Mam pytanie dotyczące sprzęgła

[szybiak]

witam do chciałem zapytać czy prawdą jest iż na motocyklach typu ścigacz złą rzeczą jest to co ja robię a mianowicie przy zmianie biegu sprzęgło wciskam do końca bo słyszałęm że na ścigaczach rączkę sprzegła wciskać do połowy?

[sober]

mozesz nawet nie wciskac sprzegla a i tak bieg wejdzie (ciekawe na jak dlugo)

[Dominik_YZF]

Wciskaj jak wciskasz

[falconiforme]

Wszystko zależy jak masz sprzęgło ustawione.
U mnie wystarczy około 2cm by uznać sprzęgło za wciśnięte. Czyli bardzo niewielki ruch.

A do tego biegi można wrzucać bez sprzęgła, ale tylko na "luźnym łańcuchu" - czyli wtedy gdy ani nie hamujesz silnikiem ani nie przyspieszasz. Wchodzą jak w masło.

[kreska]

Bardzo dobrze było ostatnio pokazane w programie Motocyklicznie. Postaram się zilustrować to Tobie.

No więć przy zmianie biegu na wyższy. napieramy lekko nogą na "drążek" zmiany biegów i teraz robimy wszystko w jednym czasie :

a) Naciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie naciskamy na drążek zmiany biegów
c) Odpuszczamy gaz

Powinno wszystko gładko wejść.

Co do redukcji.

Przy redukcji również najpierw kładziemy nogę na drożku zmiany biegów, tak aby lekko opierała się z góry i znowu wykonujemy 3 rzeczy na raz.

a) Wciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie choć nie musimy mocno naciskamy na drążek zmiany biegów ( w dół )
c) Dodajemy trochę gazu - aby wyrównać obroty

[cezare]

żenade....

[Taser]

najlepiej bez sprzegla ;]

[kreska]

najlepiej bez sprzegla ;]

Powiedział ten co go nie ma

[szybiak]

pytam bo właśnie jedni mi mówią że dobrze robie a inni że źle że na ścigaczach tylko do połowy

[herbatka]

Bardzo dobrze było ostatnio pokazane w programie Motocyklicznie. Postaram się zilustrować to Tobie.

No więć przy zmianie biegu na wyższy. napieramy lekko nogą na "drążek" zmiany biegów i teraz robimy wszystko w jednym czasie :

a) Naciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie naciskamy na drążek zmiany biegów
c) Odpuszczamy gaz

Powinno wszystko gładko wejść.

Co do redukcji.

Przy redukcji również najpierw kładziemy nogę na drożku zmiany biegów, tak aby lekko opierała się z góry i znowu wykonujemy 3 rzeczy na raz.

a) Wciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie choć nie musimy mocno naciskamy na drążek zmiany biegów ( w dół )
c) Dodajemy trochę gazu - tutaj nie jestem pewien jak to szło, ale to chyba tzw (międzygaz?)

HUEHUE naprawde dobrze powiedziane, a jak niby inaczej zmieniac biegi? Tu jest napisane wcisnij sprzeglo daj wyzszy bieg pusc sprzeglo, naprawde super instrukcja :D Teraz kazdy bedzie wiedzial jak zmieniac biegi, bo do tej pory to wszyscy najpierw wrzucali bieg, potem wciskali sprzeglo a na koniec gaz!

[Taser]

najlepiej bez sprzegla ;]

Powiedział ten co go nie ma

odezwal sie ten co narazie nic nie ma :p

[Adam M.]

na motocyklach typu ścigacz złą rzeczą jest to co ja robię a mianowicie przy zmianie biegu sprzęgło wciskam do końca bo słyszałęm że na ścigaczach rączkę sprzegła wciskać do połowy?

A jaki masz motocykl ?
Tego typu zmiana biegow ( z tkzw. preloadingiem i polsprzeglem ) dotyczy calej japonii i pomaga zmieniac biegi na wysokich obrotach, co przy normalnej zmianie biegow z pelnym wycisnieciem sprzegla prowadzi do zgrzytow, czy zlapania luzu miedzy biegami ( skrzynie Hondy ).
Cala filozofia polega na jednoczesnym ( tak dlugo jak jestes w stanie powiedziec slowo "raz" ) odjeciu gazu, lekkim wcisnieciu sprzegla, i wlozeniu biegu. Dzwignia biegow, jak juz napisano musi byc juz przedtem doprowadzona palcami stopy do lekkiego oporu.
Przy odjeciu gazu bieg powinien wejsc bez zadnego prawie nacisku na dzwignie - odczucie takie ze sam wchodzi. To oczywiscie przy zmianie w gore.
Zmiana w dol wymaga jednoczesnego wcisniecia sprzegla, dodania gazu i wlozenia biegu, przy czym dzwignia znowu powinn byc lekko napieta przed zmiana.
Najwazniejsze w calej operacji sa ruchy rollgazem bo powoduja wyrownanie obrotow walkow skrzyni biegow i pozwalaja na bezproblemowe wlozenie biegu.
Pocwicz i napisz jak ci idzie.

Adam M.

[kreska]

Bardzo dobrze było ostatnio pokazane w programie Motocyklicznie. Postaram się zilustrować to Tobie.

No więć przy zmianie biegu na wyższy. napieramy lekko nogą na "drążek" zmiany biegów i teraz robimy wszystko w jednym czasie :

a) Naciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie naciskamy na drążek zmiany biegów
c) Odpuszczamy gaz

Powinno wszystko gładko wejść.

Co do redukcji.

Przy redukcji również najpierw kładziemy nogę na drożku zmiany biegów, tak aby lekko opierała się z góry i znowu wykonujemy 3 rzeczy na raz.

a) Wciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie choć nie musimy mocno naciskamy na drążek zmiany biegów ( w dół )
c) Dodajemy trochę gazu - tutaj nie jestem pewien jak to szło, ale to chyba tzw (międzygaz?)

HUEHUE naprawde dobrze powiedziane, a jak niby inaczej zmieniac biegi? Tu jest napisane wcisnij sprzeglo daj wyzszy bieg pusc sprzeglo, naprawde super instrukcja :D Teraz kazdy bedzie wiedzial jak zmieniac biegi, bo do tej pory to wszyscy najpierw wrzucali bieg, potem wciskali sprzeglo a na koniec gaz!

Nie odzywaj się prosze jak nie masz nic do powiedzenia bo nic nie wprowadzasz. Napisałem to dlatego że niektórzy niepoprawnie zmieniają biegi. Najpierw wciskają sprzegło, potem szuakają przez jakiś czas drążka i dopiero następuje zmiana biegu albo zrzucają kilka biegów na raz. Po drugie nie każdy wie że lepiej wykonywać to na półsprzęgle. Nie uważam że jesteś na poziomie do dyskusji więc nie będę odpisywał na reszte Twoich postów.

[herbatka]

Bardzo dobrze było ostatnio pokazane w programie Motocyklicznie. Postaram się zilustrować to Tobie.

No więć przy zmianie biegu na wyższy. napieramy lekko nogą na "drążek" zmiany biegów i teraz robimy wszystko w jednym czasie :

a) Naciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie naciskamy na drążek zmiany biegów
c) Odpuszczamy gaz

Powinno wszystko gładko wejść.

Co do redukcji.

Przy redukcji również najpierw kładziemy nogę na drożku zmiany biegów, tak aby lekko opierała się z góry i znowu wykonujemy 3 rzeczy na raz.

a) Wciskamy sprzęgło do połowy
b) Zdecydowanie choć nie musimy mocno naciskamy na drążek zmiany biegów ( w dół )
c) Dodajemy trochę gazu - tutaj nie jestem pewien jak to szło, ale to chyba tzw (międzygaz?)

HUEHUE naprawde dobrze powiedziane, a jak niby inaczej zmieniac biegi? Tu jest napisane wcisnij sprzeglo daj wyzszy bieg pusc sprzeglo, naprawde super instrukcja :D Teraz kazdy bedzie wiedzial jak zmieniac biegi, bo do tej pory to wszyscy najpierw wrzucali bieg, potem wciskali sprzeglo a na koniec gaz!

Nie odzywaj się prosze jak nie masz nic do powiedzenia bo nic nie wprowadzasz. Napisałem to dlatego że niektórzy niepoprawnie zmieniają biegi. Najpierw wciskają sprzegło, potem szuakają przez jakiś czas drążka i dopiero następuje zmiana biegu albo zrzucają kilka biegów na raz. Po drugie nie każdy wie że lepiej wykonywać to na półsprzęgle. Nie uważam że jesteś na poziomie do dyskusji więc nie będę odpisywał na reszte Twoich postów.

Tosz po co do mnie piszesz? Nie chodzilo mi o sprawe polsprzegla tylko o to, ze opisujesz, ze nalezy wlac napoj do szklanki zeby w nim byl. Poprostu sadze, ze na forum wszyscy wiedza takie rzeczy, kazdy ma swoj sprzet i kazdy wie jak mu lepiej jechac.

[LukasBST]

A jaki masz motocykl ?
Tego typu zmiana biegow ( z tkzw. preloadingiem i polsprzeglem ) dotyczy calej japonii i pomaga zmieniac biegi na wysokich obrotach, co przy normalnej zmianie biegow z pelnym wycisnieciem sprzegla prowadzi do zgrzytow, czy zlapania luzu miedzy biegami ( skrzynie Hondy ).
Cala filozofia polega na jednoczesnym ( tak dlugo jak jestes w stanie powiedziec slowo "raz" ) odjeciu gazu, lekkim wcisnieciu sprzegla, i wlozeniu biegu. Dzwignia biegow, jak juz napisano musi byc juz przedtem doprowadzona palcami stopy do lekkiego oporu.
Przy odjeciu gazu bieg powinien wejsc bez zadnego prawie nacisku na dzwignie - odczucie takie ze sam wchodzi. To oczywiscie przy zmianie w gore.
Zmiana w dol wymaga jednoczesnego wcisniecia sprzegla, dodania gazu i wlozenia biegu, przy czym dzwignia znowu powinn byc lekko napieta przed zmiana.
Najwazniejsze w calej operacji sa ruchy rollgazem bo powoduja wyrownanie obrotow walkow skrzyni biegow i pozwalaja na bezproblemowe wlozenie biegu.
Pocwicz i napisz jak ci idzie.

Adam M.

Chciaz ktos na tym forum umie rzeczowo i porzadnie na pytanie odpowiedziec,rowniez dziekuje za ta odpowiedz bo nie bylem sam do konca pewny jak odpowiednio zmieniac bieg.


Wielkie dzieki!

[YZF R1]

Ja mimo wszystko zalecam stosowanie sprzęgła po to ono jest, zaś zdecydowanie odradzam nie stosowanie sprzęgła widziałem rozebraną skrzynie R6 właściciel twierdził że on głównie bez sprzęgła operuje biegami no i powiem wam ze skrzynia to był widok nędzy i rozpaczy, ja nie piłuje skrzyni i stosuje sprzęgło i jestem happy

[hugo2003]

mi sie osobiscie wydaje ze nie wciskania sprzegla przy zmiania biegow to dzialanie wbrew zasadom fizyki i predzej czy pozniej skrzynia musi sie posypac!!!!!

[Werladyn]

Można podobnie na aprili rs 250 robić? To 2t jak co.

[Adam M.]

Koledzy, wy tylko piszecie czy rowniez czytacie ???
Najpierw sprobujcie opisanej przeze mnie metody, a potem sie wypowiadajcie.
Przede wszystkim nie polega ona na nie uzywaniu sprzegla, chociaz mozna go nie uzywac - ja jako ze stare nawyki powoli umieraja, dalej wciskam odruchowo klamke do tej 1/3 skoku na sekunde.

[Lukas_dan]

U mnie klamka sprzegla cos ciasno chodzi... staje sie to meczace i konczy na bolu lewej dloni, nadgarstka :/. Co do techniki to trzeba podlapac w kazdym moto wiadomo, ze jest inaczej Sam podczas jazdy, przy zmianie biegu na wyzszy nigdy nie wciskalem klamki do konca-polowa czy jak piszecie 1/3 w zupelnosci wystarczy.