Buty Sidi we Wrocławiu

[czecho]

w którym z wrocławskich sklepów ktoś widział/wie że są buty SIDI?

[InSiDe]

Na pewno na Chrobrego. Tam swoje kupowałem i nadal mają. Widziałem zdaje się też na Żegiestowskiej (Yamaha).

[czecho]

na Chrobrego?... hmmm... nie kojarzę tam sklepu...
a na Zegiestowskiej przechodzą na Diadorę... SIDI nie maja już

[InSiDe]

Na Łokietka :]] (obciach, mieszkam 100 metrów dalej a nie znam nazwy ulicy).

http://www.motorbiker.pl/

[czecho]

na łokietka tez już nie mają SIDI
sprzedawali jedna pare rocznie i im przeszło...
eh! chyba do Poznania najbliżej po SIDI przyjdzie jechać...

[InSiDe]

No jak nie mają? Jak to ______ jedną parę? Ja kupiłem tą jedną parę? Żenada... jak byłem dwa tygodnie temu były co najmniej dwie. Jedne Vertigo białe, drugie w kartonie.
Świat na psy schodzi, do tej pory wydawało mi się, że to dobry sklep jest a tu masz. Poczekaj do przyszłego miesiąca i podjedź do Intermotors jak już w Długołęce się otworzą. Z tego co się kroi, to zamierzają tam otworzyć salon z większym asortymentem niż Alpine i Nitro.

[czecho]

odpusciłem...
ponieważ rozglądałem sie za jakimiś turystycznymi butami zakupiłem Diadore Horizon...



polatam trochę w tym i się zobaczy co warte
pewnie do SIDi troszkę im brakuje - ale niestety zaopatrzenie w stolicy Dolnego Śląska zadbało abym się o tym nie mógł przekonać...

[InSiDe]

Cóż, buty już kupiłeś więc po sprawie ale nie wiem, gdzieś Ty dzwonił. Byłem dziś w motorbikerze (bo kupowałem sobie spodnie Arlena) i Sidi mają z 5 par wystawionych. Jak pytałem, czy faktycznie sobie podarowali to się Marcin mocno zdziwił. Mają na zapleczu jeszcze drugie tyle i nie ma problemów z zamawianiem.

PS. Opisz jak się mają Twoje butki i ile za nie dałeś.

[czecho]

jestem zadowolony chociaż nie mam żadnego porównania bo to moje pierwsze buty motocyklowe.
mozna w nich chodzić bez najmniejszego problemu (do garażu mam ładnych kilkaset metrów) a na moto też sppisują się OK - choć z jednym małym zastrzeżeniem... "na styk" mieści mi się teaz noga pod dźżwignią zmiany biegów... :-O

[InSiDe]

Ja miałem takie samo uczucie po tych 10h jazdy na kursie w adidaskach. Dobrze, że tylko 10h bo jakbym po roku jeżdżenia miał się przekonywać do - jakby nie było - krępujących ruchu (w porównaniu do adidasów) butów motocyklowych, to ciężko by było. Przejdzie, przyzwyczaisz się ;]

[czecho]

racja! dzisiaj nawinąłem kolejne kilometry i już jest O.K