Umowa kupna/sprzedaży i oszustwo ?
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Umowa kupna/sprzedaży i oszustwo ?
Witam.
Mam pewien problem i chcę doszukać się od Was rady co do dalszego postępowania.
Otóż kupiłem enduro Yamaha DT80 LC2 w wakacje (okolice 25 lipca, ale głowy sobie za to nie dam uciąć) i ustaliłem z sprzedającym, że daję mu pewną część kwoty na miejscu, a resztę należności, kiedy będziemy spisywać umowę kupna/sprzedaży (dokumenty mam, razem z historią motocykla). Miał tydzień na spisanie tej umowy.
Przechodzę do sedna sprawy, ponieważ umowy nie mam do tej pory (niemożliwa rejestracja motocykla na siebie) a gość nie odbiera telefonów. Pisałem SMS, odpisał, dokumenty rzekomo zostały wysłane, nie ma ich od bodajże... miesiąca. Dzwoniłem do niego kilka kolejnych razy... cisza.
Co powinienem w tej sytuacji zrobić? Proszę o rady.
EDIT: Po prostu już czegoś dostaję, stąd ten post.
Mam pewien problem i chcę doszukać się od Was rady co do dalszego postępowania.
Otóż kupiłem enduro Yamaha DT80 LC2 w wakacje (okolice 25 lipca, ale głowy sobie za to nie dam uciąć) i ustaliłem z sprzedającym, że daję mu pewną część kwoty na miejscu, a resztę należności, kiedy będziemy spisywać umowę kupna/sprzedaży (dokumenty mam, razem z historią motocykla). Miał tydzień na spisanie tej umowy.
Przechodzę do sedna sprawy, ponieważ umowy nie mam do tej pory (niemożliwa rejestracja motocykla na siebie) a gość nie odbiera telefonów. Pisałem SMS, odpisał, dokumenty rzekomo zostały wysłane, nie ma ich od bodajże... miesiąca. Dzwoniłem do niego kilka kolejnych razy... cisza.
Co powinienem w tej sytuacji zrobić? Proszę o rady.
EDIT: Po prostu już czegoś dostaję, stąd ten post.
- D4nEL
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 19/11/2014, 20:13
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości