zakręt w dwie osoby

[turboponczek]

niebieski, blacha PO 503C

[Saimek]

no to moze nastepnym razem

[Krejzi.Mery]

rozglądaj się Turbo skuteczniej. wczoraj krzyzowka Grunwaldzka/Grochowska, przystanek MPK, koło 16:50, jakieś 15 min od naszej rozmowy, chudzina z rozbrajającym uśmiechem czekająca na owym przystanku to byłam ja

[turboponczek]

...jechałem.. ale niestety nie zauwazyłem Cie .... jak mogłem Cie nie zauwazycccccc

ale spoko juz niedługo sobie odrobimy co nie

[Krejzi.Mery]

no widzisz, gapo
ale jak bedziemy "odrabiac" to nie bede w cywilu

[turboponczek]

nie wazne jak ważne ze bedziesz

[Krejzi.Mery]

i jak było?

[turboponczek]

krezjol jestes wspaniałym plecakiem naprawde w ogole mi nie "przeszkadzałas", zajebiscie mi sie z Toba jechało, mam nadzieje ze jako kierowca tez sie spisałem starałem sie nie dusić za bardzo.

Trzeba to powtórzyc

[Krejzi.Mery]

jako kierowca i to tak młody: rewelacja! jezdzisz rozwaznie, uważnie ale i pewnie. Naprawde super
a co do "duszenia" to wiesz, ile ja potrafię wytrzymać ;D

tak jest, koniecznie trzeba powtorzyć, ale za dnia i jak bedzie trochę cieplej, bo do teraz jestem skostniała

[turboponczek]

No jechałem ostrożniej bo ciazyła na mnie ogromna odpowiedzialnosc..
normalnie bym szybciej zapierdalał

mi tylko w łapy pizdziło jak wróciłem do chaty.. a tak po za tym z Toba mi było cieplutko

[Krejzi.Mery]

mnie speed nie przeraża

[turboponczek]

zauwazyłem, im wyższy speed tym bardziej sie relaksujesz

[Saimek]

Rozmowa pasuje do "zakretu w dwie osoby" jak nic

[MIG]

kurcze <b>Krejzi.Mery</b> takiego plecaczka to szukac ze swieczka .Nie jezdze dlugo na wiekszym sprzecie bo od pazdziernika ale w sumie to od 9 roku zycia na 2oo z silnikiem tak wiec 10 lat .teraz moje ogloszenie:
SZUKAM PLECACZKA Z KRAKOWA .
z plecaczkiem umie jezdzic i to kazdym ale szukal bym raczej plecaczka z doswiadczeniem . ostatnio jechalem do babci za krakow i udalo mi sie namowic (chyba na moje nie szczescie) moja mame zeby pojechala ze mna. ona jak byla mala podobno przewrocila sie w zakrecie ze znajomym wiec ma uraz:/. tak wiec ja kbym jechal z zamknietymi oczami to czuje ze mama wychyla sie w lewo wiec za chwile bedzie zakret w prawo :/ nie polecam takiej jazdy... moze z czasem sie nauczy a jesli nie sama to przymusowo pokaze na ule motor moze sie pochylic bez wywrotki . bo jej sie wydaje ze jak motor sie troche przechyli i jeszcze z truga osoba to od razu sie przewroci:/. co proponujecie w takiej sytuacji ?. a sprawa tez inna ze ona by chciala jezdzic bo na wycieczki jakie jezdze to jezdze w 3 motory z czego to sa nasi znajomi ale w zasadzie w wieku mojej mamy wiec ona by chciala sie zabierac z nami. ale jezdzic z nia na razie w trasy sie nie da...:d

[turboponczek]

ej MIG odwal sie od krezjola bo ona jest moim plecakiem !

[InSiDe]

Mimo wszystko prosimy (i mówię tu chyba w imieniu większości użytkowników forum) byście zechcieli rozgraniczyć rozmowy publiczne od prywatnych. Nawet pieprzenie od rzeczy może zainteresować osoby postronne (które zechcą czytać temat), Wasze prywatne "Fajnie było nie? Nooo" już tak mniej.
Pozdrawiam i cieszę się, że sobie pojeździliście,
a teraz
...wracajÄ…c do tematu.

[Meciek]

jest tak sweetaśnie ,że aż mnie zęby bolą.

[Adam M.]

Byl czas ze bardzo duzo jezdzilem w 2 osoby na roznych dziwnych motocyklach ( np Sokol 1000 solo ) i mialem wiele roznych przygod z tym zwiazanych.
W kazdym razie stwierdzilem ze jezeli pasazerka jest lekka ( do 60 kg ) to nie ma problemu z wychylaniem sie w przeciwna strone na zakretach, problemy zaczynaja sie jezeli jest ciezsza od kierowcy .

Adam M.

[MIG]

<b>turboponczek</b> nie martw sie o nic ja i tak z krakowa jestem a poznan za daleko . ale bede szukal kogos/plecaczka na wzor <b>Krejzi.Mery</b>

[Meciek]

Ja połowe zeszłego sezonu przejeździłem w 2 osoby (wiadomo z kim:) ). Byliśmy raz nawet na wycieczce w Karpaczu i Szklarskiej.Fajne serpentyny i dobra droga tak więc pare razy przytarłem butem o asfalt na zakrętach. Mój plecak doskonale sobie radzi.