Thundercat
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Thundercat
Witam, kolega chce sobie kupić Yamahe YZF 600R Thundercat na pierwsze moto. Ja tradycyjnie polecam mu cb500/gs500. Co sądzicie? chłopak ma teraz myslenice bo mówi ze jak tylko zobaczył TCATa to sie w nim zakochał i zaden inny moto nie wchodzi w gre. Juz prawie był pewny że kupi ale naszły go wątpliwosci co do jego mocy... z drugiej strony z tego co wiem "kotka" prowadzi sie bardzo dobrze. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam,
Adam
Temat "co na pierwsze moto". Blokuje. Kur.... jakas plaga. Po piec takich samych tematów dziennie. siekson
Pozdrawiam,
Adam
Temat "co na pierwsze moto". Blokuje. Kur.... jakas plaga. Po piec takich samych tematów dziennie. siekson
- adamkrk
- Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 7/2/2008, 02:04
Ja doradzałem kumplowi podobnie ale cóż, zrobił swoje i kupił Z1000. Z tego co pamiętam, wczoraj zapisał się na kurs prawa jazdy. Szkoda... fajny z niego był kumpel. Jeszcze jest nadzieja, że się obsra i przestanie jeździć.
Twój kumpel nie ma co na to liczyć. Przejechałem się dwa razy kotem i bardzo mi przypadł do gustu. Czy go brać na pierwsze moto? Jeśli chodzi o prowadzenie się to raczej nie sprawi kłopotu, ale to stary sprzęt więc ciężko będzie dosztukować plastiki (których jest na nim - stara szkoła - mnóstwo). Tym może argumentem kolegę przekonaj, że nie warto. Jeszcze nie teraz. Druga sprawa, to brak obycia z manetą, drogą i wszystko co sprawia, że lepiej mieć mniej kucy pod dupą gdy człowiek już się poczuje władcą drogi (najwięcej wypadków zdarza się w drugim roku jeżdżenia).
Twój kumpel nie ma co na to liczyć. Przejechałem się dwa razy kotem i bardzo mi przypadł do gustu. Czy go brać na pierwsze moto? Jeśli chodzi o prowadzenie się to raczej nie sprawi kłopotu, ale to stary sprzęt więc ciężko będzie dosztukować plastiki (których jest na nim - stara szkoła - mnóstwo). Tym może argumentem kolegę przekonaj, że nie warto. Jeszcze nie teraz. Druga sprawa, to brak obycia z manetą, drogą i wszystko co sprawia, że lepiej mieć mniej kucy pod dupą gdy człowiek już się poczuje władcą drogi (najwięcej wypadków zdarza się w drugim roku jeżdżenia).
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości