Monster 620(695) vs MT-03 vs SV650N vs ER6 vs CBF500 vs ??

[Muszkieter]

Witam,

przymierzam się nieśmiało do zakupu pierwszego motóra. Sporo czytałem i mam spory mętlik w głowie. Poprosiłbym więc o odpowiedź na kilka pytań.

Nie wiem który wybrać. Kwota nad którą się zastanawiam za sam motocykl to powiedzmy 8 - 12 tys. zł, w zależności od wieku i stanu.

Maszyny, które biorę pod uwagę są wymienione w tytule. Czy moglibyście napisać praktyczne uwagi na temat tych motocykli - zawiecha, feeling, fun, bezpieczeństwo itp. Prosiłbym o opinie osoby, które nimi jeździły.

Mam 37 lat i 165 cm wzrostu, 85 kg. Mam prawko A zrobione na Gladiusie.

A może jakaś inna propozycja...?

A może inna kategoria jako motocykl na początek...? Myślę tu o funduro a głównie o BMW GS 650.

Oczekuję od motocykla prawdziwych gorących emocji popartych mechaniką i ogólnie pojętej radości z jazdy na krótkich lub co najwyżej średnich dystansach.


Dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję dobre rady.

Serdecznie pozdrawiam

Daniel[/b]

[ded]

Najbardziej "z jajem" to będzie Monster albo SV, gorzej jak się wyglebisz bo one są jednak bardziej wymagające szczególnie gdy zamkniesz gaz w zakręcie. Z drugiej strony jeśli ogarniesz taki motocykl to starczy Ci on na dłużej- ma fajniejszą charakterystykę pomimo niby nie takiej wielkiej mocy. R2 będą na pewno bardziej ugłaskane, do stawki możesz dorzucić też klasykę GS500. Osobiście pewnie zdecydowałbym się na Monstera ale to nie mój pierwszy motocykl. SV na wtrysku też jest niczego sobie. Na pierwszy bardziej rozsądnie jest kupić sporo tańszy R2- nawet w kiepskim stanie wizualnym bo glebę w pierwszym sezonie musisz kalkulować i zwyczajnie szkoda poobijać droższy motocykl. Z drugiej strony po jednym-dwóch sezonach będziesz wiedział w którą stronę ewoluowały Twoje preferencje (może w zupełnie inną stronę niż naked).

[RP81]

Ja na pierwsze "poważne" moto kupiłem er6n z 2011 roku.
Jak dla mnie, na poczÄ…tek przygody, dynamika, moc, osiÄ…gi wystarczajÄ…ce w 100%.
Do tego "nie powalajÄ…ca" waga i gabaryty.
Z mojej strony polecam:)

[coolmen77]

Nie przesadzał bym tak z tym hamowaniem V-ek.

[ozii]

Ja nabyłem nową SVkę i miałem okazję już nią parę razy pojeździć. Myślę, że z tym hamowaniem to całkiem uzasadnione. Moje pierwsze odczucie po zamknięciu gazu to "o k***a ale mocno ten silnik hamuje". Nie żeby mnie wdusiło w kierownicę ale mam porównanie z nowym MT-07 oraz XJ6. Różnica jest znaczna