem, że impreza Red Bull była super. Za wyjątkiem zastąpienia rywalizacji FMX rywalizacją w grupach. Poza tym było super. Po drugie, nie pisałem, że EXTREMEMOTO było super. Napisałem, że było "naj" pod względem emocji, atrakcji itd... i miałem na myśli Extrememoto 2008 w odniesieniu do poprzednich edycji i do innych imprez motocyklowych o podobnym charakterze. Potem był STREETBIKE FREESTYLE który pod względem stuntu był moim zdaniem lepszy niż Extrememoto. Poza tym pisząc to opieram się na opiniach uczestników. Krótko mówiąc przypieprzasz się i to do tego bez sensu.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):zastanów się, że rywalizacja w grupach była wymuszona , to taka niby nowa reguła ,przecież reprezentant Polski Bartek jak i Podmol , zginęli by skocząc po tych hopkach a tak pokazali to co potrafią najlepszego , i nie denerwuj się tak ,SCIGACZ jest naprawdę dobry portalem , cenię Was przede wszystkim za szybkość w podawaniu informacji a trochę krytyki przyjmijcie z pokorą .<br><hr>fanmoto<br>
Komentatorzy napisał(a):Libor Podmol potrafi skakać. Nie sądzę, aby zabił się na X-lecia. Bartek Ogłaza również skacze wszystko oprócz backflipów. Fakt, że backflipa też potrafi, jednak w tej chwili jest to jego najsłabsza strona. Pozostałe tricki - te bez backflipów - robi lepiej niż niejeden z uczestników X-Fighters. Co do formuły X-Fighters w Warszawie, to ... moim zdaniem nie wynikała ona z tego, że tylko 4 zawodników potrafiło przejechać tor bez robienia sobie krzywdy. Red Bull postawil na show, a nie na FMX. PRZYPUSZCZAM: po pierwsze obawiając się, że zawodnicy nie będą chcieli ryzykować zdrowia w zawodach "o pietruszkę". Bo dla większości zawodników takie one były. A po drugie obawiając się, że Polacy, nie obeznani z FMX, nie docenią tej dyscypliny i że większe wrażenie zrobi na nich różnorodność konkurencji, a nie 2 godziny czystego FMXu. Ale jak było naprawdę, wie tylko Red Bull.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):tu się z tobą nie zgodzę , kombinacja czterech skoków nastepujących po sobie była bardzo trudna , potem nawrotka i znowu to samo plus na końcu trzeba było wcelować w dość wąską rampę hohoho , nie wiem czy widziałeś treningi ale rzadko któremu to wychodziło , chłopcy rzucali kur...ami , że aż miło. Osobiście do Bartka i Libora nic nie mam , ale nie widziałem żeby choć raz wykonali taki przejazd. Są świetni ale tam byli zawodnicy nalepsi na świecie i tę różnicę dało się odczuć.Poza tym chłopcy znają swoje miejsce w FMX i na szczęscie są świadomi tego.<br><hr>funfmx<br>
Komentatorzy napisał(a):No tor był bardzo trudny i techniczny. Bez 2 zdań. Jednak pisanie, że Ogłaza i Podmol nie daliby sobie z nim rady jest trochę przesadzoną spekulacją. Obaj są doświadczonymi zawodnikami i myslę, że potrafiliby zrobić 1,5 minutowe show nie robiąc sobie krzywdy.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
A ja myślę że na jednej hopce tak , ale na kombinacji czterech to by polegli , zresztą nawet nie próbowali , to o czymś świadczy <br><hr>funfmx
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 12:17

Komentatorzy napisał(a):a nie podobały wam się naprędce wymyślane przez nich teksty,
np. na temat tylnej opony Mata Rebeaud ??
Chłopaki się nie gubili i tyle!!!<br><hr>motokwidzyn<br>
Komentatorzy napisał(a):Komentatorzy darli się do mikrofonu, wypełniając w ten sposób lukę w swojej wiedzy na temat FMX i zawodników. Na ich duży plus należy zaliczyć to, że znali nazwy tricków, które prezentowali zawodnicy. Na minus to, że nie wyglądali na przygotowanych do imprezy i w chwilach marazmu, kiedy zawodnicy przygotowywali się do kolejnej konkurencji, nie emanowali ciekawostkami na temat zawodników i FMX, tylko po prostu się darli. Ja nie mam w tym temacie wiedzy większej i na pewno nie poprowadziłbym tego lepiej. Niemniej właśnie dlatego nie prowadzę takich imprez. Ale biorąc pod uwagę że jesteśmy w Polsce to prowadzący byli zorientowani w tym, co działo się na arenie i ogólnie należy im się plus za podstawową znajomość FMX.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):Było o oponach Rebeaud, o jego ojcu mechaniku, o treningach Luska, o offroadowej karierze Pastrany i Rebeaud, o rekordach w skokach Rennera, o mistrzostwach USA Pastrany w Subaru, o tytułach mistrza X-Games ... więc nie twierdzę, że nie powiedzieli nic. Momentami tylko albo zapominali o relacjonowaniu albo nie przygotowali sobie dostatecznie dużo ciekawostek. Ogólnie fajnie jest się drzeć, machać rękami i robić falę. Ale dużo fajniej posłuchać czegoś ciekawego o osobach, które widzimy i o konkurencjach, które oglądaliśmy lub które będziemy oglądali. To moje zdanie.<br><hr>Tomek Alonzo<br>
Komentatorzy napisał(a):Jasne, że można, a nawet trzeba chcieć więcej niż tylko poprawności ale mnie akurat bardziej bawi w trakcie takich imprez improwizacja i nakręcanie publiki niż suche fakty.
Kolesie bawili tłum (i chyba zarazem siebie) mimo, że w naszym kraju doświadczenia w prowadzeniu takich imprez raczej nie ma NIKT.

P.S. Ja nawet nie mam doświadczenia w oglądaniu takich imprez :)<br><hr>motokwidzyn<br>
Komentatorzy napisał(a):aaaa i pamiętajcie, że ta ziemia była z Jeleniej Góry - hahahaha<br><hr>motokwidzyn<br>
Chyba z Jasnej Góry , heheheh<br><hr>fmx
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 12:50

Super było
<br><hr>szybki15
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 18:31

Komentatorzy napisał(a):OK - to teraz z "zupełnie innej beczki", chociaż z tej samej nocy... ANTYREKOMENDACJA, taka anegdota (prawdziwa).
Po tym jakże zacnym SHOW poszliśmy z kolesiami "w miasto", a dodam, że każdy w koszulce ŚCIGACZ.
Po którejś z kolei knajpie postanowiliśmy zajść do pewnej speluny jaką jest bar (przez bardzo małe b) - steel roses (ul. chyba Kolejowa 4/6).
Naturalnie poprosiliśmy w barze zacny trunek chmielowy, a barman zwyczajowo przyjął zamówieni i zaczął wydawać bronki. Wtem jeden z plącających, po zapoznaniu się z naszymi koszulkami (a sam ubrany jak "członek" słynnej grupy śpiewającej YMCA czyli skórkowe spodnie, kamizelka i łańcuch tylko że bez czapki policyjnej), rzekł do barmana - NIE DAWAJ IM TEGO PIWA. Następnie wyciągając do nas palec wskazujący wymamrotał - WON!!!
W tym momencie wymieniliśmy między sobą pod nosem kilka uwag na temat ich orientacji ale że w tym lokalu byliśmy w zdecydowanej mniejszości a "ciepłych" chyba z 30szt zmuszeni byliśmy do odwrotu.
Morał z tej opowieści taki - NIE WSZYSCY MOTOCYKLIści TO JEDNA RODZINA (parafrazując słowa pewnego przeboju discopolo).

P.S. ale później w Klubokawiarni trochę "daliśmy radę" :))))<br><hr>Patryk<br>
najlepszy był gość z wąsem do samej dolnej szczęki. wyglądał w tych swoich zatęchłych skórzanych gaciach jak zaproszenie do groty nestle (wystosowane w kierunku podobnych do niego tandeciarzy z frendzelkowymi kutreczkami wietnamskiej produkcji.<br><hr>jakub fmx650
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/9/2008, 21:17

Komentatorzy napisał(a):OK - to teraz z "zupełnie innej beczki", chociaż z tej samej nocy... ANTYREKOMENDACJA, taka anegdota (prawdziwa).
Po tym jakże zacnym SHOW poszliśmy z kolesiami "w miasto", a dodam, że każdy w koszulce ŚCIGACZ.
Po którejś z kolei knajpie postanowiliśmy zajść do pewnej speluny jaką jest bar (przez bardzo małe b) - steel roses (ul. chyba Kolejowa 4/6).
Naturalnie poprosiliśmy w barze zacny trunek chmielowy, a barman zwyczajowo przyjął zamówieni i zaczął wydawać bronki. Wtem jeden z plącających, po zapoznaniu się z naszymi koszulkami (a sam ubrany jak "członek" słynnej grupy śpiewającej YMCA czyli skórkowe spodnie, kamizelka i łańcuch tylko że bez czapki policyjnej), rzekł do barmana - NIE DAWAJ IM TEGO PIWA. Następnie wyciągając do nas palec wskazujący wymamrotał - WON!!!
W tym momencie wymieniliśmy między sobą pod nosem kilka uwag na temat ich orientacji ale że w tym lokalu byliśmy w zdecydowanej mniejszości a "ciepłych" chyba z 30szt zmuszeni byliśmy do odwrotu.
Morał z tej opowieści taki - NIE WSZYSCY MOTOCYKLIści TO JEDNA RODZINA (parafrazując słowa pewnego przeboju discopolo).

P.S. ale później w Klubokawiarni trochę "daliśmy radę" :))))<br><hr>Patryk<br>
Zabawna historia ale to wstyd i obciach. Faszyści są również wśród ludzi jeżdżących na motocyklach. Kiedyś zapytałem jednego takiego ULTRASA, dlaczego wciąż przypieprza się do Ścigacz.pl. On odparł, że pamięta czasy, kiedy znał każdego motocyklistę w Polsce. Teraz nie zna nawet każdego w swojej dzielnicy. Nie toleruje tych zmian, nie może się z nimi pogodzić a Ścigacz.pl jest dla niego synonimem masowości w środowisku motocyklowym dlatego wyładowuje swoje frustracje właśnie na tym serwisie.<br><hr>Tomek Alonzo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê