bandit dla wysokiego

[wojto83]

Witam

WIem że podobne tematy przewijają się na forum, ale chciałem się was spytać o konkretne modele.

Dopiero zaczynam swoją przygodę z motorami i szukam swojego pierwszego cacuszka. ( czytaj: nie chce kupować maszyny przy której się zabije po pierwszym miesiącu jazdy), ale niestety ze względu na moje wymiary :198cm i 110kg, motory o małych silnikach raczej odpadają ( ponieważ automatycznie są mniejsze)

Interesują mnie motory szosowe. Nie chce rozwijać zabujczych prędkości, a motoru będę używał dla przyjemności i do dojazdu do pracy w sezonie ( może być bardzo przydatny przy przebijaniu się przez centrum Poznania w szczycie , no i oczywiście do przejażdżek. Czasami żeby zabrać też żone na przejażdkę

Jako że to jest mój pierwszy motocykl to nie chcę też wydać na niego majątku, z resztą nie mogę sobie na to pozwolić :/. Chcę wydać tak mniej więcej do 7000zł.


Po przeczytaniu ton stron internetowych i przepytaniu wszystkich znajomych posiadających i wiedzących cośo motorach, zastanawiam się nad dwoma modelami

Suzuki gsx600f i suzuki bandit 600 ( tak w rocznikach 1990 - 1998)

Co wy na to? Czy waszym zdaniem nadają się dla osoby o moich gabarytach ?? a może coś innego ??

Myślałem też o er5 ale podobno jest za mały dla mnie.

Z góry dzięki za pomoc

[Kedar-88]

twoje gabaryty nie mają tu większego znaczenia, po za tym 7 tys. zł to nie dużo...zostań przy bandice 600

[zurek100]

No rzeczywiscie er5 to mala popierdułka troche taka.A jesli chodzi o wybor pomiedzy gsx600f a banditem...to tak: bandit moim zdaniem wygrywa.Chociazby patrzac na stylistyke to bandit bije na łeb na szyje gsxfa a i silniczek ma lepsiejszy Z reszta kto by chcial miec motor ktory ma przydomek "jajko"?xD

[adam_89]

No rzeczywiscie er5 to mala popierdułka troche taka.A jesli chodzi o wybor pomiedzy gsx600f a banditem...to tak: bandit moim zdaniem wygrywa.Chociazby patrzac na stylistyke to bandit bije na łeb na szyje gsxfa a i silniczek ma lepsiejszy Z reszta kto by chcial miec motor ktory ma przydomek "jajko"?xD

Wybierajac motocykl 99% osób nie zwraca uwagi na przydomki swojich maszyn... wiec nie rozumiem Twojego stwierdzenia. Stylistyka obydwu motocykli to rzecz gustu, a o gustach sie nie dyskutuje. Jeśli chodzi o silniki to bandit ma ten sam silnik co gsx f lecz po modyfikacjach.
Moze pomoge troche artykułami : http://motocyklisci.org/suzuki-gsx-600f.html http://www.motocykle.domeczek.pl/prezen ... ndzior.htm http://www.motocykle.domeczek.pl/prezen ... sx600f.htm

[zurek100]

Ejjj chill...na zartach sie nie znacie?:D Trzeba sie troche wyluzować

[YZF R1]

Ja mimo wszystko Polecam Gsxf-a sprzęt bardzo sympatyczny nie jest to co prawda rasowy sportowiec ale ty sportowca nie poszukujesz... pozycja jest ciut gorsza niż na bandicie ale mimo wszystko do codziennej eksploatacji jest w porządku żonce też na tyle będzie wygodnie... silnik jest naprawdę sprawdzony i żywotny jeździłem jajkiem z toku 98 super mi sie sprawował co prawda krótko bo trafił sie SRAD 750 Ja osobiście gorąco polecam i namawiam do GSXF-a

[wojto83]

Dzięki nardzo za pomoc. Adam_89 dzięki za artykuły
Wiem już jedno, napewno wybiorę, któryśz tych dwóch modeli. Teraz tylko kwestia jaki mi się uda znaleźć w lepszej formie.
Na gsx-ie już siedziałem i było całkiem wygodnie, teraz tylko musze się przymierzyć do Bandyty

A co do er5 to mi się podoba ta "popierdułka" ale jak to któryś ze znajomych określił to wyglądam na nim "jak bym siedział na psie"

A powiedzcie mi, czy rocznik ma bardzo duże znaczenie, tzn po niżej jakiego rocznika lepiej nie patrzeć na dany model?
Czy może bardziej kierować się przebiegiem, i też od jakiego przebiegu w górę lepiej sobie odpuścić ( oczywiście po wzięciu poprawki na podkręcone liczniki )

[CeBeRek]

Wiele razy było mówione, że patrzymy na stan, przebieg mona przekręcić, rocznik też nie jest ważny, tylko dbanie o maszyne i regularne serwisowanie.