Zobacz wątek - RM125 - kilka pytań i porad.
NAS Analytics TAG

RM125 - kilka pytań i porad.

Enduro, Cross
_________

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 18:10

Rozumiem tylko chodzi mi o to czy byle jaki DOT 4 bo jest dużo tego po internecie sklepie itp. . Jeszcze pozatym kolega zwrócił uwagę, żeby nie zalać złego bo może uszkodzić układ hamulcowy, co do serwisówki to wiem, ale tam nie ma wyselekcjowanego producenta i modelu w tej kwestii. Pytam Was bo też macie podobny sprzęt i co używacie/co byście polecili :)

Ok to już wiem.

Jeszcze pytanie bo chciałem porządnie wymyć filtr powietrza :) Czy nie wolno go nasączać zwykłem olejem czy trzeba specjalistycznym ?
Np. http://www.24mx.pl/olej-do-filtrow-powi ... k?p=290,71

Warto wyposażyć się w arsenał takich specyfików do dbania o kondycję poszczególnych części ?
http://www.24mx.pl/a9-brake-cleaner-2-pak?p=290,71
http://www.24mx.pl/a9-bike-shine-2-pak?p=290,71
http://www.24mx.pl/spray-do-czyszczenia ... k?p=290,71
http://www.24mx.pl/a9-silicon-spray-2-pak?p=290,71
http://www.24mx.pl/olej-do-filtrow-powi ... k?p=290,71

Np. do czyszczenia hamulców, oleju z części silnika i plastików czy jest może jakiś powszechny specyfik który to załatwi (np. Ludwik:) ) I nie wydawać na to kasy :) ?

Masz rację kolego Eden pytam się, żeby potwierdzić coś bo sam nie wiem, nie jestem do końca pewny i nie chcę czegoś zepsuć :)


Jeszcze pytanko : Lepiej przy zakupie rękawiczek brać nowszy model (2016) niż starszy (2013) bo musiałbym dołożyć 50zł, warto (Fox Dirtpaw Black) ?
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21


Postprzez eddenktm » 14/2/2016, 18:50

Jeżeli chodzi o te oleje to ja leje motorexa, czy dobre nie wiem, leje je i nie ma problemów. Do nasączania filtra powietrza używaj olejów do tego przeznaczonych, ja używam motorexa i jest spoko. Fajnie nasącza itp. tylko ma tendencję do "przysuchania" jak np. nie jeżdżę z 2 tyg. to i tak go czyszczę jak jest nawet czyściutki, bo ten olej przysycha. Rób to porządnie i dobrymi olejami, bo jest to naprawdę ważne. Możesz też dodatkowo posmarować ranty filtra jakimś mazidłem typu tawot żeby uszczelnić maksymalnie i żeby nie było np. szpar. Czy warto kupować takie cuda ? Jak masz kasę to czemu nie, ale są to rzeczy, które nie są nie zbędne. W takiej podstawowej obsłudze wystarczy zaopatrzyć się w jakiś contact cleaner i starczy ;) Jakieś nabłyszczacze, silikony i inne duperele w kontekście sprzętu off road to trochę wydawanie kasy w błoto :P Jak ci się rękawiczki bardziej podobają to wydaj 50 zł, bierz te, które lepiej ci leżą. Ja się bawiłęm w takie rękawiczki foxa, drogie , grube itp. a najlepiej mi się jeździ w cieniutkich rękawiczkach scotta za bodajże 69 zł :)
eddenktm
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51


Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 18:57

Okej masz rację :) Poszukam teraz tego oleju, być może wezmę motorexa, bo jeszcze nie myłem filtra ani razu. ( Moto mam od września , jeździłem dosyć mało (20 wrzesień- końcówka listopada), głównie 1-2h , z czego 3/4 to nauka po wilgotnym polu zarośniętym trawą więc chyba nie powinno się nic dziać :) ? Teraz jak zacznę jeździć już częściej to co 1-2 jazdy planuję myc filtr + dokupie kilka zapasowych , chyba starczy ?
Pozatym pod koniec tamtego sezonu filterek był super czyściutki + lekko lepki ( głównie uczyłem i oswajałem się z RM :) ) .

To chyba jednak odpuszczę :) A co polecacie do czyszczenia oleju z wszelakich elementów moto ( np. szprychy, plastiki, wahacz, rurki jakieś, bo ostatnio trochę się mi pobrudziło, a dosyć cięzko do domyć).
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez eddenktm » 14/2/2016, 19:24

No to Panie nie dobrze, ja swój filtr myję praktyczni co dłuższą jazdę, nawet jak zabrudzenie jest minimalne. Warto o to dbać, bo sprawa banalna a konsekwencje zaniechania potrafią bardzo zaboleć. Teraz to jeszcze pół biedy, bo wilgotno, ale w lato jak pyłu i piachu w pizdu to nie ma żartów. Jeden filtr wystarcza na kilka myć, takiej amatorskiej jazdy, więc nie musisz kupować ich dużo wystarczy 1 jak obecny masz w dobrym stanie. Do czyszczenia część z olejów itp. tak jak mówiłem contact cleaner, bardzo przydatne badziewie w sprayu. Przy wymianach olejów w przewodach hamulcowych napewno się przyda :)
eddenktm
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 19:41

No ok :) A co mogło się stać ? Bo w sumie głównie to tak lajtowo jeździłem tylko może z 2-3 wypady w piaszczyste tereny i tyle w tamtym roku. Jutro mogę rozebrać i sprawdzić co i jak, jak trzeba, da się jakoś sprawdzić czy nic nie wpadło do środka (np. obecność piachu w wewnętrznej części filtra ? Bo teraz tak trochę mnie zaniepokoiłeś .
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez henio12323 » 14/2/2016, 20:42

jak wpadło to juz za póxno zeby oglądac ;P bedzie widac za filtrem w airboxie czy nie ma syfu.

filtr sie pierze co kazdy dobry wyjazd, chyba ze na prawde jest czysty bo np nie pyliło, ani nie było blota. sam płyn tez wysycha na filtrze i tez trzeba nasączyc od nowa. i to że filtr wygląda na czysty a długo najeździł - to też nie znaczy że mozna go zostawic. filtr zbiera mikropyłki, i zasysa ogromne ilosci powietrze ( przyłoz sobie reke do wydechu zobacz jak pompuje.... skąds filtrem tyle samo powietrza wciąga ;D )


filtr najleoiej prac w gorącej wodzie z dodfatkiem chemii, proszek do prania moze byc nawet ( tylko trzeb abardzo gorąca wode i dobrze go wypłukać bo nie zawsze sie rozpuszcza te drobinki ) ja uzywam DIMERa - piana aktywna mocna, uzywam jej do mycia motocykla i prania filtra, zalewam gorącej wody i troche dimerka, czekam aż ostygnie troche piore, a potem płucze pare razy w wodzie z kranu, plus dokładam mydła i wyciskam - myje az przestanie leciec brudna woda.

nasaczac trzeba specjalbym płynem i najlepiej kupic sobie litrową puche ( nie w spreju bo jest mało wydajny i drogi ) polecam valvoline ( juz go nie produkuja ale zapasy mozna kupic z allegro np. ogólnie z 24 mx to ceny maja wygórowane chyba że czasami są promocje )

a co do płynu hamulcopwego dot to dot, nie ma zwykłych i specjalnych.


a co do obsługi motocykla - ja mam kilka preparatów które zawsze muszą u mnie byc
1) sprej do smarowania łancucha - ja uzywam najtanszych, za 15 zł z allegro jest z wysyłką jakos najtanszy do łancuchów i sie sprawdza dobrze
2) benzyna ekstrakcyjna - tak o do przemywania, odtłuszczania, myje nią zawieszenie przy rozbiórce, odtłuszczam częsci do montazu
3) brake cleaner ( zmywacz do hamulców ) pojęcie ogolne bo to jeden grzybn czy to zmywacz do hamulców, czy do sprzęgieł czy do układów wtryskowych gaźników. ważne ze w spreju ( wygodne stosowanie) dobrze odtłuszcza i bardzo szybko odparowuje. u nas za 500-600 ml w lokalnym sklepie kosztuje to z 9 zł
4) płyn hamulcowy ( plus płyn do sprzęgła jak ktos ma hydrauliczny i mineralny płyn )
5) smary - mam miedziowy na niektóre zapiekajace sie prowadnice czy sruby, wodoodporny do łozysk/ tulejek wahacza, kół itp - nie ma opcjo wpuscic wody. zwykły smar taki powiedzmy łozyskowy do ogólnego stosowania, i silikonowy ( ten ostatni to nie jest konieczny jak nie wiesz kiedy go sie uzywa)
6) klej do gwintów - podstawa
7) płyn do nasączania filtrów - dowolnie jaki w zasadzie, poczytac mozesz co ludzie polecaja w necie - bo są rózne opcje
8) no i wspomniany dimer - trzeba z nim uwazac sam jest dosyc zrący ( od razu ci rąk nie wypali ale czuć że szczypie) utlenia aluminium - wiec spolerowana aluminiowa rama czy częsci po myciu beda bardziej matowe, ale mocno rozcięczyc, nanieśc spryskiwaczem po chwili spłukać i moto jak nowe ;D



w sumie tyle z podstaw do moto
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 20:56

No okej to co do sprawy czyszczenia/smarów/płynów to wszystko jasne dzięki :)

Co do filtra : Po zakupie moto głównie jeździłem po wilgotnym lub suchym ale trawiastym polu i tak wkoło ( żeby nauczyć się podstaw) , tam gdzie się kurzy raczej nie , może z 1-2 wyjazdy, raz sprawdziłem filtr przed ostatnimi 2-3 wyjazdami , to był czyściutki i lepki w oleju więc nie myłem po czym udałem się w 2-3 ostatnie wyjazdy w piaszczysty teren bardziej i odstawiłem moto w garaż na zimę. Co mogło się złego stać ? Cylek do wymiany ? :(

Jutro wykręcę plastiki i zdejmę filtr , jakby nie było syfu w airboxie, w filtrze to powinno być ok, jak się upewnić ?
Bo co chwilę jakieś niepewności, albo poprostu jestem zbyt przewrazliwiony :( Chciałbym już zalać nowe płyny + wyczyścić filtr i kupić te chemikalia do czyszczenia i zacząć jeździć :)
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez eddenktm » 14/2/2016, 21:18

Też tak miałem, ciągle stresy itp. jak szedłem jeździć to się stresowałem gorzej niż przed maturą, czy z moto wszystko ok. Kiedyś jak wszystko ogarniesz to bd się śmiał :D Nie ma co dramatyzować, ściągnij sobie filtr z tą siatką i zobacz czy we wlocie jest czysto, inaczej się już chyba nie przekonasz. Ja np. myje swój filtr w benzynie ekstrakcyjnej, a czasami nawet i we zwykłej bez różnicy. Wypłukuje tą benzyną cały olej, odstawiam do odparowania. Następnie letnią wodą z jakimś czyścidłem i znowu do odparowania, następnie to już tylko samą letnią wodą aż leci krystaliczna bez żadnych brudów czy mydła :) Jak wyschnie to nasączam.
eddenktm
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51

Postprzez henio12323 » 14/2/2016, 21:34

pisałem - to że jest czysty to nie znaczy ze nie jest zabity mikrosyfem którego praktycznie nie widac. czy cylek do wymiany - a skąd to mozemy wiedziec ? jak nie zassało wiekszej ilosci piachu to sie nie martw. to crossówka wiec i tak niebawem bedziesz remont robił to bedzie widac co i jak.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 21:57

W sumie edden racja, po kupnie moto wkładam w niego sporo kasy i cały czas sprawdzam coś i się martwię czy nic się nie psuję i pytam Was tu na forum i Wam zawracam głowy, a potem z coraz większą wiedzą rozumiem jakie głupie pytania zadawałem czasami :) No nic, jak będę miał wolny czas to rozkręcę to i sprawdzę + nasmaruję :) i po prostu będę jeździł już bez takiej spiny o wszystko ( wiadomo dbać trzeba, ale nie bez przesady jak dotychczas) ew. po wakacjach / pod koniec podjadę do mechanika na przegląd + ew. serwis i będzie OK mam nadzieję :)

Okej Heniu czyli co do nasączania filtra nie ma jakichś wielkich wymagań do płynu , podobnie jak do hamulcowego płynu :) Jak mam jakiś uniwersalny w spreju to powinien być :)

Klej do gwintów ? - pierwszo słyszę, co ma na celu :) ?


Czym wyczyścić plastik z plam po oleju żeby go nie odbarwić ? Rozpuszcalnik/benzyna/benzyna ekstrakcyjna ?

Warto zaopatrzyć się w takie bajery jak : osłony tarcz hamulcowych, handbary, reflektor przedni, osłona dołu silnika + osłona chłodnic ?
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez henio12323 » 14/2/2016, 22:33

tak, ja kupuje hamulcowy obojętne jaki - co sie trafi. niby te super płyny po 50 zł maja jakiestam lepsze własciwosci głownei chodzi o temp wrzenia, to moze miec znaczenie przy jeździe po asfalcie czy ogólnie w motocyklach szosowych, w terenie amatorskim mi sie nie udało hamulca zgrzać jeszcze

płyn do filtrów są 2 opcje gęsty albo rzadki, jedni wolą taki inny taki, nie polecam jedynie elfa, reszte smiało mozna brać

klej do gwintów - smarujesz gwint skręcasz i sie samo z siebie nie odkręci. kiedy i gdzie stosowac - tam gdzie nie mozna mocno wkręcic sruby, a musi sie trzymać, albo jest narazona sruba na wibracje - o reszcie napisze ponizej

ekstrakcyjną spokojnie usuniesz odbarwienia, w sumie zamiast ekstrakcyjnej mozna stosowac tez zmywacz do hamulców tylko że pół litra ekstrakcyjnej kosztuje z 5 zł, pół litra spreja kosztuje 10 zł - z czego ilestam to gaz wiec realnie duzo taniej wychodzi w butelce.

warto jak sie lata w enduro i jest potrzeba. jak nie jeździsz po belkach to bez sensu miec płyte pod silnik która jedynie zbiera syf i dociąza motocykl. osłony tarcz podobnie - po polu jeżdząc żeby uszkodzic tarcze trzeba byc dobrym specem. pewnie połowy bajerów i tak nie bedzie dostepnych do twojego motocykla


ale wracając do tego co najwazniejsze! weź to sobie do serca

jesteś przewrazliwiony bo sie dzis dowiedziałeś że robiłeś coś źle, nie wiesz co to klej do gwintów, przez takich uzytkowników mechanik tylko zaciera rece - kompletnie jestes bez wiedzy, i nei chodzi o to że kazdy musi na pamiec znać silnik i robic WSZYSTKO, chodzi o obsługe, wystarczy zaniedbac jakis filtr - i mechanikowi nabijasz kieszen przez głupie zaniedbanie. a to wszystko I ZNACZNIE WIECEJ jest w KSIAZCE SERWISOWE!!!!!! o której juz nawijalismy po kilkanascie razy, tam masz dokładnie opisane kiedy smarowac, czym, kiedy uzyc kleju do gwintów, a kiedy go nie uzywac. kiedy nasączac filtr i często nawet w jaki sposób. - to wszystko juz jest. ja ci nie każe słowa po słowie tłumaczyc chociaz tekst jest dosyc zrozumiały z całego kontekstu i zdjęć - przejrzyj taka ksiązke strona po stronie - znacznie obnizysz opcje uszkodzenia motocykla swoją głupotą ( głupotą bo niewiedzą przy dostępnych ksiązkach tego nazwac nie można )
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez eddenktm » 14/2/2016, 23:00

Warto mieć takie rzeczy jak jeździsz w takim terenie i w taki sposób, że narażasz np. tarcze hamulcowe. Ale znalezienie ich do crossa może być dużo trudniejsze niż do enduraka. Handbary raczej warto sobie zafundować, dla chociażby zwykłej osłony rąk, jadąc bardzo szybko przez jakieś leśne drogi może spowodować strzałem po łapach jakimś gałęźmi (coś o tym wiem ;) ). Osłona pod silnik też dobra sprawa, ale jak jeździsz tylko po polnych nic poza tym to tylko sobie zwiększysz masę. Ja mam taką toporną metalową i jak nie daj boże wyłapie jakiś np. strzał od jakiegoś pieńka ściętego drzewa to jej odkręcenie graniczy z cudem :P Ślinię się teraz na taką ładną plastikową KTM'owską ale to wydatego rzędu 400-500 zł :/
eddenktm
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 23:02

Okej rozumiem.

Mam serwisówkę, jednak uwierz jak ktoś ma pierwszy raz styczność z tematem mechaniki motocyklowej to wcale nie jest to takie łatwe i niektóre zagadnienia to czarna magia :) Przeglądam serwisówkę, jutro przy rozebraniu tego filtra też sprawdzę. Jednak wiesz kurczowo chyba też nie można się trzymać tego co tam jest, chodzi mi o to, że tam są podane normy do "używania tego moto zgodnie z przeznaczniem" (czyli mx zawodowe) i np. wymiana tłoka co 7mth to byłoby nieporozumienie.
Dlatego pytam też Was, podobnych użytkowników tylko, że z dużo większym doświadczeniem :)
Sprawdzę jutro ten filterek ew. podeślę Wam fotki jakby coś mnie zaniepokoiło, ale myślę, że będzie OK i ew. końcem lata oddam moto mechaniorowi albo coś w kooperacji z bardziej doświadczonymi ludźmi w garażu u siebie się sprawdzi/wymieni.
Bo też takie martwienie się o każdy szczegół mija się z celem bo nie o to chodzi :) Po prostu zacznę czyścić filtr co jazdę + płyn hamulcowy kilka razy w roku + częsta wymiana oleju i ogólne dbanie i będzie chyba ok :)
Heniu, a czy takim klejem do gwintów mogę np. zasmarować śrubę dolną od oleju ?

Z ciekawości, kiedyś wspominałeś , że miałeś crossa, można wiedzieć jaki to był :) ?
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez henio12323 » 14/2/2016, 23:11

ja ci nie kaze wymieniac tłoka co 7 godzin... ale akurat czyszczenie filtra to na logike czy latasz na torze, po lesie szybko czy wolno to tu i tu silnik pracuje i ssie syfu. a co do tłoka - tam jest podana opcja dla zawonika po to żeby po załozeniu tłoka nie było mozliwosci że cos "strzeli' - takie zabezpieczenie producenta przez awariami. jak ktos trzyma tłok 30-40-50 godzin róznie ( nie oceniam tego w zaden sposób ) i tłok pęknie to nie ma co winić producenta tłoka tylko siebie - bo trzymajac sie serwisówki i jeżdząc zgodnie z nią masz 99,9% szansy że czegos takiego nie bedzie miało miejsca. a kazde wyciągniecie czasu to twoje tylko ryzyko - a ty robisz jak chcesz.

to crossówka wyczynowa - tutaj kazdy detal ma znaczenie i trzeba sie martwic. tylko przed faktem a nie po.

nie powinno sie srub spustowych one i tak maja tendencje do zapiekania sie, po co mialbys to zrobic ?

miałem kilka rmke tez miałem ale zabytkową, crke mialem 250tke i yz 250. ( yz baaardzo krótko ) ale to były raczej motocykle które oceniam jako nieporozumienie :P raz że pojemnosc debilna, dwa że do enduro pasowały jak pięść do nosa, ale tyle lat temu to nie wiem czy w ogóle to forum działało :P teraz na pewno inaczej bym dobierał motocykle do nauki
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Kacper9812 » 14/2/2016, 23:20

No rozumiem :)

Tak wiadomo, ale patrząc na innych ludzi (m.in w USA i Polsce ) gdzie ludzie często używają crossów właśnie do enduro i niektórzy nawet katują po kilka lat bez jakiegokolwiek wkładu to wydaje mi się, że przy lajtowym lataniu +dopilnowywaniu wszystkiego w tym sezonie + dobrych olejach powinno nie być źle.

Wiadomo, że każdy detal ma znaczenie, ale obecnie chodzę i sprawdzam czy nic nie cieknie itp itd. po kilka razy czy nic nis stuka itp nawet zbyt często więc chyba trochę odpuszczę skupię się na jeździe i oddam go w serwis na sprawdzenie końcem lata/ jesień dopiero , ew wcześniej coś sam popatrze . Takie pytanie : Czy TYLKO mierząc kompresję można ocenić stan silnika ?

Tzn. bo ona była przegwintowana , po co miałbym to robić ? Nie wiem :) Może dla pewności, ale skoro mówisz, że same zapiekają to jest ok.

To widzę, że z grubej rury :) Mnie z początku moja RM szarpała i do dalej tak jest, strach myśleć co by było na 250 :) Ale pewnie sporo się nauczyłeś dzięki takiemu ustawieniu poprzeczki :)

No nic, będę dobrej myśli + jutro odpisze co i jak + ew. fotki. Dzięki za pomoc o tej porze, dobranoc : )
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez henio12323 » 15/2/2016, 08:54

no spoko, mozesz sobie oglądac itp ;P ale tak oglądajac motocyukl nie masz pewnosci czy na następnej jeździe tłok strzeli czy nie ;D

pomiar kompresji w wyczynówce mija sie z celem. mozna jedynie okreslic juz agonalny stan. a czy jest igła czy taki o sredni to nie okreslisz. szybciej wychodzi cylinder sciagnąc

no własnie nic sie nie nauczyłem na 250tce ( ale wczesniej miałem kilka innych mniejszych motocykli - nie zaczynałem od tego od razu ) na 250tce bałem sie dodac gazu jeszcze na prostej to kazdy potrafi, gorzej w zakręcie, wiec jazda technicznie bezowocna ;P
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Kacper9812 » 15/2/2016, 10:54

To co musiałbym zrobić w celu okresowego sprawdzenia ? Nie wystarczy np. sciągnąć układ wydechowy i poruszać kopnikiem i popatrzeć ?

Też chciałem zakupić KX250/CRF450 na początku kiedy jeszcze miałem 0 wiedzy, ale jednak widzę że dobrze zrobiłem nie kupując go ;)

Rozebrałem dziś trochę moto, odkręciłem wszystko jak w serwisówce piszę. Filtr czyściutki niemal, po "szczypaniu" ręką łapa cała w oleju wilgotna, zlepiona :) Odkręciłem filtr, w środku raczej czysto jak na moje oko. Podsyłam Wam fotki :
Wybaczcie ze aż 24 ale wolę żeby wszystko było wyraźnie i bez żadnych niedomówień :)
http://www.fotoallegro.pl/zdjecia/rm02/44166/1
Jedyne co zauważyłem to chyba jakiś kurz tam po bokach i tyle, na moje oko było ok, mam nadzieję że na Wasze tez :)
Hosting obnizył jakość zdjęć, jak chcecie bardzo dokładne w wysokiej rozdzielczości to mogę na dropboxa wrzucić jeżeli jest potrzeba.

Teraz wezmę się, za odkręcenie plastików , wypoleruje je i posprawdzam śrubki + mam kilka fotek jeszcze w innej sprawie :)
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez piterek123456 » 15/2/2016, 12:17

jak ściągasz wydech to widzisz tylko czy tłok nie jest porysowany albo czy nie ma przedmuchów, żeby sprawdzić czy nie jest zużyty trzeba wszystko mierzyć pisze to już kolejny raz :P

ja kupiłem sobie yamahę 426 na pierwsze moto i wszystko było git wydawało mi się że ogarniałem nawet potem eksplodowała i sprzedałem jej resztki kupiłem 125 i dopiero zobaczyłem jak gównianie jeździłem na tej 426 to była walka z moto a poczciwa 125 robi co jej każę :D

Ten filtr to naolejić by wypadało :P chyba że zdjęcia robiłeś przed na olejeniem :P
piterek123456
Świeżak
 
Posty: 194
Dołączył(a): 23/10/2014, 10:01
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez Kacper9812 » 15/2/2016, 12:48

No ok , przyjÄ…Å‚em :)

Wiadomo, lecz tutaj wszystko sprawdzone było, bo już podobnie jak ty raz się zraziłem do innego moto, a tutaj wszystko jest ok, nie chcę jedynie sam nic zepsuć :)


Właśnie czytaj o czym pisaliśmy wyżej :) Wysłałem masę tych zdjęć żebyście ocenili czy jest czysty i czy w airboxie nic nie zassało itp. bo chce się upewnić że z moto wszystko jest Okej.

Tego filtra jak pisałem wyżej nie myłem, lecz dziś zostanie wymyty i obficie nasączone olejem :)
Kacper9812
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21

Postprzez henio12323 » 15/2/2016, 16:26

jakiestam kropeczki kurzu widac na tym airboxie w srodku, papierowym ręcznikiem wytrzyj srodek przez włozeniem czystego filtra i bedzie git. ten filtr jest tak czysty że na pewno nic powaznego nie zassało ;P widac że latane w dobrych warunkach.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê