Zobacz wątek - FZS600 - naprawa po kolizji, wycena, oc
NAS Analytics TAG

FZS600 - naprawa po kolizji, wycena, oc

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

FZS600 - naprawa po kolizji, wycena, oc

Postprzez onlajnok » 14/10/2014, 00:32

Witam

kilka dni temu miałem kolizję motocyklem FZS 600 (1998 r). Osobówka wyprzedzała i wyjechała mi na czołówkę, uciekłem na pobocze i wylądowałem w rowie. Pojutrze ma przyjechać rzeczoznawca (ubezpieczyciel Generali) i chciałbym zasięgnąć paru porad, gdyż to mój pierwszy przypadek. Czy jest szansa na szkodę całkowitą, co jak za mało mi wyceni i ogólnie jak podejść do tego tematu, czy dawać do wyceny do serwisu Yamahy, czy będzie wyceniał na ori częściach czy używki z allegro? Po prostu jak to "ugryźć"..

Oto co jest uszkodzone:

- Czacha, popękana w paru miejscach. Dodatkowo patrzy trochę pod górę i na lewo więc podejrzewam przekrzywiony stelaż.
- Szybka w kawałkach
- Lusterka przerysane
- Kierunki przód urwane
- Klamka od hamulca pęknięta
- Lekka wgniotka na baku i lekkie przerysanie (to akurat może da się spolerować)
- Rama w paru miejscach delikatnie przerysana
- Pokrywa sprzęgła i alternatora przerysana
- Przekrzywiona ta aluminiowa osłona (nie wiem, jak to fachowo nazwać - to jest nad łączeniem "puszki" wydechu"
- Uszkodzone mocowanie wydechu, wydech się też rozłączył - końcówka z kolektorami i prawdopodobnie przekrzywił
- Ogon pęknięty

nie jestem pewien też czy kierownica nie jest krzywa i czy tarcze hamulcowe nie skrzywione. Lagi są całe.


Stąd też pytanie, bo pewnie rzeczoznawca nie będzie miał takiej wiedzy. Jest z nim możliwość gdzieś na serwis podjechani ai sprawdzenia tych tarcz? bo tak na oko to ciężko stwierdzić, ale wydaje się, że delikatnie jedna ucieka..
onlajnok
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 23/4/2014, 14:32


Postprzez stareRadio » 14/10/2014, 06:03

no Twoim miejscu jeśli są ślady na ramie upierałbym się zeby zmierzyć jej geometrię ( jeśli wyjdzie ze krzywa + uszkodzenia jakie wymieniles szkoda napewno bedzie całkowita).
Jak za mało wyceni- oddasz do serwisu na wycenę naprawy i tenże kosztorys wyślesz do ubezpieczyciela.
Nie zapomnij o ciuchach na moto i laptopie który uszkodził sie podczas zdarzenia ;)
stareRadio
Świeżak
 
Posty: 443
Dołączył(a): 25/8/2011, 11:57
Lokalizacja: Dębica


Postprzez RUTRA.RD » 14/10/2014, 10:19

pokaż mu wszystko nawet gdy ci się tylko wydaje, jak rama obtarta to mów ze może być krzywa kumasz faze ?? po tym jak otrzymasz wycenę i ci przeleją kasę na konto ( jej już zabrać ci nie mogą w żaden sposób ) możesz iść do adwokata. przeważnie biorą miedzy 10-15 % od uzyskanej dodatkowo kwoty. Mi się udało oprócz 3500 uzyskać dodatkowe 3500 ( dawali 2500 ale kazałem adwokatowi o jeszcze 1000 powalczyć ) Po około pół roku przepychania papierami a kosztowało mnie to 350 zł
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez onlajnok » 15/10/2014, 15:31

Dzieki za rady, postaram się jak najwięcej przekazać a Czy to, że z tyłu nie mam światła odblaskowego może mieć jakiś wpływ na decyzję ubezpieczyciela?
To znaczy przerobiłem nieco ten plastik pod zadupkiem, bo wymieniałem kierunkowskazy na ledy i mam krótsze mocowanie tablicy rejestracyjnej, przez co nie było miejsca na odblask. Przegląd przeszedł i policja też nic się nie czepiała.
onlajnok
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 23/4/2014, 14:32

Postprzez melvin » 15/10/2014, 19:31

rzeczoznawcę interesują tylko uszkodzenia, odblask mógł być przyklejany i odpadł/zaginął przy kolizji.
Masz szanse na szkodę całkowitą, jak dostaniesz zbyt małą kwotę to bierzesz swojego rzeczoznawcę(chyba ok 400zł), wycenę naprawy/ koszt części z serwisu i odwołujesz się od decyzji ubezpieczyciela.
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Fez1979 » 19/10/2014, 12:43

Z Generali jest masakra, miałem mały wypadek w czerwcu, wycenili na 1500zł, w ASO zrobiłem wycenę powypadkową 4800zł. Wycena Generali - nieporozumienie, ceny w stylu 58zł za pokrywę alternatora (podczas gdy na Allegro można kupić używaną, podrapaną... za 250zł... taka sytuacja). Chciałbym znać adres sklepu w którym można kupić nowe części po ich cenach... Oni wyceniają w systemie AUDATEX, czy jakoś tak. Odwoływałem się, brak odpowiedzi na pismo, tylko mail na zasadzie "nie, bo nie". Następne odwołania zaginęły w czasoprzestrzeni, nie ma w systemie... a bałagan w papierach masakryczny.

JEŚLI Generali wszystkie sprawy załatwia według takiej samej procedury, to rzeczoznawca nie wyceni Ci szkody, tylko potwierdzi uszkodzenie danych elementów - a wycenę zrobi ich Dział Techniczny. Moja rada - jeśli będziesz wysyłać do nich jakiekolwiek maile, czy do likwidatora, czy do działu technicznego, dzwoń od razu na infolinię (informacja o szkodzie) i informuj, że wysłałeś maila i żądaj wysłania notatki do likwidatora z prośbą o odpowiedź... ja miałem ciężko uzyskaniem odpowiedzi na maila jeśli tego nie zrobiłem... tak że męcz ich choćby codziennie.

A najlepiej to tak jak powiedział ktoś wcześniej... skorzystaj z usług firmy prawniczej, która poprowadzi sprawę w Twoim imieniu. Ja w ten sposób załatwiam obecnie szkodę osobową z tego samego wypadku (niestety nie zajmują się sprawami rzeczowymi).

BTW... nie zna ktoś tego typu firmy, która zajmuje reprezentowaniem poszkodowanych ze szkodami rzeczowymi i ma korzystną ofertę?

EDIT. W ogóle wstępne pytanie, chcesz rozliczać szkodę na faktury (bezgotówkowo), czy na wycenę (bierzesz kasę i naprawiasz na własną rękę)?
Fez1979
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1/3/2014, 18:34
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez onlajnok » 4/11/2014, 21:10

Witam, sprawy posunęły się nieco dalej. Finału jeszcze nie ma i można gdybać, ale na 99,9% będę pisał odwołanie i pytanie do Was jak to zrobić?

Dzisiaj dzwonili z ubezpieczalni i jutro mam mieć kosztorys ofertowy w domu. Nie uznali szkody całkowitej (dla mnie to szok). Nie wiem na razie na ile wycenili.

Oto protokół szkody
Lusterko lewe, prawe - wymiana
Czasza przednia - wymiana
Stelaż czaszy - wymiana
Szyba czołowa - wymiana
Kierownica - wymiana
Zbiornik paliwa - lakierowanie naprawcze
Klamka hamulca - wymiana
Osłony (alternator, sprzęgło, "gruszka" silnika) - 3x wymiana
Układ wydechowy (puszka) - wymiana
Rama motocykla - lakierowanie
Ogon - wymiana
Podstopnica pasażera - wymiana
Licznik - wymiana
Amortyzator - sprawdzenie
Tarcze hamulcowe - sprawdzenie

A to wycena o którą poprosiłem serwis yamahy
Lusterko lewe, prawe - 2x 324 zł
Szyba czołowa - 511 zł
Czasza przednia - 890 zł
Stelaż Czaszy - 160 zł
Kierownica - 313 zł
Zbiornik paliwa - lakierowanie naprawcze 500-600zł
Klamka hamulca - 160zł
Osłony (alternator, sprzęgło, "gruszka" silnika) - razem 1100zł
Układ wydechowy (puszka) - NIEDOSTĘPNE
Rama motocykla - 400-500zł
Ogon - 1150 zł
Podstopnica pasażera - 165 zł
Licznik - NIEDOSTĘPNE
Amortyzator - sprawdzenie 400-500zł (wymiana 3500zł)
Tarcze hamulcowe - sprawdzenie Sprawdzenie – 160zł(wymiana 1700zł)

Jak widać już koszt samych części, a co dopiero robocizna przekracza wartość motocykla. Wycenę dostałem roboczą mailowo, a yamaha chce 150zł za taką na papierku, że tak powiem wersję formalną.

Co robić? Brać wycenę z yamahy za 150zł i wysyłać odwołanie o szkodę całkowitą? Bo zapewne na bezgotówkową naprawę się nie zgodzą skoro już części z serwisu przekraczają wartość moto.

EDIT: kolego wyżej , niestety na razie mam niemiłe doświadczenia również. O wycenę prosiłem się tydzien, ciekawe czy jutro będzie, bo zbywają mnie od zeszłego wtorku, słyszę codziennie na infolini, że poszła notatka do likwidatora i tyle
onlajnok
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 23/4/2014, 14:32

Postprzez scorpio33 » 12/11/2014, 11:43

Na szkode całkowita to ja bym sie wcale nie upierał, wcale na tym dobrze byś nie wyszedł . Przerabiałem temat, motocykl sprzed wypadku wycenili by ci na ile ? Przypuszczam że na jakies 5 tys znając realia wycen, Od tego odjąć wartość wraku - wyceniona na podstawie ofert z licytacji na jaka idzie wrak, (dostęp tylko dla handlarzy). To jest powiedzmy 2,5 tys. Czyli dostałbyś 2,5 i ofertę odkupu wraku za 2,5 tys, lub zostajesz z wrakiem jesli nie chcesz go sprzedać i z tymi 2,5 tyś które ci wypłacą. Opłacalne ? Wcale!
scorpio33
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6/2/2013, 20:56

Postprzez Karina Markiewicz » 16/11/2014, 18:01

Czy na miejscu zdarzenia była policja? Czy masz dane sprawcy? Czy miałeś jakieś obrażenia ? Jeżeli tak to możesz wystąpić o odszkodowanie OC sprawcy. Na pewno będzie dla Ciebie korzystniejsze.
Karina Markiewicz
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 16/11/2014, 13:47
Lokalizacja: Pawłowice

Postprzez leff » 16/11/2014, 18:41

Karina Markiewicz napisał(a):Czy na miejscu zdarzenia była policja? Czy masz dane sprawcy? Czy miałeś jakieś obrażenia ? Jeżeli tak to możesz wystąpić o odszkodowanie OC sprawcy. Na pewno będzie dla Ciebie korzystniejsze.


a co wnosi Twoj post? szkoda jest z OC sprawcy, kwestia jej likwidacji
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Karina Markiewicz » 16/11/2014, 20:46

Firma ubezpieczeniowa zobowiązana jest do naprawienia szkody. Powinna zwrócić poszkodowanemu wszystkie koszty, które ten poniósł w związku z zaistniałym wypadkiem ( naprawa pojazdu, holowanie, leczenie itd) Jeżeli chodzi o kosztorys firma ubezpieczeniowa powinna Ci dać szczegółowy, w którym musi wypisać koszt części oryginalnych ( nie używane czy z allegro). Po otrzymaniu takiego kosztorysu w przypadku kiedy nie zgadzasz z treścią ( firmy ubezpieczeniowe zaniżają wycenę ) zawsze możesz się odwołać powołując na swój kosztorys.


edit1:

To są ogólne informacje. Każdy przypadek jest indywidualny. Musiałabym się zapoznać z dokumentami, które otrzymałeś do tej pory. Wtedy mogłabym więcej powiedzieć. I odpowiedzieć Ci czy szkoda jest całkowita i jak uzyskać pełny koszt odszkodowania, który Cię usatysfakcjonuje. Czy jest szansa na uzyskanie kosztów na naprawę pojazdu.

edit2:

Prześlij proszę kosztorys szczegółowy szkody i decyzję o wypłacie – w przypadku, kiedy nie stwierdzono szkody całkowitej lub kosztorys szczegółowy, decyzje o wypłacie odszkodowania, arkusz wyceny pojazdu oraz informacje czy udało Ci się sprzedać wrak za cenę określona przez ubezpieczyciela – w przypadku szkody całkowitej – a my zorientujemy się czy ubezpieczyciel ,,zaoszczędził” na Twojej szkodzie – jeśli tak zaproponujemy kwotę odkupu wierzytelności
kosztorys prześlij na adres : kmarkiewicz@vp.pl


Proszę edytować posty tak jak ja to zrobiłem (poza użyciem koloru czerwonego, ten jest zarezerwowany dla administracji), zamiast pisać jeden pod drugim MLV.
Karina Markiewicz
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 16/11/2014, 13:47
Lokalizacja: Pawłowice

Postprzez Fugu » 19/11/2014, 08:58

Nastepna hiena. :(
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez Karina Markiewicz » 19/11/2014, 09:20

Dlaczego hiena. Starałam się pomóc.
Karina Markiewicz
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 16/11/2014, 13:47
Lokalizacja: Pawłowice

Postprzez Fugu » 19/11/2014, 11:35

Oferujesz pomoc pro bono, czy reprezentujesz kancelarie prawna?
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na gr