Scigacz.pl

przez **kravec** » 11/1/2014, 18:15

Pytam bo uważam tą tezę za totalnie idiotyczną i dopowiadam sobie że wolę być jakoś tam myślącym prosiakiem/kurczakiem/krową niż prymitywną rośliną.

Najczęściej tak gadają grubi biorący się za tygodniowe odchudzanie (później zapał mija)

A poza tym to jadę na kebab (Melvin wie jaki dobry).

przez **melvin** » 11/1/2014, 19:21

o kur*A stary... narobileś mi ochoty

życie nam wtedy uratowałeś tymi kebabami...

przez **kravec** » 11/1/2014, 19:46

Ha! Lepszego szczerze mówiąc nie jadłem. Jakbyście byli w okolicy to polecam: "Kebab stary rynek" w Pabianicach na starówie.

Mają otworzyć coś w Łodzi, ale na razie to niepewne.

Największą zaletą dla mnie jest to że rzeczywiście jest to baranina z wołowiną, doprawiana i nakładana na tą sztycę u nich. Nie kupowane, sprasowane nie wiadomo co.

Z takich dobrych miejsc w okolicach polecam jeszcze pizzerię "Mamma Mia" w Bełchatowie- rzeczywiście w stylu włoskim, z oliwami zamiast sosów, na cienkim, lekko chrupkim i słonym cieście. Rewelacja.

przez **melvin** » 11/1/2014, 19:48

wpadnij do nas do rocco

przez **gumis** » 11/1/2014, 22:37

Rocco to ja tylko z filmów znam

przez **melvin** » 12/1/2014, 09:40

u nas się dwie pizzerie nazywają tak na jego cześć:D

przez **madcap** » 12/1/2014, 14:12

kravec napisał(a):Pytam bo uważam tą tezę za totalnie idiotyczną i dopowiadam sobie że wolę być jakoś tam myślącym prosiakiem/kurczakiem/krową niż prymitywną rośliną.

Najczęściej tak gadają grubi biorący się za tygodniowe odchudzanie (później zapał mija)

A poza tym to jadę na kebab (Melvin wie jaki dobry).

grubas jest pojęcie względnym.
ja mam około 100 kg przy 184 cm wzrostu.
i mięcho lubię.
a wszelkie diety mam w (l).
i ludziom trudno w to uwierzyć, puki nie wejdę na wagę (średnio dają mi z 90).
od dawna też juz nie pakuję a że od małego byłem za pan brat ze sportem, więc mam dosyć masywną sylwetkę (choć trochę oponosmalcu się wkradło :twisted:

).
dzięki temu mam też świadomość, że 3 h na maratonie nie złamię.
ale semimaraton lubię pobiec.
nawet za tydzień mam w planach w ramach długiego wybiegania o ile pogoda pozwoli.

swoją drogą łapię się na tym, że apetyt najlepiej mi służy następnego dnia po długim biegu.

przez **melvin** » 12/1/2014, 14:16

ja tam mam 90kg i 187cm, do wiosny zrzucę ze 3kg i bedzie bene.

kiedyś to się wiatru bałem, 76kg i ten sam wzrost

przez **Invi** » 12/1/2014, 20:11

Ja tam choćbym sam cukier wpierdzielał to tłuszczu na sobie miał nie będę. Mam 180 i potrafiłem mieć nawet 65 kg, jak panienka normalnie

Teraz mam 72, czyli dalej chudzielec, tylko że jak ktoś widzi jakimi ciężarami macham to zawsze oczy robi

No i podciągnę się ze 20 razy

Dobra pizza to jest u nas! W 100% włoska bo Włoch robi i jest właścicielem

Lokal może nie ma jakiejś super klasy (raczej wiszące plakaty ferrari i włoskie discopolo

), ale żarcie robi zajebiste, wszystkie sosy robi sam od podstaw i to widać i czuć w smaku, dodatki też widać że nie jakiejś najtańsze jakie był w biedrze. I nawet w miarę tanio. A z sieciówek to 105, czysto, ładnie z klimatem i żarcie jak na zwykłą pizzerię bardzo dobre. No i u nas można palić prawie w lokalu bo jest z wyjściem na dach.

przez **kravec** » 12/1/2014, 20:18

W Bełchatowie też Włoch kręci.

Dołączam się do dumnej wagi prawie że kobiecej- 74kg przy 182cm.

A Melvin- Ciebie właśnie jako szczypiora bardziej pamiętam

przez **madcap** » 12/1/2014, 20:37

idę stąd... bo nie dość, że gender, to się jeszcze na taboretach podciągają....

przez **melvin** » 12/1/2014, 23:49

kurwa jak byłem samotny to też byłem rabarbar, teraz mi się przybrało tyle ze równo z tym zacząłem pracę fizyczną i bardziej mi chyba w mięśnie poszło bo poza etiopczykiem jak się dobrze najem to nie widać jakoś mojej wagi...

przez **Seba_ER5** » 13/1/2014, 00:55

81kg 180cm ale najepiej sie czulem wazac 76kg zero tuszczu :

przez **melvin** » 13/1/2014, 07:43

będę miał przez was kompleksy...

edit: na szczęście zawsze mogę się pośmiać z tego, że gelo jest pazerną tłustą świnką :twisted:

przez **madcap** » 13/1/2014, 14:19

oj tam żelosław odstawił pizzę i schódł kilka kilogramów z tego co pisał

(...)
ja tam nie chce nikogo obrażać ani nic ale biorąc pod uwagę to że nie trzeba liczyć ani znać się na fizyce czy programowaniu to dziwka to bardziej zawód humanistyczny(...)

Przychodzi facet do sklepu:
- Fobry. E fyfą?
Sprzedawca myśli, myśli... i woła kierownika do pomocy.
- Dzień Dobry. Czego pan sobie życzy?
- Fyfą
Kierownik myśli - "Obcy język to to nie jest, facet chyba po prostu sepleni. Pracuje u nas magazynier co ma taką samą wadę wymowy, powinni się dogadać Woła więc magazyniera:
- Fobry
- Fobry, e fyfą?
- Ema
Klient wychodzi. Kierownik z nieukrywaną ciekawością:
- To co on chciał?
- Fyfą

przez **gumis** » 13/1/2014, 22:16

Jak wyłączyć tę cholerną reklamę z Link4? Co 2 przejście w wątek te cholerstwo mi się pojawia. Można to jakoś zablokować?

przez **Vergon** » 13/1/2014, 22:18

Jaką reklamę?
Adblock

przez **melvin** » 13/1/2014, 23:11

Adblock, dostaję kurwicy jak musze korzystać z kompa na którym go nie ma...

a Gela się czepiam bo on jest z Radomia.

przez **gumis** » 14/1/2014, 22:18

No faktycznie ten Adblock działa świetnie. W końcu jakoś można przeglądać forum, wcześniej to wścieklizny dostawałem

A co tam u Gelan, Poncka, itp.? Coś wiadomo?

przez **melvin** » 14/1/2014, 22:20

GELO z pazernego prosiaka stał się obywatelem świata, żyje w samolocie i zarabia kokosy

true story Bro.

i jeździ SRADem po Radomiu w wolnych chwilach

Scigacz.pl

Offtop dla Vip'ów

Kto przegląda forum