Scigacz.pl

przez **Jonyl** » 4/7/2008, 21:33

Ja sie nie zgadzam ze 4t wyciągnie mało, dajmy np markowego Piaggio Zip(Zipp) dobry 4t, markowy i napewno wyciągnie troche więcej niż wy mówicie.
A mariodabrowa radze aby zrobił tak jak pisali w innych tematach

wywierc w tłumiku tyle dziurek ile masz lat

wtedy pomoze

przez **CeBeRek** » 4/7/2008, 22:00

Fajnie kupić skuter za kupony rodziców na świeta :d

przez **BarteekSk** » 5/7/2008, 08:31

Movi napisał(a):Kolejny przykład na to, jak prędkość licznikowa różni się od rzeczywistej.

Wiesz co? To może być to... Aż sobie zobacze ile na samochodzie pokaże jak bede jechał 80 skuterem i Wam powiem

przez **Movi** » 5/7/2008, 10:21

Jonyl napisał(a):Ja sie nie zgadzam ze 4t wyciągnie mało, dajmy np markowego Piaggio Zip(Zipp) dobry 4t, markowy i napewno wyciągnie troche więcej niż wy mówicie.

Byś się ździwił. Miałem go przez 9 dni i mnie osiągami nie powalił szczególnie, podobno był odblokowany..

(otwórz link) · przez **simonw** » 5/7/2008, 12:23

hahah, na forum to Piter Stunter mial Piaggio ZIP Extreme Tuning 130 km/h i na nim stunta robil ... ale wszyscy wiemy jak bylo za czasow Pitera ;]

przez **kravec** » 5/7/2008, 13:10

simonw napisał(a):hahah, na forum to Piter Stunter mial Piaggio ZIP Extreme Tuning 130 km/h i na nim stunta robil ... ale wszyscy wiemy jak bylo za czasow Pitera ;]

ahhh.... az sie lezka w oku kreci hehe

przez **wiklad** » 5/7/2008, 18:37

Ej, ale Piter miał Piaggio NRG, nie ZIP

A pamiętacie jego zdjęcie jak sztuntował na stopce centralnej?

przez **Junior59** » 5/7/2008, 18:51

na moim skuterze licznik kłamał o 5 km/h bo kumpel obok mnie jechal scigiem

przez **wiklad** » 5/7/2008, 18:52

Jesteś pewien że licznik w ścigu kumpla nie przekłamuje?

przez **CeBeRek** » 5/7/2008, 20:06

Im mniejsza prędkość tym mniej przekłamuje czyli pewnie kumpel 2 Twój 5 i macie 7km/h

(otwórz link) · przez **simonw** » 5/7/2008, 21:23

mea culpa , mea maxima culpa
NRG extreme

przez **Bostorn** » 6/7/2008, 08:59

noo.. masz lincza

co będziesz forumowiczów w błąd wprowadzał??!!

kto jest na moturze niech 1 żuci w niego pomidorem

przez **CeBeRek** » 6/7/2008, 10:41

Dlaczego nie podkreśliło Bostonowi ,, żuci " ??:D

przez **Bostorn** » 6/7/2008, 14:43

CeBeRek napisał(a):Dlaczego nie podkreśliło Bostonowi ,, żuci " ??:D

hmmm bo jest poprawne ??;>

jak by nie było poprawiarka błędów nie podkreśliła słowa żuci :]

więc sie ciągnij

nie udało Ci się mnie zakapowac dziadu

przez **Movi** » 6/7/2008, 15:46

No jak słowo "żuci" jest poprawne to ja jestem kurde Nostradamus. Ja jestem dysgrafem, dysortografem i dyslektykiem ale wiem że rzuci piszę się przez rz

w każdym razie nie podkreśliło pewnie dlatego że skojarzyło z wyrazem "żuć" i pewnie dlatego, nie wiem... dobra nie róbmy OT o taką pierdołe..

przez **Bostorn** » 6/7/2008, 16:21

Movi napisał(a):No jak słowo "żuci" jest poprawne to ja jestem kurde Nostradamus. Ja jestem dysgrafem, dysortografem i dyslektykiem ale wiem że rzuci piszę się przez rz w każdym razie nie podkreśliło pewnie dlatego że skojarzyło z wyrazem "żuć" i pewnie dlatego, nie wiem... dobra nie róbmy OT o taką pierdołe..

jak mówię że żuci to żuci

ja z podkreślarką kłócić się nie będę ona lepiej wie

ja tesh jestem dysgraf i ortograf

dlatego sorki a moje błędy

przez **CeBeRek** » 6/7/2008, 19:17

Tzn ja nie chciałem nikogo kapować, tylko zwrócić uwagę , że nie podkreśla słowa żuci

przez **kravec** » 6/7/2008, 21:23

jak wszyscy to wszyscy i ja tez jestem dysgraf, dysortograf, dyslektyk... i dysk mi wypada... i co? moge pisac sobie rzułf?

przez **wiklad** » 6/7/2008, 22:01

Tak, tylko że jest różnica między dysortografem a leniem. Dysortograf robi błędy, widzi że przeglądarka je podkreśla to próbuje poprawić. A leń widzi że jest podkreślone i mu to wisi.

Czy papiery dyslektyka to przywilej? "A bo ja jestem dyslektykiem" - no i co z tego? Rozumiem, gdybyście pisali w notatniku, gdzie nie ma słownika. To nikt by się nie czepiał. Ale tutaj to wystarczy spojrzeć jeszcze raz na napisany tekst i pozmieniać tam gdzie mamy błędy: "ż" na "rz", "u" na "ó" i odwrotnie.

Sory za OT.

(otwórz link) · przez **simonw** » 6/7/2008, 22:06

Tak, za moich czasow ta moda wchodzila i kazdy zalatwial sobie papiery na dysgrafie, dysortografie i dysmózgowie bo po prostu byli leniami. Teraz widze ze 90% spoleczensta jest dys-costam. Najzabawniejsze jest to ze mam kilku znajomych ktorzy serio są, i jakos nie przeszkadza im to pisac po polsku i normalnie. No i dodajmy ze biorac pod uwage statystyke wystepowania tej choroby, niemozliwe jest zeby kazdy na nia cierpial ;]
sorki za ot

Scigacz.pl

Baotian BT49QT-2 i nadal 45 km/h

Kto przegląda forum