Zobacz wątek - Uciekać czy nie uciekać?
NAS Analytics TAG

Uciekać czy nie uciekać?

Enduro, Cross
_________

Uciekać czy nie uciekać?

Postprzez Adix5 » 3/2/2016, 20:25

Witam, ostatnio stałem się szczęśliwym posiadaczem Yamahy YZF 250 :) I wiecie jak to jest, u nas w okolicy nie wiele jest torów także latam z kolegami, czasami sam, po lesie. I tu jest moje pytanie. Zanim sobie dojadę do lasu muszę przejechać ulicą, policja rzadko przez nią przejeżdża ale czy jeśli zdarzyłoby się spotkać to lepiej uciekać czy zatrzymać się? Koledzy co po kilka lat na enduro mówią że nie raz im się zdarzyło i zawsze uciekali. A teraz znowu na temat straży leśnej, gdybym spotkał straż leśną to lepiej jest uciekać czy może zatrzymać się? Od razu mówię że nie jeżdżę w ogóle po głównych ulicach jak już to po dróżkach przez wioski.
Kto lata na moto ten żyje podwójnie !
Avatar użytkownika
Adix5
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/11/2014, 20:01


Postprzez henio12323 » 3/2/2016, 20:32

po 1) na forum nie tolerujemy Å‚amania prawa.....

pewnie rozpęta sie burza bo pare tematów juz było - wtedy od razu mówie że zamykam bo dalsza dyskusja nie ma sensu


uciekajac łamiesz prawo, i narazasz sie na gorsze konsekwencje - raz sie uda a raz nie... róznie.

Dodam że to że policja cie teraz nie złapie, to dla nich zaden problem - kiedys w koncu cie złapac mogą a wtedy nie licz na to że "spuszcza ci powietrze i kaza pchac moto do domu "

ja mam taka " taktyke" - staram sie nie jeździc po drogach publicznych, jak musze to omijam i ewentualnie tylko przecinam
a jak policja na prawde chce mocno zatrzymaćto sie zatrzymuje - zwykle konczy sie nie duzym mandacie ( chociaz bywało róznie) ale znam przypadki gdzie chłopaki uciekali a byli juz prawie pod domem, policja potem sie non stop tam kręciła, zwłaszcza na weekendy itp. kiedys nie przyuwazył radiolki za sobą i wjechał na podwórki... oni za nim i no krótko nie miał małego mandatu.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN


Postprzez Adix5 » 3/2/2016, 20:39

Rozumiem. Ogólnie założyłem temat bo chciałem usłyszeć kilka opinii doświadczonych motocyklistów. henio12323 a co z lasami? Jak to jest z strażą leśną? Też uciekać czy jednak lepiej się zatrzymać? :)
Kto lata na moto ten żyje podwójnie !
Avatar użytkownika
Adix5
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/11/2014, 20:01

Postprzez matikupiec » 3/2/2016, 21:42

Uciekaj, ale z gÅ‚owÄ…. Jeżeli wyjedzie Ci policja, zaczniesz uciekać i spanikujesz to już jest po tobie. Zobaczysz ich spokojnie sobie jedź aż znajdziesz pewny wjazd w pola/las. Wtedy maneta w opór i tyle Cie widzieli 😀 Strzelać do Ciebie nie bÄ™dÄ…, zepchać też nie powinni 😀😀
Motorynka Pony 50 > Bemi 110 > Mrf 140 > Exc 200> Yz 125
Avatar użytkownika
matikupiec
Świeżak
 
Posty: 139
Dołączył(a): 1/4/2014, 19:08
Lokalizacja: Busko Zdrój ;)

Postprzez henio12323 » 3/2/2016, 22:52

w lasach tez wiem gdzie u mnie są czesto patrole i gdzie gonią, tam gdzie jest dziki duzy las sie nie zapuszczam, ale las przy wiosce obrzeża, miejsca przy drogach (chyba gminne tak sie nazywaja czyli piaszczyste przez las ) albo miejsca gdzie i tak jest zryte przez traktory - smigam w opór bo tam małe szanse na jakikolwiek patrol. ze 2X mnie zatrzymali, powiedzieli zebym zawrócił, nie pajacowałem wróciłem na spokojnie - znalazłem inna droge i pojechałem dalej, bez zadnych problemów. raz kumpel uciekał na u nas tak zwanej unijnej - ( w lesie równe drózki kamyczkami wysypane, ) moto niby szybkie - ale leśnicza NAVARA z duzym silnikiem była szybsza :D wiadomo nie bedą cie taranowali, i ostatecznie gdzies ich mozna zgubić ale kumpel sie wystraszył poddał zatrzymał - i zamiast jakiegokolwiek upomnienia od razu mandat dostał. wiec róznie. .. nie ma złotego środka - ale ja staram sie nie pajacowac,
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Adix5 » 3/2/2016, 23:18

Dzięki chłopki za wasze zdania na ten temat. Właśnie chodzi tu o to że u nas jest taka dość duża firma, działa pod nazwą fructo fresh. Nie będę się rozpisywał co tam robią, i ta firma ma zaraz koło lasu kilka fajnych dróg, jeżdżą przez nie ciągniki wywożące obierki po owocach. I właśnie tam często się zapuszczam i odkręcam manete :D dodam że te drogi są praktycznie w lesie i często jeździłem jak tam simkiem na grzyby jak byłem młodszy :) I czy leśniczy mógłby mieć coś do tego czy raczej nie?
Kto lata na moto ten żyje podwójnie !
Avatar użytkownika
Adix5
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/11/2014, 20:01

Postprzez henio12323 » 4/2/2016, 10:34

zalezy co to za droga jak juz wspomniałem - czasami w srodku lasu idą ( własnie nie pamietam jakiej rangi ) ale chyba gminne - czyli takie lesne łączące wsie, tam mozna wjezdzać normalnie i leśniczy nie moze zabronic. oczywiscie to juz podchodzi pod droge publiczna pewnie, wiec bez prawka itp policja moze Cie tam złapać... ale tak realnie zobaczyc tam policje graniczy z cudem. wiec tam jest w sumie najbezpieczniej. mozesz tez popytac i poszukac prywatnych lasów
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Fugu » 4/2/2016, 12:01

Adix5, mandaty sie sumuja. Szanse ze uciekniesz prawie ze zadne.

Spojrz w aktualny cennik mandatow i policz sobie, czy cie stac na ucieczke ;)
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez Adix5 » 4/2/2016, 23:26

Wolałbym aby te pieniądze były przeznaczone na mój motocykl :D. Jak to prawie żadne? Nie wydaję mi się, oczywiście zdaję sobie sprawę że gdy podczas ucieczki zostanę złapany to fajnie nie będzie... Dlaczego twierdzisz że szansę są żadne? Mógłbyś to bardziej rozpisać? Bo bardzo ciekaw jestem ;)
Kto lata na moto ten żyje podwójnie !
Avatar użytkownika
Adix5
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/11/2014, 20:01

Postprzez henio12323 » 4/2/2016, 23:38

nie no uciec się da. znam tez pare przypadków gdzie ktostam uciekał i obyło sie bez problemów. ale zwykle u nas jest tak że małe miasto ( koło 15 tys mieszkanców, a ja sam mieszkam we wsi nie wiem ile tutaj ludzi mieszka) i poczta pantoflową w sumie kazdy wiedziec kto co i jak. bo kumpel kumplowi..... a policjanci tez maja jakistam znajomych. i kazdy dobrze wiedzial kto i kiedy uciekał :P oczywiscie nikt nie przyjedzie pod dom i nie zrobi z siebie pajaca i nie zacznie wlepiać mandatu. ale wystarczy potem rutynowa kontrola na miescie.... i juz sie mogą bawić do woli w sprawdzanie opon, waznosci gaśnicy, czy tam przypadkiem jakies zarówki nie brakuje ( a tak realnie nie kazdy ma wszystko 100% legal, a policja jak chce to sie moze przyczepic praktycznie zawsze do czegoś ) i juz im sie ta ucieczka zwróci :P wiec mówiac że sama ucieczka jest trudna - to mozna myślec włąsnie szerzej na całą sprawe i konsekwencje potem.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Adix5 » 6/2/2016, 01:01

Ehhh, trudna sytuacja. Ogólnie ten sport jest ciężki, raz że niebezpieczny, dwa że drogi, trzy że jeżdżąc sobie rekreacyjnie można mieć problemy... U mnie trochę jeździ osób, sąsiedzi i reszta mieszkańców mojej niewielkiej wsi tolerują ten sport, nigdy się do mnie nie przyczepili. Ale jak ostatnio do sąsiedniej wioski pojechałem nowy sprzęt kolegi zobaczyć, to przechodzący koło mnie "mocher" powiedział że trzeba być nienormalnym aby na takim "motorze" jeździć :D Na następny dzień cały mój zakład wiedział że "szaleńcy na motorach" nawet spokojnie telewizji nie dadzą pooglądać. Przykra sprawa, naprawdę lubię jeździć na moto ale bardzo dużo jest z tym problemów. Ostatnio nawet życzono mi abym sobie kręgosłup złamał to nie będę jeździć przynajmniej ;) Ale niestety nie ma takich ludzi co by im wszystko pasowało.. jak ostatnio poszliśmy na siłownię w sali wiejskiej to też się czepiali że ciężarami stukamy... :D A tak ogólnie to na razie trzymam się wersji że jednak lepiej jest uciec niż dać się złapać. Miło byłoby usłyszeć jeszcze inne opinie :)
Kto lata na moto ten żyje podwójnie !
Avatar użytkownika
Adix5
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/11/2014, 20:01

Postprzez henio12323 » 6/2/2016, 14:23

to i tak sie ciesz że mieszkasz w polsce - no mozna by lepiej trafic np w rumunii tylko tam gorzej z $$ ale jeździc mozna wszędzie praktycznie. pojedź sobie na zachód - byłem w Anglii i próbowałem gdzies pojeździc - tam to na prawde nie ma gdzie, 80% terenu to tereny prywatne ogrodzone nie ma szans na wjazd, lasy - to scisłe rezerwaty, tylk osciezkami mozna z pieskiem na spacer wyjść, o czyms takim jak wjazd motocyklem nie ma mowy. jedynie jak juz to są wyznaczone tory MX, albo sciezki enduro gdzieś - ale trafic miejscówke pod domem akurat to na prawde trzeba miec szczęscie ;P no i mandaty duzo gorsze, bez problemu potrafia wysłac za toba np helikopter jak uciekasz na moto w lesie... także nie ma co płakać :D
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Aniolpanski369 » 6/2/2016, 18:59

Ja jak jeżdżę po lesie sam zrywam kilka pędów drzew różnych gatunków do kieszeni a jak będzie straż leśna jechała i chciała zatrzymać to wygląda to tak

-a pan gdzie tym motorem po lesie?
- No wie pan do szkoły zbieram pędy robię zielnik a mam na poniedziałek no a na motorze to szybciej .Wie pan gdzie znajdę klon jawor?
-(Wytłumaczył mi) i no dobra jedź

Pojechałem w tym kierunku i tyle . A na policję nie mam sztuczek, ze strażą leśną miałem taką przygodę i tak właśnie wyglądała ta rozmowa :)
Aniolpanski369
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 5/10/2014, 12:45
Lokalizacja: Sępopol



Powrót do Offroad



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości




na górê