Technikum motocyklowe??

[Quatre88]

i tu rodzi się kolejna tragedia... [...] młotkiem ramę prostował...

Melvin nie wszyscy są tacy . Jednak większość naszych wspaniałych mechaników (otwórz link) to jak to moja mama wspaniale określa "fajansiarze" bez fachu. Dobry mechanik tutaj podkreślam samochodowy (lecz nie koniecznie, nie wiem jak to określić chyba mianem złotej rączki ), który potrafi naprawić malucha, traktor, kombajn i Bóg wie co jeszcze; jeżeli nie potrafi czegoś naprawić to sie za to nie zabiera. Lecz w polsce rozumowanie jest takie: "Nie potrafie tego zrobic ale pierdykne tu i tam młotkiem i troche grosza wpadnie." A co do "motocyklówki" to też o takiej nie slyszalem. Polecam technikum gastronomiczne .

[zdzichu123]

Sam tez ide od wrzesnia do Technikum Mechanicznego, i tez chcialbym jesli bylaby taka mozliwosc podkształcić sie troche w mechanice motocyklowej Mysle że załapię sie do pobliskiego warsztatu na praktyki jakies :D Bo jak to ktos dobrze powiedzial motorów jest coraz wiecej, powiedzial bym ze naszła jakby "moda" na motocykle, a te trzeba wkoncu gdzies naprawiac

[elco]

powiedziałem to na drugiej stronie może nie zauważyliście jeszcze- to pokażcie mi te szkoły motocyklowe na zachodzie.

http://www.education-online-search.com/ ... nic_school

tych szkol, tudziez instytutow mozna troche znalezc. W Polsce, a takze w pozostalej czesci cywilizowanej Europy w autoryzowancyh serwisach prowadzi sie specjalne szkolenia, ktore zeby podjac trzeba miec przynajmniej papiery elektromechanika. Dwa lata temu jakis student Politechniki Wroclawskiej pisal prace magisterska na temat ukladow smarowania w silnikach wysokoobrotowych. Mysle, ze rozwiazenie tego typu jest wyjsciem z sytuacji, aczkolwiek inzynier raczej nie bedzie taplal sie w oleju.

[sooshe]

papierek elektromechanika dostane np. po technikum tak?

[pawel_rr]

powiedziałem to na drugiej stronie może nie zauważyliście jeszcze- to pokażcie mi te szkoły motocyklowe na zachodzie.

Tu masz szkołe w UK
http://www.cityofbristol.ac.uk/school-l ... cle-2.html
w każdym mieście jest jakiś college, kształcący mechaników motocyklowych, bo oni tez mają problemy z fachowcami. To link do collegu gdzie ja chodziłem, ale na inny kurs:
http://www.belfastmet.ac.uk/courses/cou ... se_id=1310
Teraz został tylko kurs dla "złotych rączek", mniej profesjonalny, ale w Polsce nawet takiego nie ma. Nie chce mi się więcej szukać. Wpisz sobie w google.

[mar111cin]

tak jak Elcomendate napisał inżynier zapewne nie będzie siedział w garażu i się bawił w naprawe motocykli, raczej może podejść do deski kreślarskiej i coś zaprojektować.
2) najbardziej mi się podobało coś tam online
chciałbym zauważyć że tych szkół i tak jakoś nie znaleźliście dużo, tak że nie ma co zaraz stękać że mieszkamy w polsce i nic tutaj nie ma. Chciałbym przypomnieć że motocykl to głównie silnik, a technikum mechanicznych jeszcze troche w polsce zostało prawda? A na studiach mechanika i budowa maszyn - silniki spalinowe i wszystko na temat.

Projektowanie owiewek najlepiej zostawić tym z ASP i od termodynamiki (badanie Cx)
A rame jak ktoś będzie po mechanice i budowie maszyn to też zaprojektuje, będzie wiedział z czego i jakie kształty nadać.

[sooshe]

[quote="mar111cin"]Chciałbym przypomnieć że motocykl to głównie silnik, a technikum mechanicznych jeszcze troche w polsce zostało prawda? quote]


No tak silnik ok ale co ze skrzynia??to juz nie jest takie proste.

[tomeek]

Ale głupoty gadacie
Sam chodze do technikum samochodowego i silnik to silnik jak poznasz od podstaw kazdy uklad i jego rozwiazania i odmiany to naprawisz osobowke ciezarowke traktor motocykl i wszystko inne co ma silnik spalinowy nie wazne czy silnik bedzie ZI, ZS czy wysoko obrotowy. A wszelkie naprawy i regulacje w najnowszych silnikach i tak wykonujesz wedlug ściśle okreslonej procedury. Zeby byc dobrym mechanikiem to trzeba caly czas sie uczyc bo wchodza coraz to nowsze rozwiazania i trzeba byc na bieżaco

[jasql]

tak jak Elcomendate napisał inżynier zapewne nie będzie siedział w garażu i się bawił w naprawe motocykli, raczej może podejść do deski kreślarskiej i coś zaprojektować.
...

Wydaje mi sie, ze taki inzynier zna angielski i po obronie dyplomu pojedzie do UK albo Irlandii na budowe po lepsze pieniadze

To byl zart.

tak jak Elcomendate napisał inżynier zapewne nie będzie siedział w garażu i się bawił w naprawe motocykli, raczej może podejść do deski kreślarskiej i coś zaprojektować.
2) najbardziej mi się podobało coś tam online
chciałbym zauważyć że tych szkół i tak jakoś nie znaleźliście dużo, tak że nie ma co zaraz stękać że mieszkamy w polsce i nic tutaj nie ma. Chciałbym przypomnieć że motocykl to głównie silnik, a technikum mechanicznych jeszcze troche w polsce zostało prawda? A na studiach mechanika i budowa maszyn - silniki spalinowe i wszystko na temat.

Projektowanie owiewek najlepiej zostawić tym z ASP i od termodynamiki (badanie Cx)
A rame jak ktoś będzie po mechanice i budowie maszyn to też zaprojektuje, będzie wiedział z czego i jakie kształty nadać.

Jak ktos ma lekkie pojecie to poradzi sobie z motocyklem i samochodem albo odwrotnie. W zadnej szkole nie naucza, gdzie co stuka, bo to wszystko przychodzi wraz z doswiadczeniem. Nie pamietam, zeby moj "majster" pokazywal mi jak wyjac skrzynie biegow, albo rozebrac jakies hamulce.
W szkole ucza budowy, (zeby wiedziec mniej wiecej gdzie szukac) oraz jak dane podzespoly dzialaja, zeby znalezc potencjalna usterke.
Watpie, zeby mozna sie nauczyc jak rozebrac skrzynie biegow. Za ktoryms tam razem mozna ewentualnie dojsc do wprawy i robic to szybciej.