Zobacz wątek - Honda CRM 125 pytanie o CDI/dziura przy 6,5 tys obr.
NAS Analytics TAG

Honda CRM 125 pytanie o CDI/dziura przy 6,5 tys obr.

i inne małe pojemności
_________

Honda CRM 125 pytanie o CDI/dziura przy 6,5 tys obr.

Postprzez Łukasz Listwan » 19/6/2014, 17:51

Witam, posiadam honde crm 125, zrobiłem w niej remont silnika, zmieniłem listki membrany na carbonowe, wsadzilem wydech arrow'a, przelozylem gaźnik od nsr 125 bo troszke wiecej mocy na nim miala lecz mam problem tego typu ze nie zamyka mi obrotomierza. Postawiłem na moduł zapłonowy, wydaje mi się ,że ma mape ktora nie pozwala wkrecac sie silnikowi na wysokie obroty, ogolnie jazda wyglada tak, że od niskich obrotow motorek ma muła, rozpedza się lecz nie jest wcale zrywny, dopiero w momencie otwarcia zaworu wydechowego(bodajże 7 tys obr.) pokazuje pazurki lecz tylko przez maly zakres obrotów(jak dobrze pamietam 10 tys i koniec), wydaje mi sie ze mul jest przez zawor wydechowy(otwiera sie i zamyka niby prawidłowo ale wyregulowalem go tak bo przy otwartym zaworze odsłaniał całkiem kanał wylotowy(moduł zaworu wydechowego moze też jest blokowany;/) przez co pewnie nie do końca przysłania okno na niskich stąd muł. Wracając do CDI, znalazłem na allegro moduł oryginalny nowy do crm który podobno też był montowany w suzuki RM 125 są jednak 2 rodzaje tego modułu: CI 585A oraz CI 585B, sprzedający nie wie czym sie różnią, a ja nie wiem który kupić... Być może u mnie jest wersja powiedzmy A (nie mam napisu na swoim oryginalnym module) która jest blokowana i powinienem kupić wersje B która ma odblokowaną mapę, być moze jest na odwrót, a może ja mam jeszcze inną wersje tego modułu a oba z allegro są odblokowane lecz lekko różnią sie harakterystyką... Niewiadomo, dlatego piszę ten temat, bo moze ktoś wie więcej ode mnie, może ma rm 125 i wie jaki ma w niej moduł... Posiadam honde nsr 125 z odblokowanymi modułami lecz niestety nie pasują do crm i nie mogę sprawdzić :( wydechowy ma inne kostki i chyba nawet kolory kabli a zapłonowy ma w nsr jeden przewód dodatkowo(sprawdzałem w nsr i nie jest to masa bo ma swój opór)
Czekam na jakieś odpowiedzi, sugestie i porady. Pozdrawiam :)



Nowe swiatło na sprawe: Odłączyłem silniczek sterujący zaworem wydechowym i przekrecilem go na maxa by otworzyć zawór wydechowy, motocykl juz kręci się w czerwonym polu(niema moze pełnej mocy(w moim odczuciu) ale juz kreci dalej jednak pogłębił się problem z dziurą w obrotach, było to odczuwalne odkąd pamiętam lecz aktualnie jezdzic sie prawie nieda... motor ma mula od zera do 6, przy 6,5 zaczyna przerywać i strzelać z wydechu, niema mocy przebic sie na wyzsze obroty, dopiero po chwili jak mu sie uda dostaje kopa i rwie tak jak powinien dokrecając obroty w czerwonym polu, jak dokrecam biegi do konca, kolejny "łapie się" w przedziale gdzie jest moc... co ciekawe z podłączonym zaworem wydechowym nie było wcale wiecej mocy na niskich obrotach, wydaje mi sie, ze nie bylo rożnicy lecz wlasnie nie otwieral się do końca przez co nie krecił się do końca. Dziura w obrotach to prawdopodobniej zanik iskry przy 7 tys obr. czy moze w tym zakresie obrotów jest jakby przejscie w podawaniu paliwa z dyszy glównej na dyszę wysokich obrotów? W internecie kiedyś zmalazlem coś takiego, że rożne dysze są odpowiedzialne za różne partie obrotów. Jak dobrze pamietam wygladało to tak, że dysza biegu jałowego odpowiada za dawke na"puszczonym gazie"; za pasmo od 1,5 do powiedzmy 6 tys odpowiedzialna jest dysza główna ktora jest w rozpylaczu i tutaj ma znaczenie ustawienie iglicy i ta dysza oraz pasmo powyżej 6 tys za które odpowiada dysza wysokich obrotów "power jet". Wydajem i się, że te dysze jakby nie współgrają ze sobą, kiedyś nawet zmieniałem je na nowe(chyba wsadziłem troche wieksze niz były lecz zasugerowałem się rozmiarami które polecali posiadacze hondy nsr. Nic mi to w sumie nie dało i dziura tak samo jest nadal. Czy poziom paliwa w komorze pływakowej moze mieć aż tak wielkie znaczenie? Może to właśnie poziom paliwa musi wyć idealny by rozwiązać problem... Juz ręce mi opadają :( niewiem co ją boli

Ktoś może chętny do pomocy?
Niechaj na tłokach ogień się pali
Niechaj rozgrzeje serca skostniałe
By na zegarach zabrałko skali
Byśmy poczuli to co wspaniałe!
Avatar użytkownika
Łukasz Listwan
Świeżak
 
Posty: 39
Dołączył(a): 13/11/2007, 15:02


Postprzez SpeedyGonzales » 22/6/2014, 12:59

Niestety nie powiem Ci jak jest z tymi modułami, może poszukaj w ogłoszeniach odpowiedni motocykl blisko siebie, zadzwoń a być może sprzedający pozwoli przełożyć moduł dla sprawdzenia efektu. Odnośnie poziomu paliwa w komorze pływakowej to ma ono znaczenie. Zbyt wysoki poziom powoduje wzbogacenie mieszanki, a nawet zalewanie silnika. Zbyt mały to uboższa mieszanka, słabsze osiągi, ryzyko przegrzania silnika. Dziura czasem nie powstała po wymianie membran? Miałem kiedyś tak, że wyjąłem blokadę z zaworu menbranowego, i zamiast zwiększenia obrotów poskutkowało właśnie dziurą w środkowym paśmie obrotów, i spadkiem v maks. Może założyłeś odwrotnie menbrany?
Avatar użytkownika
SpeedyGonzales
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1730
Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
Lokalizacja: Sandomierz/TBG


Postprzez Łukasz Listwan » 22/6/2014, 17:40

ogolnie poczytalem na necie i wychodzi na to ze taka dziura to normalna sprawa, tzn spadek mocy przed samym rezonansem, tłumacze sobie to tak, że dyfuzor w tym zakresie jakby wysysa mieszanke z cylindra a dopiero potem płukanie wyglada prawidłowo. Efekt ten podobno poglebia slaba kompresja, zbyt wczesny zapłon, zla przerwa na swiecy lub "zbyt ostry wydech" czyli sterowanie zaworem wydechowym/ wysokością okna. membranka jest w porzadku, prawidlowo zamontowana itp. wydaje mi sie, że moge mieć problem z kompresją, niestety aktualnie niemam jak zmierzyć bo mam za malo miejsca by wcisnac manometr.
Niechaj na tłokach ogień się pali
Niechaj rozgrzeje serca skostniałe
By na zegarach zabrałko skali
Byśmy poczuli to co wspaniałe!
Avatar użytkownika
Łukasz Listwan
Świeżak
 
Posty: 39
Dołączył(a): 13/11/2007, 15:02

Postprzez Łukasz Listwan » 22/6/2014, 17:40

ogolnie poczytalem na necie i wychodzi na to ze taka dziura to normalna sprawa, tzn spadek mocy przed samym rezonansem, tłumacze sobie to tak, że dyfuzor w tym zakresie jakby wysysa mieszanke z cylindra a dopiero potem płukanie wyglada prawidłowo. Efekt ten podobno poglebia slaba kompresja, zbyt wczesny zapłon, zla przerwa na swiecy lub "zbyt ostry wydech" czyli sterowanie zaworem wydechowym/ wysokością okna. membranka jest w porzadku, prawidlowo zamontowana itp. wydaje mi sie, że moge mieć problem z kompresją, niestety aktualnie niemam jak zmierzyć bo mam za malo miejsca by wcisnac manometr.
Niechaj na tłokach ogień się pali
Niechaj rozgrzeje serca skostniałe
By na zegarach zabrałko skali
Byśmy poczuli to co wspaniałe!
Avatar użytkownika
Łukasz Listwan
Świeżak
 
Posty: 39
Dołączył(a): 13/11/2007, 15:02



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na gr