Rady i porady JAK jeździć - dla początkujących

[adam_tomasz]

wiem wiem.. ale trzeba odswiezat tematy i rozwiewac wszelkie watpliwosci...

Droga Asiu..
honda vfr 800 z ktorej strony by nie patrzec jest bardzo zlym motocyklem na poczatek... zwlaszcza dla kobiet
moim skromnym zdaniem polozysz go jeszcze wiele razy... a niestety crash padow za bardzo nie zalozysz bez robienia dziur w owiewkach bocznych.

dlaczego ?
jest to jeden z ciezszych motocykli !! z plynami ok 240 kg... no jak chodzisz na silke i tyle wyciskasz to spoko... dla porownania suzuki gs 500 -> 190 kg
a 50 kg zwlaszcza na poczatek to baardzo duzo.. no i ta roznica w gabarytach... :/
poza tym... moc 110 KM w ukladzie V4 to naprawde sredni pomysl... dla poczatkujacej osoby

wyjasnienie: silniki V maja moze mniejsza moc ale wiekszy moment obrotowy, oraz obie te rzeczy maja swoje maximum przy nizszych obrotach niz silnikach R

z calym szacunkiem ale nie wiem co za idiota Ci go doradzil :/

RADA :
kup lzejszy motocykl, mniejszy gabarytowo i zaloz nawet nie crash pady ale gmole

[warmplace]

no to mnie trochę uspokoiliście:) Generalnie chętnie przykleiłbym sobie zielony listek na plecach tak żeby kierowcy i inni motonici wiedzieli, że trulam się jak dziadek, bo dopiero się uczę i mieli więcej wyrozumiałości w stosunku do mnie

PS. apropo tej VFRki to faktycznie nie za dobry motocykl na początek ... z tego co rozmawiałem z motocyklistami innymi. Ja bym się nie odważył:)

[warmplace]

no to mnie trochę uspokoiliście:) Generalnie chętnie przykleiłbym sobie zielony listek na plecach tak żeby kierowcy i inni motonici wiedzieli, że trulam się jak dziadek, bo dopiero się uczę i mieli więcej wyrozumiałości w stosunku do mnie

PS. apropo tej VFRki to faktycznie nie za dobry motocykl na początek ... z tego co rozmawiałem z motocyklistami innymi. Ja bym się nie odważył:)

[xede]

cbr'ka jest lekka

[miczaw22]

Temat widzę, że już trochę wymarły (może wyczerpany?), a szkoda bo bardzo cenny. Jako początkujący motocyklista (1500km na motocyklu) chciał bym w tym temacie podziękować falconiforme i cezare. Zamieściliście na tym forum mnóstwo porad, które okazały się bardzo przydatne na drodze. Już przy pierwszych kilometrach przydała się umiejętność skutecznego hamowania, wyuczona w pierwszej kolejności zgodnie z poradami. (Moja prędkość 60km/h uniemożliwiła kierowcy samochodu zauważenie mnie)
Olałem tylko porady co do "wyboru" motocykla (CBR 1000f) i muszę przyznać że jego duża masa (ponad 260kg) mimo tego co się tu na forum pisze wręcz ułatwia mi naukę. Tak ciężkim motocyklem bardzo łatwo (i chyba nawet skutecznie - około 21m ze 100km/h) się hamuje i przyspiesza. Nie miałem też okazji przekonać się co to shimmy, mimo kilku sytuacji które mogły by sprzyjać jego powstaniu. Ogólnie motocykl bardzo pewnie trzyma się drogi (nawet w kontakcie z dziurawą lub wyboistą nawierzchnią zaskoczył mnie brakiem poważniejszych "konsekwencji").

Tak jeszcze w temacie cennych porad, to poradnik falconiforme moim zdaniem zasługiwał by na wieczne pierwsze miejsce w dziale technika jazdy.

[MaŁy_Bandzior]

Kiedyś było napisane ,że dobrze hamować awaryjnie tyłem. Przecież kiedy opona zadymi mamy mniejsze tarcie czyli mniejszą skuteczność , nie mówiąc już o zamiataniu tyłu. Z praktyki i z tego co wyczytałem większość siły powinna iść na przód czy to jadąc motocyklem czy rowerem ;]