Zobacz wÄ…tek - <i>[biblioteka]</i> Ile przejedziesz motocyklem na 10...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Ile przejedziesz motocyklem na 10...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 9/8/2014, 07:27

Czy zaoszczędzone grosze na benzynie przy hamowaniu silnikiem równoważą koszt wcześniejszej wymiany napędu?<br><hr>65
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 9/8/2014, 15:05

mój simsonek (60 ccm bez innych przeróbek) przy jeździe "w trasie" czyli prawie cały czas vmax (58-62) palił jakieś 3-3,2 natomiast w jeździe miejskiej (ale nie staniu w korkach) z prędkościami przelotowymi 40-50 ok. 2,6 no ale to 2T i charakterystyka mało elastyczna, przepały spore a i pogoda/regulacja/stan silnika mocno wpływały na osiągi. Jak byłem młodszy/lżejszy i na starym 50cm przy normalnej jeździe wychodził 2,2-2,8.<br><hr>Grzech
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 9/8/2014, 15:38

Komentatorzy napisał(a):Czy zaoszczędzone grosze na benzynie przy hamowaniu silnikiem równoważą koszt wcześniejszej wymiany napędu?<br><hr>65<br>
A dlaczego hamowanie silnikiem miało by zmniejszać jego trwałość? Toż to nie dwusuw.<br><hr>Grzech
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/8/2014, 19:09

Komentatorzy napisał(a):Czy zaoszczędzone grosze na benzynie przy hamowaniu silnikiem równoważą koszt wcześniejszej wymiany napędu?<br><hr>65<br>
Komentatorzy napisał(a):A dlaczego hamowanie silnikiem miało by zmniejszać jego trwałość? Toż to nie dwusuw.<br><hr>Grzech<br>
nawet i współczesne dwusuwom czy bokserom nie szkodzi. <br><hr>moto44
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/8/2014, 09:55

Komentatorzy napisał(a):Nie wiem jak wy, ale ja spalam ile wleje. Jak mam zamiar oszczędzać to jadę Combo w LPG...<br><hr>miki1406<br>
Zagdzam siÄ™!
Kto by się przejmował spalaniem?!!? Mnie nie interesuja takie niuanse jazdy na moto. Trzeba zapier.... a nie patrzeć na dziesiąte części litra i zaoszczędzne grosze na 100km. Jak się zapala pomarańczowa lampka, to leję do pełna i ogień!
<br><hr>OKO
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez jackal_pl » 10/8/2014, 12:06

Dobra, dobra. Czy jazda na takich obrotach nie wpływa negatywnie na wał? Wszak na niższych prędkościach obciążenie wału jest znacznie większe.
Ponadto zróbcie raz test na jakimś GAŹNIKOWYM motocyklu, np. jedna z typowych 500-tek - CB, GS, GPZ albo ER.
Osobiście spalanie mam na poziomie 4.6-4.9, w trasie zszedłem do 4.25 (er5)
Ponadto hamowanie silnikiem nie zawsze jest ekonomiczne! Tutaj mamy akurat test samochodowy, ale sądzę, iż na motocyklu jest podobnie: https://www.youtube.com/watch?v=Tcj4J4f6OB8 (otwórz link)
Pozdrawiam.
Kawasaki ER-5, 98r.
jackal_pl
Świeżak
 
Posty: 299
Dołączył(a): 9/3/2009, 19:55
Lokalizacja: Okolice Gliwic

Postprzez Komentatorzy » 10/8/2014, 17:25

Komentatorzy napisał(a):Nie wiem jak wy, ale ja spalam ile wleje. Jak mam zamiar oszczędzać to jadę Combo w LPG...<br><hr>miki1406<br>
Komentatorzy napisał(a):Zagdzam się!
Kto by się przejmował spalaniem?!!? Mnie nie interesuja takie niuanse jazdy na moto. Trzeba zapier.... a nie patrzeć na dziesiąte części litra i zaoszczędzne grosze na 100km. Jak się zapala pomarańczowa lampka, to leję do pełna i ogień!
<br><hr>OKO<br>
To powiem ci, że zapier.. to jedno, ale emocje jakie miałem w nocy, gdy mi się zapaliła pomarańczowa a do stacji nie wiem ile (to było dość dawno, stacje były znacznie rzadziej, i nie wszystkie całodobowe) to ile się napociłem, jaką ekonomię zacząłem stosować to wiem tylko ja. <br><hr>00
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/8/2014, 20:42

Komentatorzy napisał(a):mój simsonek (60 ccm bez innych przeróbek) przy jeździe "w trasie" czyli prawie cały czas vmax (58-62) palił jakieś 3-3,2 natomiast w jeździe miejskiej (ale nie staniu w korkach) z prędkościami przelotowymi 40-50 ok. 2,6 no ale to 2T i charakterystyka mało elastyczna, przepały spore a i pogoda/regulacja/stan silnika mocno wpływały na osiągi. Jak byłem młodszy/lżejszy i na starym 50cm przy normalnej jeździe wychodził 2,2-2,8.<br><hr>Grzech<br>
no to teraz przelicz to na engine 20x większy i Twój optymizm ulotni się ze słodkawym błękitnym dymkiem simka<br><hr>Andy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/8/2014, 21:15

ja robię około 190-210 kilometrów na baku(15l) moim Zetem 1000 z 2011r,ale tam sie dzieje i męczyc go ecodrivingiem jest nieludzkie.<br><hr>left4dead
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 09:15

Komentatorzy napisał(a):ja robię około 190-210 kilometrów na baku(15l) moim Zetem 1000 z 2011r,ale tam sie dzieje i męczyc go ecodrivingiem jest nieludzkie.<br><hr>left4dead<br>
to go chyba nosisz na plecach - nie mogę 150 km przekroczyć na baku <br><hr>z1000
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 12:43

keidys lecialem na gsxr 600 k6 po autostradzie (w niem trzech) z predkoscia oscylujaca okolo 200km/h przez okolo pol godziny od zatankowania do zapalenia sie ciaglej rezerwy. Przez ten "maly" wyzylowany silnik i zestopniowanie skrzyni obroty o ile dobrze pamietam byly ok 12 tys. Wychodzi ze w tym czsie moto lyknal okolo 14l na setke. Ekonomii w tym przelocie zero. Czasu zaoszczedzonego zero bo dodatkowe tankowanie zabiera zaoszczedzone minuty a i mozna sie nadziac na jakies dodatkowe koszty jak sie lata po innych niz niemcy krajach. Ale czy to wazne? Moim zdaniem nie, bo moto kupuje sie oczami, dla przyjemnosci a nie zeby bylo z rozsadkiem i ekonomicznie. No moze z malymi wyjatkami jezeli chodzi o prace kuriera i dalekie wyprawy na moto<br><hr>kkk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 17:40

Komentatorzy napisał(a):Leciałem sobie z Częstochowy na Fazerze 600 do krakowa, zalałem w czewie, nie pełno, ale dużo, lecieliśmy z kolegami w lekkim deszczu tak ok 160-180, nie udało Nam sie skręcić na Olkusz bo jest remont zjazdu, więc pocieliśmy na A4, od bramek do bramek kilkanaście minut, średnia wyszłaby ok 200 km/h, bo przez większość trasy miałem odkręcone na maxa i było 230 km/h, koledzy mięli R6 -stki i cieli po 250 km/h , mi Fazer spalił ok 7-8 l, R6 spaliła 10 na 100km, wiem że to głupota taka jazda, ale powiem szczerze że myślałem że fazer spali więcej. Ogólnie jeżdzę z prędkościami ok 120 km/h spokojnie i staram sie bezpieczenie, uważam na puszki, chociaż mam pierwszeństwo to ich puszczam, nie szarżuje. Ale nie wyobrażam sobie jechać 250 - 300 km prędkością 90 km/h moze 110 km/h i nie przycicnąć ani razu, nie dałbym rady, szacun do tego Pana wielki. Ja bym nie dał rady, <br><hr>Tomi <br>
Witam. Ja ma FZS 600 z 2002r. Jeżdzę dość dużo i nie ograniczam się jedynie do okolicy. Jechałem z Wałbrzycha do Paradyża to 320 km w jedną stronę! Nie ma tam autostrad, jest tylko S8 po za tym drogi gdzie można(o ile nie ma remontu) jechać 90km/h. Ruch dość duży więc nie było sensu wyprzedzać jednego..drugiego..dziesiątego..ryzykować i jechać na pełnej koncentracji przez kilka godzin. Jechałem w miarę przepisowo ale jak trzeba było już coś wyprzedzić to rura... Bez eco jazdy na pełnym baku zrobiłem 647km !!! Za drugim razem było to ok 638km.<br><hr>zzpszz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 18:43

Wiem że to niedorzeczne, ale czy ktoś orientuje się ile przy takim stylu jazdy mogłaby spalić sportowa sześćsetka z lat 2000-2004 ? Nie bijcie mnie, wiem że taka maszyna nie służy do takiej jazdy. Pytam czysto z ciekawości może akurat ktoś coś wie na ten temat?<br><hr>początkujący
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 19:34

Komentatorzy napisał(a):ja robię około 190-210 kilometrów na baku(15l) moim Zetem 1000 z 2011r,ale tam sie dzieje i męczyc go ecodrivingiem jest nieludzkie.<br><hr>left4dead<br>
to wychodzi jakieś 7 l ... przy takim zużyciu w litrze ch*** się dzieje o!<br><hr>fad
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/8/2014, 19:35

Komentatorzy napisał(a):keidys lecialem na gsxr 600 k6 po autostradzie (w niem trzech) z predkoscia oscylujaca okolo 200km/h przez okolo pol godziny od zatankowania do zapalenia sie ciaglej rezerwy. Przez ten "maly" wyzylowany silnik i zestopniowanie skrzyni obroty o ile dobrze pamietam byly ok 12 tys. Wychodzi ze w tym czsie moto lyknal okolo 14l na setke. Ekonomii w tym przelocie zero. Czasu zaoszczedzonego zero bo dodatkowe tankowanie zabiera zaoszczedzone minuty a i mozna sie nadziac na jakies dodatkowe koszty jak sie lata po innych niz niemcy krajach. Ale czy to wazne? Moim zdaniem nie, bo moto kupuje sie oczami, dla przyjemnosci a nie zeby bylo z rozsadkiem i ekonomicznie. No moze z malymi wyjatkami jezeli chodzi o prace kuriera i dalekie wyprawy na moto<br><hr>kkk<br>
w niem trzech? ty tak serio? a nie było to czasem w Niemczech? Panie! Widzisz i nie grzmisz!<br><hr>qoha
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/8/2014, 00:05

Komentatorzy napisał(a):ja robię około 190-210 kilometrów na baku(15l) moim Zetem 1000 z 2011r,ale tam sie dzieje i męczyc go ecodrivingiem jest nieludzkie.<br><hr>left4dead<br>
Komentatorzy napisał(a):to go chyba nosisz na plecach - nie mogę 150 km przekroczyć na baku <br><hr>z1000<br>
Ja na 17sto litrowym baku palujaca nie zrobie wiecej jak 160 km. Sprobuje moze w przyszlym tygodniu swoja cb1000r zatankowac 10 L i nastukac troche kilometrow ;] Jak dotad to najwiecej zrobilem 10km nie przekraczajac 4k obrotow<br><hr>Bart_cb1r
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/8/2014, 08:12

Jeżdżę na codzień Hondą 125 i na tak małym silniku dobrze widać jak bardzo temperament kierowcy ma wpływ na spalanie. Przy spokojnej jeździe (do 70) można się zamknąć w 1.3l/100km (!). Jednak gdy tylko zapragniemy stałych 80 pod każdą górkę 12 litrowy bak zaświeci pustką już po 450km, a jazda w okolicach v-max da wynik 3.7-3.9l/100km. <br><hr>krzych
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/8/2014, 11:38

Wyrazy uznania dla Autora za cierpliwość i poświęcenie w wykonaniu bezsensownego testu. Bezsensownego z tego tytułu że motocykl już w swoim założeniu jest pojazdem bezsensownym- bo po co komuś normalnemu silnik o mocy do 200 KM i palący morze paliwa do transportu własnej d..py skoro można jeździć w kilka osób puchą o podobnym spalaniu i rzekomo bezpieczniej? Można również jeździć np na skuterku z małym silniczkiem palącym dwie krople benzyny i jadącym z szybkościami uniemożliwiającymi płacenie mandatów za łamanie ograniczeń a mimo to jazdę w mieście o wiele szybszą niż samochodem. Motocyklista kupuje maszynę by czerpać radość z jazdy i kwestia spalania jest drugorzędną, noo może z wyjątkiem turystyków...Kolejną sprawą dowodzącą bezsensu wszelkich testów spalania jest czynnik ludzki niweczący dobre chęci konstruktorów silników motocykla. Najczęściej jeżdżę na mojej R1 w warunkach mieszanych na Śląsku i wynalazek rzadko spala poniżej 15-16 litrów, ostatnio przeżyłem prawdziwy szok widząc że jeżdżąc po autostradach i to wcale nie wolno zrobiłem na baku prawie 240km. Tak więc spalanie zależy w większym stopniu od posługiwania się manetką gazu i warunków w jakich się poruszamy niż od pojemności i mocy motocykla, a że jazda mająca dawać przyjemność ma niewiele wspólnego z ekonomią nie warto sobie zaprzątać głowy ilością spalanego paliwa...<br><hr>marian65
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/8/2014, 20:21

Mi spalanie w TDM 900 najniżej wyszło 3,98. Średnio pali 4,28. A jak go przegoniłem na maxa to wyszło 5,5.
Prędkości z jakimi się poruszam przeważnie to 90-120. Na autostradach zwykle do 140.<br><hr>TDM
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/8/2014, 20:31

moja honda hornet 600 z 2001 roku spala 6l na 100km przy jezdzie do 140 i pare razy pod 180 ale bez gwałtownych przyspieszen tylko powoli rozpędzona (prędkosc max 240;D)<br><hr>Bastek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê