moto do dojazdów do pracy 50km dziennie
Posty: 20
• Strona 1 z 1
moto do dojazdów do pracy 50km dziennie
Witajcie! Zwracam się do was z prośbą o radę, planuję zakup motocykla, którym będę dojeżdżał codziennie do pracy (mieszkam na wsi, dojazd do małego miasta):
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
20000km na Yamaha RD50 (3 lata)
ok. 1000km Honda CBR600F1 (1 sezon)
ok. 1000km Yamaha XJ600 (1 sezon)
ok. 500km Honda CBR600F2 (tylko "dookoła komina"
Sezon 2014 był bez moto.
- Wiek, waga, wzrost,
28lat, 87kg, 187cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
80% - do pracy (18km trasa, 2km małe miasto)
20% - turystyka z plecaczkiem (do 200km w jedną stronę)
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
8000-9000km
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Mam ubranie, motocykl 5000-7000zł
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
500-1000zł - koszty serwisu przed sezonem
Chciał bym żeby palił średnio 5-6l/100km (byłem niezadowolony ze spalania XJ600 w zamian za osiągi ale bardzo podoba mi się dźwięk starych rzędowych "4")
- Jakie motocykle Ci się podobają - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Każdy styl ma coś co mi się w nim podoba. Nawet chopper (jeździłem weekend na VT750 shadow - moim zdaniem bardzo wygodny dla 2 osób!). Nie podobają mi się duże enduro i cross.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Cenię Honde za jej trwałość. Mam sentyment do Yamahy (ahh... jako nastolatek pamiętam te jesienne wieczory na RD50)
Podobają mi się CBR600F3, XJ900 ale chciał bym dowiedzieć się z Waszych doświadczeń co polecacie.
Mam złą ogólną opinię o Kawasaki i Suzuki (kilku użytkowników wśród znajomych - każdy narzeka albo na wyskakujące biegi, albo zużycie oleju)
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
20000km na Yamaha RD50 (3 lata)
ok. 1000km Honda CBR600F1 (1 sezon)
ok. 1000km Yamaha XJ600 (1 sezon)
ok. 500km Honda CBR600F2 (tylko "dookoła komina"
Sezon 2014 był bez moto.
- Wiek, waga, wzrost,
28lat, 87kg, 187cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
80% - do pracy (18km trasa, 2km małe miasto)
20% - turystyka z plecaczkiem (do 200km w jedną stronę)
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
8000-9000km
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Mam ubranie, motocykl 5000-7000zł
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
500-1000zł - koszty serwisu przed sezonem
Chciał bym żeby palił średnio 5-6l/100km (byłem niezadowolony ze spalania XJ600 w zamian za osiągi ale bardzo podoba mi się dźwięk starych rzędowych "4")
- Jakie motocykle Ci się podobają - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Każdy styl ma coś co mi się w nim podoba. Nawet chopper (jeździłem weekend na VT750 shadow - moim zdaniem bardzo wygodny dla 2 osób!). Nie podobają mi się duże enduro i cross.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Cenię Honde za jej trwałość. Mam sentyment do Yamahy (ahh... jako nastolatek pamiętam te jesienne wieczory na RD50)
Podobają mi się CBR600F3, XJ900 ale chciał bym dowiedzieć się z Waszych doświadczeń co polecacie.
Mam złą ogólną opinię o Kawasaki i Suzuki (kilku użytkowników wśród znajomych - każdy narzeka albo na wyskakujące biegi, albo zużycie oleju)
- Pawel87
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/2/2015, 15:16
Rozsądek mówi jakaś stara 500, bo mało pali i części w każdym kiosku, ale to Ci się znudzi, mimo że ma to być motocykl roboczy, fajnie by bylo gdyby dawał do tego frajdę.
Moim zdaniem to co mówi Marsjanin, bo SV da sporo radochy od niskich obrotów, spali niewiele. Mogę zwrócić Twoją uwagę jeszcze na jakiegoś bandziora, ewentualnie jajko, chociaż gdybym ja miał kupować coś co ma być w miarę tanie w utrzymaniu i dawać jednak frajdę, to chyba była by to SV, tyle że próbował bym dozbierać do takiej po 2003 roku, żeby już była na wtrysku, tym i do pracy do jedziesz i wygodnie w niedziele traskę walniesz, a jak kumple będą chcieli na winkle jechać to też można
Moim zdaniem to co mówi Marsjanin, bo SV da sporo radochy od niskich obrotów, spali niewiele. Mogę zwrócić Twoją uwagę jeszcze na jakiegoś bandziora, ewentualnie jajko, chociaż gdybym ja miał kupować coś co ma być w miarę tanie w utrzymaniu i dawać jednak frajdę, to chyba była by to SV, tyle że próbował bym dozbierać do takiej po 2003 roku, żeby już była na wtrysku, tym i do pracy do jedziesz i wygodnie w niedziele traskę walniesz, a jak kumple będą chcieli na winkle jechać to też można
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Co do Twoich obaw o Suzuki --> http://www.scigacz.pl/Suzuki,SV650,po,4 ... 15335.html Mam już zaraz trzeci sezon svkę - standardowy serwis i moto chodzi jak żyleta. Dotychczas (odpukać) żadnej awarii a przejechane ponad 50 000km
MT-07
-
Marsjanin - Bywalec
- Posty: 797
- Dołączył(a): 7/12/2012, 23:48
Re: moto do dojazdów do pracy 50km dziennie
Pawel87 napisał(a):(byłem niezadowolony ze spalania XJ600 w zamian za osiągi
Miałeś ewidentnie źle wyregulowaną XJtę W swoim życiu miałem kilkanaście motocykli ale takiego niskiego spalania jak w XJ600 to w żadnym innym nie uzyskiwałem. W mieście max 6l (średnio mieściłem się w 5l), na trasie do 120km/h udało się zejść do 3,6l.
A co do motocykla - Honda CB750 Seven Fifty oraz Suzuki GSX 750 Inazuma.
I na przyszłość - nie powielaj mitów typu "Suzuki i Kawasaki awaryjne" bo to są argumenty na poziomie przedszkola. Zarówno Suzuki jak i Kawasaki mają po kilkadziesiąt modeli w ofercie, różne silniki, różne konstrukcje. Nie można wrzucać wszystkiego do jednego worka. Jak ktoś kupi zajechane Suzuki to będzie, że "Suzuki są ble", jak ktoś kupi zajechaną Hondę to będzie znowu, że "Honda jest ble"
BMW F650 Funduro.
-
qadrat - Świeżak
- Posty: 276
- Dołączył(a): 21/4/2008, 21:25
- Lokalizacja: Ozorków
albo zbierać kase kupić nowy z gwarancją, tam wszystko działa, nic się nie sypie, skrzynia biegów pracuje fantastycznie, i nie bierze oleju, no chyba że ktoś od razu zaczyna pałować. Jak dbasz - tak masz.
Nowy motocykl kosztuje 5x więcej niż używany, a kupując coś za 7000 oczekujesz żylety? pół biedy jak kupujesz od pierwszego właściciela ale najczęściej w tej kwocie będziesz 4 albo 5 albo i jeszcze dalszym właścicielem. normalka że jest wysokie prawdopodobieństwo że potrzebny będzie nowy napęd, nowy zestaw gum, nowe świece, olej, płyny, filtry i to tylko podstawowe rzeczy, klocki hamulcowe, tarcze. zadbany motocykl ciężko kupić w małych pieniądzach bo kto chciałby się pozbyć motocykla który jest wychuchany za cenę wymęczonego?
Nowy motocykl kosztuje 5x więcej niż używany, a kupując coś za 7000 oczekujesz żylety? pół biedy jak kupujesz od pierwszego właściciela ale najczęściej w tej kwocie będziesz 4 albo 5 albo i jeszcze dalszym właścicielem. normalka że jest wysokie prawdopodobieństwo że potrzebny będzie nowy napęd, nowy zestaw gum, nowe świece, olej, płyny, filtry i to tylko podstawowe rzeczy, klocki hamulcowe, tarcze. zadbany motocykl ciężko kupić w małych pieniądzach bo kto chciałby się pozbyć motocykla który jest wychuchany za cenę wymęczonego?
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
lagiboy napisał(a):albo zbierać kase kupić nowy z gwarancją, tam wszystko działa, nic się nie sypie, skrzynia biegów pracuje fantastycznie, i nie bierze oleju, no chyba że ktoś od razu zaczyna pałować. Jak dbasz - tak masz.
Nowy motocykl kosztuje 5x więcej niż używany, a kupując coś za 7000 oczekujesz żylety? pół biedy jak kupujesz od pierwszego właściciela ale najczęściej w tej kwocie będziesz 4 albo 5 albo i jeszcze dalszym właścicielem. normalka że jest wysokie prawdopodobieństwo że potrzebny będzie nowy napęd, nowy zestaw gum, nowe świece, olej, płyny, filtry i to tylko podstawowe rzeczy, klocki hamulcowe, tarcze. zadbany motocykl ciężko kupić w małych pieniądzach bo kto chciałby się pozbyć motocykla który jest wychuchany za cenę wymęczonego?
lagiboy co swoim postem wniosłeś do mojego pytania i do tematu, który tu założyłem? Potrafisz podać jakiś sensowny model motocykla, który będzie spełniał moje kryteria?
Nie kupię nowego motocykla i nie jest to kwestia kasy.
marsjanin jak SV radzi sobie z plecaczkiem i bagażem na weekendowy wypad? W CBR ze stelażem było ok, tylko pozycja niewygodna.
GS500 odpada, to dla mnie za mały motocykl (gabaryty).
qadrat - coś więcej z doświadczenia o GSX 750 Inzuma?
- Pawel87
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/2/2015, 15:16
O Inazumie wiem tyle, co parę lat temu czytałem i zasięgałem opinii u właścicieli bo przymierzałem się do takiego GSXa ale trafił mi się inny motocykl pod nosem. Każdy chwalił, silnik to legenda, pancerny. Minusem jest słaba ochrona przed wiatrem powyżej 120km/h.
BMW F650 Funduro.
-
qadrat - Świeżak
- Posty: 276
- Dołączył(a): 21/4/2008, 21:25
- Lokalizacja: Ozorków
rozważywszy budżet i kilometraż, przychodzi mi na myśl TDM-ka 850/900
ewentualnie kompletnie w drugą stronę: solidny kibel 500 (tu wybór jest duży).
ewentualnie kompletnie w drugą stronę: solidny kibel 500 (tu wybór jest duży).
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Movi napisał(a):FZS'a 600 trzeba mocno kręcić żeby jechał. W trasie i z plecakiem to minus.
Racja Movi, CBR600F2 z plecaczkiem musiałem już "dzidować".
Czytam sporo o SV... to bardzo fajny motocykl, dziwne że nie zwróciłem na niego wcześniej uwagi (zawsze w kręgu zainteresowań były "inline four")...
Mam już prawie 30 wiosen za sobą, czerwone pole na obrotomierzu już mnie tak nie kręci jak parę lat temu, dlatego V-ka wydaje się kolejnym etapem mojej motocyklowe ewolucji.
Jeśli chodzi o coroczny serwis - podana kwota to cena części/płynów, zdecydowaną większość prac potrafię wykonać sam i mam gdzie to zrobić (sprzęgło, klocki, rozbieranie lag, regulacja zaworów, wymiana opon itp).
- Pawel87
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/2/2015, 15:16
Widzę że był wspomniany a jakoś pominięty. Big Bandit z półowiewką myślę że można szukać B1200, nie wiem czy da rade znaleźć b1250, dzidowany pali dużo ale w spokojnej jeździe uważam ze jest rozsądne zużycie, tym bardziej ze można mu zapiąć 5 bieg i pozwolić momentowi robić swoje.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Wybór padł na SV-650 - oglądałem już 4 motocykle, w sobotę wybieram się oglądać kolejne dwa i w mam nadzieję, że w niedzielę pucuję nowy nabytek (mam faworyta).
Rezygnuje z zakupu nowego kasku (obecnie używany strasznie szumi już od 120km/h) - więc mam dodatkowy 1000zł (8tys. na motocykl).
Serdecznie dziękuję za podpowiedź jakiego modelu szukać! Przyznaję kolegom rację - jazda SV to wielki fun (a mam za sobą 3 krótkie jazdy testowe).
Proszę o zamknięcie tematu.
Rezygnuje z zakupu nowego kasku (obecnie używany strasznie szumi już od 120km/h) - więc mam dodatkowy 1000zł (8tys. na motocykl).
Serdecznie dziękuję za podpowiedź jakiego modelu szukać! Przyznaję kolegom rację - jazda SV to wielki fun (a mam za sobą 3 krótkie jazdy testowe).
Proszę o zamknięcie tematu.
- Pawel87
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/2/2015, 15:16
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości