Ochraniacze - czy jest sens je kupować?
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Ochraniacze - czy jest sens je kupować?
Mam skromną 125tkę, a motocykl służy mi głównie do lokalnych dojazdów po mieście. Czasami natomiast zachodzi potrzeba wybrać się w trasę (w sprawach służbowych) kilka kilometrów dalej. Oprócz kasku rzecz jasna jestem uzbrojony także w kurtkę i rękawice. Niestety spodni motocyklowych nie mam, bo po pierwsze - funduszy brak, a po drugie zakładanie ich za każdym i chodzenie w nich przez cały czas po dotarciu do celu byłoby uciążliwe.
Szukając alternatywy znalazłem tego typu ochraniacze na kolana. Powiedzcie mi, czy jest sens je kupować w ogóle i czy zdadzą egzamin w razie "wu"?
Szukając alternatywy znalazłem tego typu ochraniacze na kolana. Powiedzcie mi, czy jest sens je kupować w ogóle i czy zdadzą egzamin w razie "wu"?
Malowanie aerografem kasków i motocykli - bo motocykle i kaski też mogą być piękne (otwórz link)
-
Aerografit - Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 12/8/2014, 17:08
- Lokalizacja: Oświęcim
Na pewno lepiej mieć niż nie mieć. Ja w gorące dni (~30 stopni) sam rezygnuję ze spodni motocyklowych na rzecz dżinsów i ochraniaczy. Plusem spodni motocyklowych jest to, że ochronią Ci tyłek, boki ud, po jeździe w chłodniejsze dni kolana nie bolą. Ale jak chcesz jeździć kilka km, gdzie jazda nie jest celem samym w sobie to bierz ochraniacze. Im więcej ochrony tym lepiej.
- Klusekb
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 2/3/2014, 22:26
Dzięki Klusek. Widzisz właśnie o to też chodzi, żeby w gorące dni nie musieć się smażyć w spodniach. Co do tych ochraniaczy zastanawiam się czy "to coś" na zdjęciu się nadaje do jazdy na motocyklu (albo dokładniej - ewentualnego wypadku), bo cena tego jest dosyć śmieszna.
Malowanie aerografem kasków i motocykli - bo motocykle i kaski też mogą być piękne (otwórz link)
-
Aerografit - Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 12/8/2014, 17:08
- Lokalizacja: Oświęcim
Ale wiesz o tym, ze tego typu ochraniacze (przy większych prędkościach) mogą cokolwiek zdziałać jak są założone pod, a nie na spodnie?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
--
Hans
każdy kto próbował kiedyś puścić cichacza w towarzystwie, ten wie jak operować sprzęgłem
Hans
każdy kto próbował kiedyś puścić cichacza w towarzystwie, ten wie jak operować sprzęgłem
-
Hans01 - Świeżak
- Posty: 148
- Dołączył(a): 2/10/2014, 12:02
- Lokalizacja: z drugiej strony korka do Warszafki
Ale wiesz o tym, ze tego typu ochraniacze (przy większych prędkościach) mogą cokolwiek zdziałać jak są założone pod, a nie na spodnie?
Właśnie o to chodzi, że nie wiem, jestem świeżakiem/laikiem i dlatego pytam Was o zdanie. Z tym, że tak jak wspomniałem poruszam się 125tką i 85km/h to max ile mogę jechać.
Malowanie aerografem kasków i motocykli - bo motocykle i kaski też mogą być piękne (otwórz link)
-
Aerografit - Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 12/8/2014, 17:08
- Lokalizacja: Oświęcim
Nie odpowiem czy to już ta granica przy której ochraniacze jakie podlinkowałeś będą mieć przy glebie tendencję do obracania się na nodze zamiast siedzieć w pozycji w której były zapięte. Czynników jest pewnie kilkadziesiąt a ja nie jestem ekspertem. Przestrzegano mnie jednak wielokrotnie przed takim scenariuszem a na kursie nie było opcji byś wsiadł na moto z ochraniaczmi NA spodniach. Nie raz też słyszałem od doświadczonych instruktorów krytykę wymogu tego typu ochraniaczy na egzaminie państwowym, w sytuacji gdy WORD wymaga zakładania ich NA spodnie.
Tyle z mojej strony. Może jest tu ktoś o sensownych kompetencjach (mający osobiste doświadczenia z gleby w tego typu ochraniaczu) by udzielić głębszych wyjaśnień.
Pozdrawiam.
Tyle z mojej strony. Może jest tu ktoś o sensownych kompetencjach (mający osobiste doświadczenia z gleby w tego typu ochraniaczu) by udzielić głębszych wyjaśnień.
Pozdrawiam.
--
Hans
każdy kto próbował kiedyś puścić cichacza w towarzystwie, ten wie jak operować sprzęgłem
Hans
każdy kto próbował kiedyś puścić cichacza w towarzystwie, ten wie jak operować sprzęgłem
-
Hans01 - Świeżak
- Posty: 148
- Dołączył(a): 2/10/2014, 12:02
- Lokalizacja: z drugiej strony korka do Warszafki
Aerografit napisał(a): Z tym, że tak jak wspomniałem poruszam się 125tką i 85km/h to max ile mogę jechać.
Miałem dwa 'W'. Jeden: zakręt na wsi + żwir = rów + pokrzywy
Drugi: czołówka z Vanem - również na wiosce i uwierz mi, że nie jechałem więcej nie 80km/h.
Raz miałem na sobie kombi a raz jeansy. W obu przypadkach ochraniacze SasTec na biodra i w obu przypadkach biodro oberwało mocno
Wiem, że łatwo gadać - kup spodnie - w sytuacji gdzie kwota ~ 400zł na ulicy nie leży ale przemyśl to.
https://www.youtube.com/watch?v=BA__-UWUYUE
Tak na marginesie przyznam Ci się, że jeździłem w takich ochraniaczach zakładanych na jeansach
http://intermotors.pl/product-pol-1796- ... arbon.html
nawet leżą gdzieś w piwnicy - mogę sprzedać
Panowie naprawdę nie wiem jakie musiałby być spodnie aby te ochraniacze włożyć pod nogawki
-
qubus333 - Świeżak
- Posty: 256
- Dołączył(a): 11/9/2013, 21:07
Eh, nie ma to jak zdawać sobie sprawę, że się ryzykuje i wmawiać sobie i innym co innego.
Ja miałem 2 gleby jak do tej pory. Jedna przy ~40km/h, druga przy ~90km/h. W obu przypadkach wyszedłem bez szwanku. Po drugiej na śmietnik trafiły rękawiczki, kask na półkę ( porysowany, w tym szybka ), kurtka przytarta i puścił jeden szew. Jeden but dostał, ale w sumie jest dalej do użytku. Spodnie o dziwo bez zniszczeń, chociaż slajder się nieźle starł.
Jeszcze jakieś pytania na temat sensowności pełnego ubioru, bo "jeżdżę tylko 125"? Ja bym nawet na skuter się ubrał, ale może to dlatego, że mam sporą styczność ze szpitalami.
Kup jeansy moto z ochraniaczami i buty na tyle wysokie, żeby chroniły kostkę. Wiadomo, że przy 30C nie będzie wygodnie, ale moto to niestety nie jest komfortowy środek transportu.
Ja miałem 2 gleby jak do tej pory. Jedna przy ~40km/h, druga przy ~90km/h. W obu przypadkach wyszedłem bez szwanku. Po drugiej na śmietnik trafiły rękawiczki, kask na półkę ( porysowany, w tym szybka ), kurtka przytarta i puścił jeden szew. Jeden but dostał, ale w sumie jest dalej do użytku. Spodnie o dziwo bez zniszczeń, chociaż slajder się nieźle starł.
Jeszcze jakieś pytania na temat sensowności pełnego ubioru, bo "jeżdżę tylko 125"? Ja bym nawet na skuter się ubrał, ale może to dlatego, że mam sporą styczność ze szpitalami.
Kup jeansy moto z ochraniaczami i buty na tyle wysokie, żeby chroniły kostkę. Wiadomo, że przy 30C nie będzie wygodnie, ale moto to niestety nie jest komfortowy środek transportu.
- bachu12
- Świeżak
- Posty: 251
- Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46
Po pierwsze, te ze zdjecia to sa jakies rowerowe / na rolki ale nie na motocykl. Wizualnie robia takie samo wrazenie, jak chinskie kaski za 25 zl.
Po drugie, nie kupuj sztywnych ochraniaczy. Nie zlapiesz kolanami baku. Caly czas bedzie Ci cos przeszkadzac i na dluzsza mete bedzie to bardzo meczace. I nie wazne, czy zalozysz je na, czy pod spodnie. Efekt jest zawsze taki sam.
Dawno temu zalozylem sztywne ochraniacze. RAZ. Najpierw pod spodnie (nie wiem jakim cudem tam weszly). Po kilkunastu minutach musialem je zdjac (bardzo uciskaly). Przelozylem wiec na spodnie. I tez zdjalem po kilkunastu minutach. Pomysl zupelnie nie trafiony, nie wygodny, ogolnie masakra.
Tamte ochraniacze sprezentowalem koledze, ktory jezdzi na enduro. Niektorzy tak jezdza, np w lecie ale w porownaniu z jeansami motocyklowymi i miekkimi ochraniaczami, rozwiazanie jest mega niewygodne, przynajmniej dla mnie.
Po drugie, nie kupuj sztywnych ochraniaczy. Nie zlapiesz kolanami baku. Caly czas bedzie Ci cos przeszkadzac i na dluzsza mete bedzie to bardzo meczace. I nie wazne, czy zalozysz je na, czy pod spodnie. Efekt jest zawsze taki sam.
Dawno temu zalozylem sztywne ochraniacze. RAZ. Najpierw pod spodnie (nie wiem jakim cudem tam weszly). Po kilkunastu minutach musialem je zdjac (bardzo uciskaly). Przelozylem wiec na spodnie. I tez zdjalem po kilkunastu minutach. Pomysl zupelnie nie trafiony, nie wygodny, ogolnie masakra.
Tamte ochraniacze sprezentowalem koledze, ktory jezdzi na enduro. Niektorzy tak jezdza, np w lecie ale w porownaniu z jeansami motocyklowymi i miekkimi ochraniaczami, rozwiazanie jest mega niewygodne, przynajmniej dla mnie.
- Tofcio82
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 3/12/2012, 15:01
- Lokalizacja: Szczecin
Jeżdżę w terenie (obecnie przerwa, padł wałek zdawczy od wstawiania...) i po drodze. W pierwszym przepadku buzer, ochraniacze są ok. W drugim... Mi uciekło przednie koło, obróciło ochraniacz i tarłem nogą (prędkość ok 35), więc nie polecam. Dodam że miałem Alpinestar a nie made by romon, poza tym uciska to pod kolana więc wygoda żadna. W salonie Kawasaki widziałem jeansy na motocykl za 200PLN więc wolał bym pewnie to:-)
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
Opis ze zdjęciami z niedawnej gleby w USA. Prędkość 50mph, czyli w okolicach twojego Vmax.
http://themotolady.com/crashing-my-motorcycle/
http://themotolady.com/crashing-my-motorcycle/
- bachu12
- Świeżak
- Posty: 251
- Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46
Na asfalcie to i siatka z buzzerów strzela i jest sieczka. Takie coś jest na offroad dobre, gdzie tak naprawdę, musisz mieć największą ochronę przy pierwszym uderzeniu, i raczej nie będziesz się później po asfalcie ślizgać.
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Zbieraj na spodnie. Ochraniacze moizesz kupic, ale zakladaj je pod spodnie.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości