suzuki rm 125-opinie
Posty: 19
• Strona 1 z 1
suzuki rm 125-opinie
Cze.Zastanawiam się nad kupnem suzuki rm 125. jak możecie to napiszcie opinie na temat tego moto. ile pali jak się sprawuje a i czy można do niego założyć licznik bo z tego co oglądałem to żaden nie miał.pozdro
- sicior
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 9/7/2008, 08:36
- Lokalizacja: Kalisz
Pali pewnie ponad ok 10 litrów jak to crossówka. Licznik można założyć do wszystkiego, np taki od roweru A jak się sprawuje to niech się Manhatan wypowie
edit: bastus był pierwszy
edit: bastus był pierwszy
Husqvarna WR
motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
-
panzernacker - Bywalec
- Posty: 539
- Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34
Z racji, że temat dotyczy opinii o Suzuki RM 125, wtrące tu swoje przysłowiowe "trzy grosze"
Zaczynając od kwestii Jacaka, z która niestety nie mogę się po części zgodzić. Jeśli chodzi o dostępność części do Suzuki w salonach czy serwisach muszę przyznać, że nie ma problemu. Przykładowo, na obojętnie jaką część do skrzyni biegów okres czekania miał mnie wynieść 3 dni... czy to długo?! Odpowiedzcie sobie sami...
Nie będę pisał jaka to RM jest wspaniała, bo jestem jej użytkownikiem. Postaram się opisać wszystko obiektywnie. Na pierwszy rzut oczywiście padające w Suzuki skrzynie biegów o których to tak głośno. Przyznam się w mojej padła skrzynia po 20min jazdy od kupna. Koszt 1100zł... nie fajnie. Kupiłem drugą, kompletną, tyle że używaną. Do tej pory jeżdżę, wszystko sprawuje się wspaniale, nie ma żadnego problemu. Znam osoby, którzy przez cały okres użytkowania RM wymieniali jedynie oleje i płyny, tłoki i klocki... poza tym nic im nie siadało. Znam również takich, którym skrzynie padły w CR, YZ czy KX. Nie ma reguły. Kwestią jest tylko sposób użytkowania. Jeśli sprzęt jest zadbany, regularnie i poprawnie serwisowany, szanse na to, że stanie się coś niespodziewanego są znikome... Oprócz skrzyni na nic nie jestem w stanie narzekać. Sprzęt naprawdę świetnie lata, zawiecha dobrze się spisuje i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń...
Trudno pisać tak samemu z siebie, jeśli ktoś chce się konkretnie dowiedzieć na dany temat, niech pisze, w każdym bądź razie według mnie jest to sprzęt tak samo wspaniały jak i wszystkie pozostałe i o tym który jest lepszy decyduje jedynie to przez kogo i jak był wcześniej użytkowany. O różnicach można mówić w przypadku nowych motocykli, w używkach, w dodatku w rękach amatorów te różnice się zacieracja.
Pzdr.
Zaczynając od kwestii Jacaka, z która niestety nie mogę się po części zgodzić. Jeśli chodzi o dostępność części do Suzuki w salonach czy serwisach muszę przyznać, że nie ma problemu. Przykładowo, na obojętnie jaką część do skrzyni biegów okres czekania miał mnie wynieść 3 dni... czy to długo?! Odpowiedzcie sobie sami...
Nie będę pisał jaka to RM jest wspaniała, bo jestem jej użytkownikiem. Postaram się opisać wszystko obiektywnie. Na pierwszy rzut oczywiście padające w Suzuki skrzynie biegów o których to tak głośno. Przyznam się w mojej padła skrzynia po 20min jazdy od kupna. Koszt 1100zł... nie fajnie. Kupiłem drugą, kompletną, tyle że używaną. Do tej pory jeżdżę, wszystko sprawuje się wspaniale, nie ma żadnego problemu. Znam osoby, którzy przez cały okres użytkowania RM wymieniali jedynie oleje i płyny, tłoki i klocki... poza tym nic im nie siadało. Znam również takich, którym skrzynie padły w CR, YZ czy KX. Nie ma reguły. Kwestią jest tylko sposób użytkowania. Jeśli sprzęt jest zadbany, regularnie i poprawnie serwisowany, szanse na to, że stanie się coś niespodziewanego są znikome... Oprócz skrzyni na nic nie jestem w stanie narzekać. Sprzęt naprawdę świetnie lata, zawiecha dobrze się spisuje i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń...
Trudno pisać tak samemu z siebie, jeśli ktoś chce się konkretnie dowiedzieć na dany temat, niech pisze, w każdym bądź razie według mnie jest to sprzęt tak samo wspaniały jak i wszystkie pozostałe i o tym który jest lepszy decyduje jedynie to przez kogo i jak był wcześniej użytkowany. O różnicach można mówić w przypadku nowych motocykli, w używkach, w dodatku w rękach amatorów te różnice się zacieracja.
Pzdr.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości