motocykl na co dzień do 16000 zł
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
jaroaro napisał(a):mJZ, nie mówię że mój jest najlepszy. Napisałem tylko że to właśnie ok 11k motocykl sam wstaje na gumę co oznacza że wcale nie brakuje mu mocy powyżej 9k. Jeździłem już z właścicielami Streeta i nie trafiłem na doświadczonego. Zazwyczaj są to ich pierwsze/drugie motocykle i moc wykorzystują tylko na prostej. To jest moje zdanie. Niestety nie mam kamery żeby udowodnić to co pisałem ; )
Ja jeżdżę prawie cały czas na sportach, głównie IL4, więc moje odczucia na Street Triple były właśnie takie. Owszem możesz odkręcać Street Triple aż do 12k ale szału nie ma. Motocykl na którym jechałem to 100% standard z katalizatorem itd. Ciekawe byłoby przejechać się na Street Triple z innym wydechem dla porównania.
Wcale nie przekreślam zakupu Street Triple w przyszłości, bo motocykl bardzo fajny i najlepszy naked na jakim do tej pory jechałem jeśli chodzi o frajdę z jazdy.
Honda Fireblade | http://instagram.com/mjz_uk
-
mJZ - Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 1/10/2014, 10:54
- Lokalizacja: Warszawa / Northampton
Ducati- no ładny jest ale mnie osobiście sie kojarzy z gwiazdą porno (kobietą, nie facetem ) coś takiego co czego mozna wzdychać etc. ale jednak posiadanie tego jest jakimś prestiżem, na dwójkę osób może nie styknąć mu "pary" a może kiedyś jak znajdę dziewczynę która nie powie mi jak ostatnia "Albo ja, albo motor. Wybieraj" (i to jeszcze użyła słowa motor... kur** mać... -_- ) to chciał bym z nią pojeździć, a moto będę kupował na parę lat, minimum 5-6 . No ale dzięki i tak za propozycję, jednak reasumując myślę że był by cięższy w utrzymaniu niż taka cebra czy gix np. jesli chodzi o ceny części i czas oczekiwania, dostępność serwisu itp. .
Odniose się tylko do Ducati, bo o nich mam jakaś tam wiedze. Zawsze masz opcje zakupu 796 monstera, który ma większą moc od 696, ale do sedna sprawy. Jak widzisz japońce trzeba kręcić, żeby dorwać aię do tych koni, w ducati masz je dostępne zdecydowanie niżej. Dalej nie planuj zakupu motocykla na 5-6 lat bo zaraz się okaże, że najlepiej kupić litra, bo na dłużej Ci "starczy". I to mówie z doświadczenia, bo w moim po drugim sezonie brakowało mi mocy, ale fun jadąc w zakrętach pozostał, a mistrzem prostej nigdy nie chciałem zostać. A co do serwisowania, to w większych miastach bez problemu znajdziesz warsztat, znając życie masz go bliżej niż myślisz, a ceny są mniej więcej podobne. Mnie studenta nie zabiły, więc czemu Ciebie miałyby? A co do jazdy z plecaczkiem, przewieziesz dziewczyne raz czy dwa i sama nie będzie chciała jeździć z Tobą i jest tu bez znaczenia co wybierzesz.
Ps. Nie postrzegaj motocykli tylko przez pryzmat mocy, jej i tak nie wykorzystasz w 100%, zdecydowanie więcej zabawy daje jazda po krętych drogach, a w takich warunkach Monstery generalnie są genialne.
Odniose się tylko do Ducati, bo o nich mam jakaś tam wiedze. Zawsze masz opcje zakupu 796 monstera, który ma większą moc od 696, ale do sedna sprawy. Jak widzisz japońce trzeba kręcić, żeby dorwać aię do tych koni, w ducati masz je dostępne zdecydowanie niżej. Dalej nie planuj zakupu motocykla na 5-6 lat bo zaraz się okaże, że najlepiej kupić litra, bo na dłużej Ci "starczy". I to mówie z doświadczenia, bo w moim po drugim sezonie brakowało mi mocy, ale fun jadąc w zakrętach pozostał, a mistrzem prostej nigdy nie chciałem zostać. A co do serwisowania, to w większych miastach bez problemu znajdziesz warsztat, znając życie masz go bliżej niż myślisz, a ceny są mniej więcej podobne. Mnie studenta nie zabiły, więc czemu Ciebie miałyby? A co do jazdy z plecaczkiem, przewieziesz dziewczyne raz czy dwa i sama nie będzie chciała jeździć z Tobą i jest tu bez znaczenia co wybierzesz.
Ps. Nie postrzegaj motocykli tylko przez pryzmat mocy, jej i tak nie wykorzystasz w 100%, zdecydowanie więcej zabawy daje jazda po krętych drogach, a w takich warunkach Monstery generalnie są genialne.
- Philosoph
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/11/2010, 17:47
Ja wzdychałem do Ducati. Za każdym razem wystarczyło że usiadłem na jakimś to wrażenie było take samo 848, 899, 1098, 1198, 1199 a ostatnio 1299. Śliczne motocykle ale tak żeby popatrzeć czy na tor zabrać, a nie żeby tym po drogach jeździć. Tyłek pewnie by mnie na tym rozbolał po pierwszych 10 minutach jazdy (podobno Ducati ma w ofercie jakieś inne siedzenia które poprawiają komfort).
Ale jest jedno Ducati, zupełnie nowe, które bardzo mi się podoba. Chciałbym umówić się na jazdę testową - a mowa tu o Ducati Scrambler Icon
Chyba się starzeję .. albo wreszcie dorośleję
Ale jest jedno Ducati, zupełnie nowe, które bardzo mi się podoba. Chciałbym umówić się na jazdę testową - a mowa tu o Ducati Scrambler Icon
Chyba się starzeję .. albo wreszcie dorośleję
Honda Fireblade | http://instagram.com/mjz_uk
-
mJZ - Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 1/10/2014, 10:54
- Lokalizacja: Warszawa / Northampton
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości