Zobacz wÄ…tek - 7- letnie opony jezdzic czy wymieniac?
NAS Analytics TAG

7- letnie opony jezdzic czy wymieniac?

Jakie rękawice, kask, gmole?
_________

7- letnie opony jezdzic czy wymieniac?

Postprzez hs2k » 17/1/2016, 17:48

Witam Wszystkich uzytkownikow tego forum !

Kupilem suzuki gsxf 600 jako swoj pierwszy "powazny" motocykl i nurtuje mnie kwestia opon. Suzuki zalozone ma opony z 2009r firmy dunlop. Sa w bardzo dobrym stanie, nie zjeżdzone, z duza ilościa "cycków" po bokach, bieżnik jak nowy, brak jakichkolwiek pękniec. Jednak ten wiek... Czytalem ze opony uzytkuje sie do 5 lat. Potem trzeba zamienic. A co w przypadku kiedy opona zalozona jest na motocyklu 6 rok i praktycznie nie bylo jezdzone? (jeden właściciel). Czy np. ujemna temperatura jaka panuje na dworze nie ma wplywu na trwalosc opony, ale znikoma eksploatacja? Doradzcie czy wymieniac, bezpieczentwo najawazniejsze...

Jak na moj gust to jeszcze by byly te opony biorac pod uwage ze nie mam juz kasy na nowe :?
hs2k
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 17/1/2016, 17:30


Postprzez ChaoticBiker » 18/1/2016, 00:21

Najwazniejsze, to czy nie spekaly. Obejrzyj czy nie ma pekniec na biezniku - jesli sa, to opony do wymiany.
Opona z biegiem lat po prostu twardnieje. Na pewno beda mialy nieco gorsza przyczepnosc. Rowniez nie wiadomo jak oplot, moze rdzewiec i pojawiac sie moga brzuszki. Na pewno nie nadaja sie te opony juz do jazdy w zimne dni, i w deszczu tez nie bedzie tak jak powinno byc (bo sa zbyt twarde)

Mysle, ze jak opony wygladaja dobrze i nie sa spekane i nie maja brzuszkow, mozna na nich ostroznie jezdzic (ale dla bezpieczenstwa tylko, gdy jest cieplo, tj. temperatura odczuwalna musi byc powyzej 10 stopni!) i obserwowac. Jak zaczna pojawiac sie pekniecia, to sygnal, ze trzeba zmienic. Jak pojawi sie nawet najmniejszy "brzuszek" gdziekolwiek - natychmiastowa wymiana zalecana

Tak zeby zobrazowac roznice:
Sam jezdzilem na przeroznych oponach, w tym rowniez na 40 letnich, ktore byly tak twarde, ze przy probie palenia gumy stopil sie asfalt pod kolem a opona sie zedrzec nie chciala.

Inny przyklad: Jezdzilem tez kiedys na 8-mio letnim, styranym Metzeler Laser zamontowanym z przodu (tak kupilem motocykl), bieznika jeszcze bylo sporo, ale zrobil sie brzuszek, wiec zmienilem na czeskiego Mitasa nowego i...... roznica DRASTYCZNA w prowadzeniu, hamowaniu i generalnych odczuciach zwlaszcza w deszczu.

Jeszcze inny - kupilem taki starszy motur, ktory od ponad 10 lat stal sobie nieuzywany . Opony jesli chodzi o stan bieznika to byly "jak nowe", natomiast oczywiscie byly stare i spekane, bez brzuszkow, kola detkowe. Po doprowadzeniu go do porzadku mechanicznego, zabralem na przejazdzke probna - przedni hamulec bez problemu blokowal przednie kolo, a mocniejsze odkrenie gazu powodowalo "rolling burnout" - a motur ten to 400ccm w jednym garnku! Na poczatku myslalem, ze to sprzeglo sie slizga...
Po zmianie oponek na nowe teraz to na przednim hamulcu mozna stoppie zrobic, a tylem juz nie rzuca jak na tylnym siedzeniu w Ikarusie przegubowym..

A tak podsumowujac - opony to podstawowe bezpieczenstwo. W sumie gsxf600 jest fajnym motocyklem na poczatek i duzo bledow wybacza. Te opony na pewno stracily juz cos niecos ze swoich wlasciwosci. W sumie to Dunlopy wiec pewnie jeszcze zycia im na ten jeden ostatni sezon starczy.
Avatar użytkownika
ChaoticBiker
Stary Wyjadacz
 
Posty: 706
Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
Lokalizacja: Edinburgh


Postprzez hs2k » 18/1/2016, 23:04

ChaoticBiker dzięki za tak obszerną i wyczerpującą odpowiedz :)

Suzuki kupilem grudniu 2015 i zdazylem sie zalapać na 1 dzien gdzie za oknem swiecilo slonce i bylo 12 stopni. Przelatalem kilkadziesiat km i w miare ok sie jezdzilo (momentami przez las by wilgotny asfalt i przykurzony). Nie mam porowniania z przyczepnoscia i stablilnoscia w prowadzeniu motocykla bo mialem dluga przerwe z motocyklami i teraz mam wrazenie jakbym poznawal to na nowo od poczatku. Oponom nie przygladalem sie szczegolowo ale na pierwszy rzut oka wygladaja naprawde dobrze. Jak zrobi sie tylko troche cieplej to przyjrze sie im dokladniej.

Poki co nie bede jezdzil nie wiadomo jak szybko i agresywnie i raczej bede unikal chlodnych, deszczowych dni. Zrobie tak jak mowisz :wink: Bede jezdzil spokojnie i obserwowal z przejazdzki na przejazdzke jak wygladaja opony.
hs2k
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 17/1/2016, 17:30

Postprzez Croowab » 19/1/2016, 20:29

A ja Ci napisze tak;


"
taki jeden z forum ducati, dnia 13 Gru 2015 - 13:30, napisał:

...dla mnie przyczepność opony nie ma większego znaczenia taka jakaś głupia moda nastała w Polsce na zmienianie opon na zimowe na letnie jeśli chodzi o auta,

...dla kretynów i tak bez różnicy jeśli nie mają opanowanej techniki jazdy nawet na nowych gumach niosą śmierć na drodze, sam mam w swoim plastiku stare pirelli diablo z 2008 roku i jeszcze działają a do płótna i drutów jeszcze droga daleka, producenci chcą by zmieniać opony najlepiej co 2 sezony straszą bo guma starzeje się bo truchleje pęka i Bóg jeszcze raczy wiedzieć co wymyślą by zmieniać kapcie co trochę, przy normalnej jeździe a zwłaszcza po mieście wiek opony nie ma większego znaczenia dukat dla zwykłego śmiertelnika raczej nie posiadają kosmicznej mocy by darły kapcie co sezon widocznie jak ktoś kapcie zmienia co sezon to albo dużo jeździ w miejscu albo marny z niego motocyklista...
"

Z czasem sam dojdziesz do pewnych wniosków i tu na nic się zdadzą opinie kolegów czy producentów choć w tym większosć ma oczywiście racje.
To jak ważna guma jest dla bezpieczeństwa, przyczepnosci motocykla i jego kierownika w dużej mierze zalezy od warunków pogodowych, charakterystyki jazdy itp co oczywiście nie zmienia faktu, że nowa albo inaczej.. że dobra opona to podstawa!!!
To, że nie ma pękniec itp to o niczym nie świadczy.
Dla opony wazne jest jak, w jakich warunkach, jak długo była uzywana lub przechowywana.

Michelin – opinia poparta badaniami
Michelin w publikacji Aktualności Techniczne Michelin odnosi się do procesu starzenia się opon. Według Michelina opona w magazynie starzeje się 17 razy wolniej niż w użytkowaniu. W ciągu 1 roku magazynowania opona starzeje się w takim stopniu jak w ciągu 3 tygodni użytkowania lub 1 tygodnia użytkowania na zaniżonym ciśnieniu.
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez lagiboy » 19/1/2016, 20:45

no i tak zapewne jest, że guma w odpowiednich warunkach z dala od promieniowania UV, w stałej temperaturze nie strzeje się tak jak na motocyklu który jeździ, gdzie wali w gumę słońce promieniami UV, guma mocno się nagrzewa od słońca i od jazdy, wielokrotne rozgrzewanie i chłodzenie na pewno nie wpływa dobrze na strukturę gumy.

Twoja rzecz. Jak moto stało w ogrzewanym suchym garażu to pokusiłbym się o przejeżdżenie na spokojnie. jak chcesz sobie trochę poszaleć to bym się nie zastanawiał tylko zmieniał. Ja zmieniam gumy co rok bo po prostu mi się kończy bieżnik.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35



Powrót do Akcesoria motocyklowe



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê