Zobacz wÄ…tek - Suzuki GSXR 1000 K5 K6
NAS Analytics TAG

Suzuki GSXR 1000 K5 K6

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez CeBeRek » 7/6/2008, 17:06

No zgodze sie z falconim ze wprawieni bardzo powoli opuszczają przednie koło i głębsza studzienka bardziej dobija przód, ale są też inni którzy z impetem lecą na ziemie z gumy.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
Avatar użytkownika
CeBeRek
Stały bywalec
 
Posty: 1265
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
Lokalizacja: trolownia


Postprzez falconiforme » 7/6/2008, 17:28

CeBeRek, ja sprawdziłem to doświadczalnie.
Bez motocykla nie wiem jak to sobie wyobrażasz.

Do tego podeprę moją wypowiedź małym obrazowym schemacikiem.
Jak myślisz z jaką prędkością na rys 1. przednie zawieszenie ugnie się po wjechaniu na rant studzienki?

Rys 1, przedstawia wjechanie na studzienkÄ™.
Rys 2, przedstawia prędkość opadającego koła po gumowaniu.
___________________________________
Edit:

Po raz drugi CeBeRek:
Skoro nie wiesz to siÄ™ nie odzywaj, Koniec Dyskusji.
Załączniki
shemat.JPG
shemat
shemat.JPG (12.56 KiB) PrzeglÄ…dane 10779 razy
Ostatnio edytowano 7/6/2008, 19:53 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze


Postprzez CeBeRek » 7/6/2008, 19:25

Nie wiem z jaką prędkością sie ugnie, bo jednak chyba nie ma takiego pojęcia, z jaką prędkością uginają sie teleskopy, no może Ty masz takie w swoim małym internetowym świecie, no cuż nie moja wina.

Po drugie koło same nie spadnie, chyba że mówimy o Twoich chińskich zabawkach, wtedy mogę sie na takie coś zgodzić. A jeżeli chcesz sobie poobliczać to raczej istnieje coś takiego jak masa motocykla i jego kierowcy i wysokość z którego, albo Twoje koło, albo motocykl spada.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
Avatar użytkownika
CeBeRek
Stały bywalec
 
Posty: 1265
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
Lokalizacja: trolownia

Postprzez Dominik_YZF » 7/6/2008, 20:15

Co za róznica z tą masą? Nawet jakby koles ważący 150 kilo, siedzial na kierownicy i po gumowaniu, walnął przedem w ziemie - > rama nie ma prawa pęknąc...
Avatar użytkownika
Dominik_YZF
Bywalec
 
Posty: 664
Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
Lokalizacja: 3City

Postprzez YZF R1 » 8/6/2008, 10:46

Sądze ze Suzuki zrobi furore tymi ramami wiekszą niż kawasaki........ a tak na poważnie to szukam po forach teatów i fotek w niemczech dużo jest przypadków i ludzie strasznie ciskają na K5,K6 ja ich od nigdy nie lubiłem ale nie oto chodzi co ja lubie jestemm ciekaw jeak potoczą sielosy jednego z forumowiczów bo mu rama peak i będzie chciał zareklamować sprzęt..... "reklamować motocykl" to tylko suzuki mogło się przytrafić... :roll:

P.S Inku, mlodygolek ma rację! pisząc że motocykle nie są stworzone do tego aby jeździć na gumie..... i nie chodzi to o ramę bo ta powinna wytrzymać mocnego dzwona bo to jest rama a nie popierdułka... ale mogę ci wymienić ile elementów niszczy się podczas stawiania na gume zmieniania biegów na gumie i londowania z gumy a będize tego sporo..... jeśli umiesz gumować to szacunek ale nie mówi że on gada głupoty bo tu się nie zgodzę.... :wink:
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Inku » 9/6/2008, 13:32

YZF R1 napisał(a):P.S Inku, mlodygolek ma rację! pisząc że motocykle nie są stworzone do tego aby jeździć na gumie..... i nie chodzi to o ramę bo ta powinna wytrzymać mocnego dzwona bo to jest rama a nie popierdułka... ale mogę ci wymienić ile elementów niszczy się podczas stawiania na gume zmieniania biegów na gumie i londowania z gumy a będize tego sporo..... jeśli umiesz gumować to szacunek ale nie mówi że on gada głupoty bo tu się nie zgodzę.... :wink:


Pieprzenie! To co, dasz za dużo gazu, postawisz na koło i przy opadaniu pierdalnie rama? Dla niektórych jeżdżenie na kole to jest normalna eksploatacja. Mogą się posypać łożyska główki a nie rama. Falco napisał o co chodzi. Przy wpadnięciu w dziurę, masz większe pierdalnięcie niż przy opadaniu z koła. Pomijamy już tu kwestię panewek bo możesz kupić moto z suchą miską olejową i panewek nie zatrzesz. Przebijanie biegów na kole to inna bajka.

P.S. Najlepiej niech zablokują to do 50KM i przeniosą masę na maksa do przodu tak jak w "jajku". Problem z jeżdżeniem na kole będzie rozwiązany.

Wpieprzyłem się w konkretną studzienkę i prawdopodobnie posypało się łożysko główki ramy ale rama mi nie pękła.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez YZF R1 » 9/6/2008, 13:49

nie czytasz dokładnie tego co piszę....... napisałem wyraźnie że nie chodzi mi o pękanie ramy przy stawianiu na kolo, tylko o to że motocykle dostają ostro wier..ol jak dużo gumujesz.... :? czytaj dokładnie
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Inku » 9/6/2008, 13:56

No logiczne, że od gumowania szybciej się pewne rzeczy posypią. Tak samo jak od jeżdżenia po torze. Czy to znaczy, że sprzęt po torze też nie powinien jeździć? Czepiam się - wiem :P ale sprzęt jest do jeżdżenia. Jak, to zależy od chęci i zasobności portfela właściciela.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez icid » 9/6/2008, 18:38

Nie zgadzam sie z tym że wpadnięcie w dziure powoduje więkrze uderzenie niż przy opadaniu z koła. Nikt nie bierze pod uwage tego, że koło rozpędzone niekiedy do ponad 100 km/h przy jeździe na kole zatrzymuje sie, po czym przy opadaniu musi w ułamek sekundy rozpędzić sie ponownie do takiej prędkości, siły jakie przy tym powstają są podobne do siły uderzenia młota pneumatycznego. Sory ale kto ma troche pojęcia wie że uderzenia o określonym udarze kruszą i powdoują pękanie prawie wszystkich materiałów.
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Dominik_YZF » 9/6/2008, 21:51

Jeśli nawet działają tam takie wielkie siły przy gumowaniu, to przecierz działają na wszystkie motocykle, a nie tylko na GSX k5,k6 ... jakoś nie widze tu fotek połamanych Cbr-ek, r-ek itd. Suzuki pokpiło sprawę i musi cos z tym zrobic.
Avatar użytkownika
Dominik_YZF
Bywalec
 
Posty: 664
Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
Lokalizacja: 3City

Postprzez YZF R1 » 10/6/2008, 09:49

Inku napisał(a):No logiczne, że od gumowania szybciej się pewne rzeczy posypią. Tak samo jak od jeżdżenia po torze. Czy to znaczy, że sprzęt po torze też nie powinien jeździć? Czepiam się - wiem :P ale sprzęt jest do jeżdżenia. Jak, to zależy od chęci i zasobności portfela właściciela.


A co takiego się dzieje na torze z motocyklem, nic! dostaje ostro w palnik i nic więcej tam ścigając się nikt nie gumuje ani nie robi stoppie czy innych rzeczy. moto lata z większymi prędkościami na wysokich obrotach... wymieniasz olej hamulce i latasz dalej..... ja zdecydowanie wole sprzęt z toru niż od polskiego sprzedawcy który sprzedaje padline która wygląda super "bo już pomalkowana" i była używana turystycznie, takie mam zdnie :wink: Co do tematu to poprostu mają wadę i chyba nie istotne czy pęknie przy ladowaniu z gumy czy po wjeździe w dziure itp nie powinna pęknąć i tyle :roll: bardzo zaś podobaja mi się wypowiedzi niemieckich użytkowiników K5,K6 "szajse, szajse, szajse!!!" hehe to ja wiedziałem już jak w 2005 roku K5 stało w salonie :?
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Inku » 10/6/2008, 12:26

YZF R1 napisał(a):
Inku napisał(a):No logiczne, że od gumowania szybciej się pewne rzeczy posypią. Tak samo jak od jeżdżenia po torze. Czy to znaczy, że sprzęt po torze też nie powinien jeździć? Czepiam się - wiem :P ale sprzęt jest do jeżdżenia. Jak, to zależy od chęci i zasobności portfela właściciela.


A co takiego się dzieje na torze z motocyklem, nic! dostaje ostro w palnik i nic więcej tam ścigając się nikt nie gumuje ani nie robi stoppie czy innych rzeczy. moto lata z większymi prędkościami na wysokich obrotach... wymieniasz olej hamulce i latasz dalej..... ja zdecydowanie wole sprzęt z toru niż od polskiego sprzedawcy który sprzedaje padline która wygląda super "bo już pomalkowana" i była używana turystycznie, takie mam zdnie :wink: Co do tematu to poprostu mają wadę i chyba nie istotne czy pęknie przy ladowaniu z gumy czy po wjeździe w dziure itp nie powinna pęknąć i tyle :roll: bardzo zaś podobaja mi się wypowiedzi niemieckich użytkowiników K5,K6 "szajse, szajse, szajse!!!" hehe to ja wiedziałem już jak w 2005 roku K5 stało w salonie :?


No np. szybciej znikają opony, napęd, klocki, tarcze hamulcowe niż na drodze. Do tego powinieneś zmieniać częściej olej, płyn hamulcowy itd..
Wymieniasz co trzeba i jeździsz dalej.
Tak samo przy lataniu na gumie, wymieniasz łożyska, jak posypie się dwójka od przebijania na kole, wymieniasz co trzeba, płacisz i jeździsz dalej. Nikt nie powiedział, że to jest tania zabawa.
Oczywiście też wolę sprzęt z toru.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez YZF R1 » 10/6/2008, 14:54

i uzyskaliśmy kompromis, widzisz w mojej r1 była robiona 2-ka w ASO czyli: wodziki tryby pamiętnik i parę niewielkich detali w sumie 3500 zł od tego ze poprzedni właściciel przyznał sie ze uczył się stawiania na gume co prawda nauczył się ale skrzynie h...j strzelił zaś mając motocykl z toru zmieniasz olej płyny opony i nie wydasz tele kasy, zresztą nie o kase tu chodzi wolałbym aby zmienili mi opony uzupełnili płyny kloski tarcze i jaza a nie wybebeszali mi silnik z ramy to naprawde przykre, acz kowiek koledzy z Yamaha świetnie wszystko zrobili skrzynia chodzi jak masełko wszystko igiełka, ja nie szczędze na sprzęcie, dlatego chodzi i wygląda idealnie

tak wyglądała naprawa.....
Załączniki
Zdj_cie007.jpg
Zdj_cie007.jpg (66.47 KiB) PrzeglÄ…dane 14305 razy
Zdj_cie005.jpg
Zdj_cie005.jpg (67.6 KiB) PrzeglÄ…dane 14305 razy
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cezare » 10/6/2008, 15:43

oj boleśnie ....
Avatar użytkownika
cezare
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez YZF R1 » 11/6/2008, 13:40

dr.artur napisał(a):cozes zrobil ? ze taki goly


robiona była 2-ka a żeby dostać się do skrzyni trzeba wyjąć silnik już nie mówie o baku czy plastikach..... no i tak to wyglada :roll:

A co do K5,K6 wyhaczył ktoś coś nowego?
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Dominik_YZF » 11/6/2008, 15:05

2005 Suzuki GSXR 1000 Frame Alert!
Apparent frame defect may have contributed to crash
, Saturday, May 21, 2005
Fountain, Colorado USA - While competing in a race for AMA sanctioned Motorcycle Roadracing Club Dan Sallis (MRA #63, AMA Superstock #48) crashed in turn one while Pikes Peak International Raceway. Dan was riding the 2005 1Tail.com Suzuki GSXR when the front simply washed out entering turn one. "I am not sure what happened because I was taking it easy and just cruising. I was comming up on a lapper and setting up to pass him on the outside when the front just went away." said Dan. Dan was in 3rd place when the crash occurred and he had been in running as high as 2nd in the race.

Upon taking a closer look at the damaged Suzuki frame it is clear that the weld was inadequate as indicated by the photographs below. The break is right down the middle of the weld. Futhermore, when one takes a closer look at the weld it is clear that the weld had zero penetration for the majority of the welded area. "This all makes perfect sense now. This thing came apart on me at the top of turn one just as I was counter steering at well over 100 miles an hour entering the turn," commented Dan.

Current owners of the 2005 Suzuki GSXR 1000 may want to have their frame welds inspected for defects.

1Tail.com will present the broken frame for inspection to the director of roadracing for the AMA at the event at PPIR later today.


Obrazek

Obrazek]



EDIT:
I jescze troche z ruskiego forum:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
K750:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hayka:

Obrazek



Nie tylko Suzuki pękają

VTR

Obrazek


R1

Obrazek

Fireblade

Obrazek



Ps. Na gixxer.com jest od h... fotek pękajacych ram k5,k6, ale trzeba sie zarejestrowac, zeby luknąc...
Ostatnio edytowano 23/6/2008, 21:57 przez Dominik_YZF, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Dominik_YZF
Bywalec
 
Posty: 664
Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
Lokalizacja: 3City

Postprzez YZF R1 » 11/6/2008, 17:45

sądze ze Fireblade R1 i Vtr były dzwonki.... nie słyszałem nigdy aby w tych modelach a w szczególności Franek przecież to takie twarde moto jest!!!


Dr.Artur nie we wszystkich: w R1 padały 2-ki w RN01 98 do 00 rok RN04 00 do 02 rok i niestety również mój model RN09 03 rok RN 012 RN019 już nie... w R6 od 98 do 02 model 2003 i wyżej jest juz OK bynajmniej nie spotkałem sie, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt że te skrzynie sa projektowane i konstruowane jako nowy model wiec dlatego poprawiły się :D
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez motoman » 11/6/2008, 18:51

Co do opadania z gumy to jest sprawa na nowy temat:D

im mocniejszy motocykl tym Å‚atwiej jest oposcic go delikatnie...

ale wiekszosc osob i tak zamyka gaz i czeka na spotkanie z ziemiÄ…:D boli boli...
a ramy pekaja - wiem widzialem :P

swoja drogÄ…... myslalem ze tylko w tysiacach ramy pekaja (na zdjeciu 750).
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Dominik_YZF » 11/6/2008, 20:47

motoman napisał(a):swoja drogą... myslalem ze tylko w tysiacach ramy pekaja (na zdjeciu 750).


GSR 600

Obrazek

Obrazek


EDIT: Kolejny 1000 K5

Obrazek



PS. Na stronie Bractwa Suzuki jest list od jakiegos przedstawiciela Suzuki Poland, w którym pisze, ze ramy nie pękaja same z siebie, tylko od dzwonów. Jakos w to nie wierze, bo widziałem na necie mase fotek połamanych Gixerów, w ładnym stanie bez sladów dzwona, ale nie bede tu wszystkiego wklejał, bo to nie ma sensu. Oto ten list:

Cześć

Mamy oficjalne stanowisko Suzuki International Europe na temat pękających ram.
Wygląda to krótko - ramy mają to do siebie, że pękają po czołowym zderzeniu. Nie było przypadku samoczynnego defektu.

Nie wydaje mi się, żeby chowali głowę w piasek, bo to jest gruba sprawa i jeśli coś takiego miałoby miejsce, to na pewno ogłosiliby jakąś kampanię serwisową.
Wiem, że były kampanie serwisowe z dużo bardziej błachych powodów i zdarza się to wszystkim producentom.
A pękające ramy to nic śmiesznego... szczególnie że kładzie się teraz duży nacisk w Europie na bezpieczeństwo jazdy motocyklem (np. zobacz jak wiele motocykli ma teraz seryjnie ABS).

Pozdrawiam,

Michal Dudek

Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.
Motorcycle Dept.
http: http://www.suzuki.pl
Ostatnio edytowano 11/6/2008, 21:01 przez Dominik_YZF, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Dominik_YZF
Bywalec
 
Posty: 664
Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
Lokalizacja: 3City

Postprzez dambandit » 11/6/2008, 20:56

A w 600 mniejsza moc mniejsze napręzenia na ramie . Kurde ja mam zamiar kupic k4-k5 600 . Osobiscie na gumie nie jezdze jednak to czy poprzedni właściciel jezdził nigdy sie nie dowiem . Gsx-r podoba mi sie najbardziej z tych roczników jednak chyba wezme pewniejszą honde f4i jednak ta mi sie juz mniej podoba .
był suzuki bandit 600n będzie ......
Avatar użytkownika
dambandit
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1704
Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
Lokalizacja: Opole

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości




na górê